Działacz małopolskiej NSZZ Solidarność rodem z Luborzycy
    Dzisiaj jest sobota, 27 kwietnia 2024 r.   (118 dzień roku) ; imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   ludzie ZP   |   miejsca, obiekty itp.   |   felietony, opracowania   |   kącik twórców   |   miejscowości ZP   |   ulice Proszowic   |   pożółkłe łamy...   |   RP 1944   | 
 |   artykuły dodane ostatnio   | 
 postacie 
 |   miejsca   |   wydarzenia   |   opracowania   |   ślady ZP   | 

serwis IKP / Skarby Ziemi Proszowskiej / felietony, opracowania / postacie / Działacz małopolskiej NSZZ Solidarność rodem z Luborzycy
 pomóżcie!!! ;)  
Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie felietonów,
macie propozycję innych związanych z Ziemią Proszowską,
albo zauważyliście błędy w naszym materiale;
prosimy o kontakt!

skarby@24ikp.pl.

Inne kontakty z nami: TUTAJ!
Redakcja IKP
O G Ł O S Z E N I A
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl


Działacz małopolskiej NSZZ Solidarność rodem z Luborzycy

Maciej Kozłowski (źródło: zbiory autora)

Proszowice, 15-02-2023

Maciej Kozłowski herbu Wieża, pseudonimy: J.Matis, J.Makowski, Krol, M.K., urodził się 12 stycznia 1943 roku w Luborzycy. Był synem Jana (1900-maj 1944) - rozstrzelany przez Niemców w publicznej egzekucji przy ulicy Lubicz w Krakowie, dziedzica majątku Luborzyca i Marii z Amoraux (ur. 26.05.1906 w Książu Wielkim - zm.3.09.1980).

     Gdy czerwonoarmiści wkroczyli na ówczesne tereny powiatu miechowskiego, familia Kozłowskich dostała nakaz usunięcia się z rodzinnego majątku. Po tym fakcie, w trójkę z siostrą Barbarą i matką, zamieszkali w zakupionym domu na Cichym Kąciku (dzielnica Krakowa). Spokój nie trwał długo, ponieważ i z tego miejsca, zostali wyrzuceni przez "wyzwoleńczą" armię ze wschodu. Następnie, osiedli w wynajmowanym mieszkaniu w wilii "Słoneczna", na Woli Justowskiej.

     Dopiero za trzecim razem, po dwóch latach (1948 r.) udało się z warunkami bytowymi, bo matka Macieja wybudowała nowy dom w tej dzielnicy. Sfinansowała ten cel dzięki środkom pieniężnym, uzyskanym ze sprzedaży folwarku męża w Uniejowie. W latach 1947-48 wybudowała dom w tej dzielnicy. Całe życie podziwiał i szanował swoją matkę: Na życie pracowała jako wykładowca w Wyższej Szkole Rolniczej, potem Akademii Rolniczej w Krakowie.

     Przez pięć lat młody Maciej (w latach 1961-66), studiował archeologię śródziemnomorską na Uniwersytecie Jagielońskim. Wielką pasją przyszłego działacza opozycji, był alpinizm. W 1966 roku wziął udział w IV Polskiej Wyprawie w Hindukusz afgański, zdobywając wraz ze współtowarzyszami dwie góry. Między innymi wszedł po raz pierwszy w historii wschodnim filarem na Brudgommen, w masywie Trolltindan.

     Ten talent, odwagę, hart ducha i ciała wykorzystywał w swojej funkcji kuriera. Na początku lat 60-tych, przy okazji takich wyjazdów wspinaczkowych w Alpy, nawiązał kontakt z Jerzym Giedroyciem i paryską "Kulturą". W drodze powrotnej do kraju przemycał wydawnictwa Instytutu Literackiego. Także wraz z Krzysztofem Szymborskim wpadł na pomysł wydawania pism, dokumentującego represje i analizującego system ówczesnego systemu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. A te dokumenty były drukowane za granicą i przemycane do kraju, po masywie Tatrzańskim, przez członków Klubu wysokogórskiego.

     Z tego powodu był kilkakrotnie przesłuchiwany przez Służby Bezpieczeństwa i namawiany do współpracy (odmówił - ale swojej prawdy musiał dochodzić na drodze sądowej). W 1968 roku, przymusowo jest usunięty ze Studium Dziennikarskiego, Uniwersytetu Warszawskiego.

     Gdy represje się nasilały i były ukierunkowane na najbliższą rodzinę, Kozłowski udał się na emigrację. Nie zapominając o swym zainteresowaniu jakim był alpinizm, tegoż roku latem, bierze udział w wyprawie na Spitsbergen (pracował w tamtejszej kopalni węgla).

Na początku grudni 1968 roku z Andrzejem Mrozem (również alpinista) wyruszył do Czechosłowacji, by zebrać materiały do reportażu o nastrojach po zdławieniu Praskiej Wiosny. Obaj po raz pierwszy przeszli przez "zieloną granicę" do Polski. Tą samą drogą Kozłowski wrócił do Czechosłowacji, przenosząc odezwy, ulotki, rezolucje orz relacje świadków Marca '68 (opublikowane później przez Instytut Literacki w zbiorze Dokumenty. "Wydarzenia marcowe 1968 roku". 31 stycznia 1969 Kozłowski ponownie przyjechał do Pragi i wziął udział w pogrzebie Jan Placha studenta, który dokonał samospalenia w proteście przeciw inwazji wojsk Układu Warszawskiego. Nawiązał współpracę z czeskimi studentami.

Na łamach "Kultury" pisał o Czechosłowacji "Pokolenie Jan Plach i Praga 1969". Analizował również sytuację w Polsce-pisał: "Mała stabilizacja stoi na straży systemu równie pewnie, jak dywizje Krasnej Armii w Legnicy". Uważał, że sposobem na zaktywizowanie społeczeństw jest "wolne słowo". W 1969 roku z przyjaciółmi jeszcze parokrotnie przemycał partie dokumentów dotyczących wydarzeń marcowych oraz sytuacji w Polsce (przedrukował je Kultur, służyły też Amnesty International do opracowania poświęconego PRL rozdziału "Słownik więźniów politycznych świt", do kraju przenosił numery "Kultury" orz pond tysiąc egzemplarzy książek. Zimą wykorzystywano zachodnie partie Tatr - Rakoń, Dolinę Chochołowską. Latem - trasę przez Rysy.

Wiosną 1969 Kozłowski przy pomocy czeskich studentów wydrukował w Pradze pierwszy numer "Biuletynu Nie ocenzurowanego", którego tysiąc egzemplarzy zmierzł przerzucić do Polski. Oprócz dwóch artykułów Kozłowskiego pismo zawierało wiersze Zbigniew Herbert. 25 marca wraz z Marią Tworkowską przyjechał do Smokovca w Tatrach słowackich, by spotkać się tam z kurierem, który miał przenieść wydawnictwa. Dwa dni później oboje zostali aresztowani przez czechosłowacką służbę bezpieczeństwa i przekazani władzom polskim
- cytat z "Opozycja w PRL-Słownik biograficzny 1956-89" tom 1, Warszawa 2000 r.

     Opozycjonista Maciej Kozłowski został oskarżony o: wejście w porozumienie z obcą organizacją w celu działania na szkodę PRL. I tak został skazany n 4,5 roku więzienia. Ale w wyniku uaktywnionej amnestii, z Barczewskiego więzienia został zwolniony w połowie wrześni 1971 roku. Lecz dalsze szykany nie ustawały, usilnie był namawiany do współpracy z bezpieką. Przez 12 lat odmawiano mu wydania paszportu.

(źródło: zbiory autora)

     Przez długie lata nie mógł znaleźć zatrudnienia w prasie. Dopiero od 1975 roku, przez pięć kolejnych lat, pracował w redakcji tygodnik "Wieści". Kolejno był na etacie w: "Wiadomości Krakowskie" - 1980-81 r., "Tygodnik Powszechny" - 1982 r.

     W 1976 roku, w ramach operacji izolowania środowisk niezależnych przed planowanymi podwyżkami cen, został powołany na dwa miesiące do wojska.

     Swoją przygodę z Niezależnymi Samorządowymi Związkami Zawodowymi rozpoczął jesienią 1980 roku, piastując funkcję redaktora naczelnego pism Regionu Małopolska NSZZ "Solidarność" i "Wiadomości Krakowskie". Po wznowieniu publikacji "Tygodnika Powszechnego" w maju 1982 roku, został wreszcie przyjęty do tej redakcji. Częste podróże do Włoch i Wielkiej Brytanii, wykorzystał do organizowania pomocy dla rodzimego podziemia.

     Był członkiem Rady Funduszu Wydawnictw Niezależnych, zajmującego się rozdzieleniem pieniędzy i sprzętu dl drugiego obiegu. Publikował w pismach emigracyjnych: w paryskim "Kontakcie" oraz w krajowych "race", zamieszczając tam także teksty zdjęte przez cenzurę w "Tygodniku Powszechnym". Przez dwa lata od 1986 do 1988 roku, był beneficjentem stypendium naukowym Fundacji Fullbright w Stanach Zjednoczonych. W międzyczasie uzyskał doktorat z historii na krakowskim Uniwersytecie Jagiellońskim.

     W lutym 1989 razem z działaczami małopolskiej "Solidarności" (Jan Ciesielski, Mieczysław Gil, Stanisław Handzlik) organizował półjawny tygodnik "Czas Solidarności", który stał się głównym pismem opozycji w regionie, przed wyborami czerwcowymi do Sejmu. Od 1989 roku, zasiadał w Radzie Redakcyjnej "Czas Solidarności" i w Komitecie Obywatelskim.

     Po obradach okrągłego stołu i w końcowym okresie panowania partii komunistycznej w Polsce, obejmuje stanowisko radcy - ministra pełnomocnika, następnie "chrge d'ffires" w ambasadzie Rzeczpospolitej Polski w Waszyngtonie. Od 1994 roku, jest dyrektorem departamentu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. W cztery lata później, od 1998 roku jest wiceministrem spraw zagranicznych, a od 1999 roku ambasadorem RP w Izraelu. Był członkiem Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, koordynował prace nad raportem o rozszerzeniu NATO. Był także działaczem fundacji Forum Dialogu Między Narodami.

     Obecnie wchodzi w skład Komitetu Wspierania Muzeum Historii Żydów Polskich Polin w Warszawie. Jest także, wicedyrektorem Departamentu Afryki i Bliskiego Wschodu przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

     Prywatnie był krewnym premiera Leona Kozłowskiego. Przez całe swoje życie przyjaźnił się z rodziną Jerzego Turowicza, związanego rodzinnie z Goszycami koło Luborzycy.

Wydał:

  1. "Duchy polskie"-1983 r,
  2. "Krajobrazy przed bitwą"-Znak, Kraków; 1985 r,
  3. "Almanach piękności"-1988 r,
  4. "Między Sanem a Zbruczem", "Walki o Lwów i Galicję Wschodnią 1918-1919"-Znak, Kraków; 1990 r,
  5. "Poland-The Story"-2003 r,
  6. "Sprawa Leona Kozłowskiego. Zdrajca czy ofiara"-Iskry, Warszawa; 2005 r.
  7. "Trudne pytania w dialogu polsko-żydowskim"-2006 r,
  8. "Naród Wybrany-Cracovia Pany"-2015 r.


opracowanie: Marcin Szwaja   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Jan Skórzyński (red.), Paweł Sowiński, Małgorzata Strasz; Opozycja w PRL - Słownik biograficzny 1956-89 tom 1; Warszawa 2000
  2. 16 lat nękania przez policję historyczną; [w:] Wyborcza.pl z 25.02.2014 r.
  3. Maciej Kozłowski; Kultura paryska
  4. Maciej Kozłowski; Fundacja Jerzego Turowicza
  5. Maciej Kozłowski (dyplomata); Wikipedia, wolna encyklopedia
  6. M.J.Minakowski; Maciej Kozłowski h. Wieża



idź do góry powrót


 warto pomyśleć?  
Nie da się zobaczyć mózgu człowieka, ale widać kiedy go brakuje.
(internet)
kwiecień  27  sobota
kwiecień  28  niedziela
[5.00]   (Proszowice)
proszowickie giełdy: kwiatowa i niedzielna
[17.00]   (Proszowice)
spektakl komediowy Żona do adopcji
[17.00]   (Kraków)
koncert orkiestry dętej "Sygnał" z Biórkowa Wielkiego "na Szklanych Domach"
kwiecień  29  poniedziałek
kwiecień  30  wtorek
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ