Ślady proszowskie w Minodze - ksiądz Józef Pawłowski

	pomóżcie!!! ;)
	Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie felietonów, macie propozycję innych związanych z Ziemią Proszowską, albo zauważyliście błędy w naszym materiale; prosimy o kontakt! skarby@24ikp.pl. Inne kontakty z nami: TUTAJ! Redakcja IKP

O G Ł O S Z E N I A

godzinowa 45 dni

Kursy walut
NBP	2023-01-24
USD	4,3341	+0,23%
EUR	4,7073	-0,24%
CHF	4,7014	-0,22%
GBP	5,3443	-0,38%
Wspierane przez Money.pl

Ślady proszowskie w Minodze - ksiądz Józef Pawłowski

3 marca 2024, kościół w Minodze (fot. Marcin Szwaja)

Minoga, 13-03-2024

     W gminie Skała znajduje się miejscowość obfita w pamiątki pod względem turystyczno-krajobrazowym. Główną atrakcją dla odwiedzających gości jest dwór z archaicznymi budynkami folwarku, zabytkowa aleja jesionowa i kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Kto by się spodziewał, że to tutaj można napotkać też wątki proszowskie?

     Na placu obok dzwonnicy, na wprost wejścia do tejże świątyni jest miejsce pamięci osób pomordowanych w czasie drugiej wojny światowej.

     Na głazie pamiątkowym osadzonym w 70-tą rocznicę zbrodni katyńskiej (kwiecień 1940) jest związana data z tragicznym lotem i katastrofą pod Smoleńskiem z 10.04.2010 roku.

3 marca 2024, miejsce poświęcone ofiarom totalitaryzmu II wojny światowej
(fot. Marcin Szwaja)

     Także na wewnętrznej stronie muru są umieszczone tablice z duchownymi, którzy doznali represji ze strony okupanta niemieckiego i radzieckiego. Pośród nich jest Nasz rodak z Proszowic - ksiądz Józef Pawłowski (biogram w naszym serwisie) zamordowany 9 stycznia 1942 roku w obozie koncentracyjnym - Dachau.

     Nim został tam stracony, wypowiedział pamiętne słowa, zrelacjonowane przez współwięźnia- arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego: Pan Bóg jest dobry. Z najbardziej beznadziejnych sytuacji znajdzie zawsze niespodziewane radosne wyjście. Zobaczycie, że nie pozwoli nam długo czekać na wyzwolenie.

     I z tego zdania napisanego białą kursywą na czarnej planszy, można zrozumieć jaką miał nasz błogosławiony rodak w sobie moc wiary w Boga, a także nadzieję, która mocno tkwi w głębi serca w obliczu zbliżającej się śmierci.

Monumentalną rangę tego miejsca zaznaczają krzyże oraz flaga biało-czerwona, powiewająca w sąsiedztwie białych brzóz.