Pomys³odawca i za³o¿yciel Izby Pamiêci genera³a Okulickiego w Szarbi

    Dzisiaj jest wtorek, 07 lutego 2023 r.   (38 dzieñ roku) ; imieniny: Ryszarda, Teodora, Wilhelminy    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   dzia³y autorskie   | 
 |   ludzie ZP   |   miejsca, obiekty itp.   |   felietony, opracowania   |   k±cik twórców   |   miejscowo¶ci ZP   |   ulice Proszowic   |   po¿ó³k³e ³amy...   |   RP 1944   | 
 |   lista postaci   |   przyjaciele regionu   |   st±d pochodzili   |   "zwykli - niezwykli"   | 
 ludzie Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944 
 |   "katyñczycy"   | 

serwis IKP / Skarby Ziemi Proszowskiej / ludzie ZP / rp1944 / Pomys³odawca i za³o¿yciel Izby Pamiêci genera³a Okulickiego w Szarbi
 pomó¿cie!!! ;)  
Je¿eli posiadacie informacje, materia³y dotycz±ce prezentowanych w Serwisie postaci,
macie propozycjê innych osób zwi±zanych z Ziemi± Proszowsk±,
albo zauwa¿yli¶cie b³êdy w naszym artykule;
prosimy o kontakt!

skarby@24ikp.pl.

Inne kontakty z nami: TUTAJ!
Redakcja IKP
O G £ O S Z E N I A
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl


Pomys³odawca i za³o¿yciel Izby Pamiêci genera³a Okulickiego w Szarbi
Fryderyk Marciñski ps. Balacha
(ur.: 22.01.1922 - zm.: 20.04.1998)

biogram

Fryderyk Marciñski ps. Balacha
(fot. zbiory IKP)

Proszowice, 27-04-2019

Starszy sier¿ant Fryderyk Marciñski ps. Balacha. Pamiêtaj dziecko, je¶li wyrzuc± Ciê drzwiami, spróbuj ponownie i wejd¼ oknem!. Pomys³odawca i za³o¿yciel Izby Pamiêci im. Genera³a Leopolda Okulickiego w Szarbii. Urodzi³ siê 22 stycznia 1922 roku, by³ synem Jana i Heleny.

     Podczas niemieckiej okupacji s³u¿y³ w Placówce AK Koniusza "Kaktus" w 4. oddziale dyspozycyjnym, którego dowódc± by³ Stanis³aw Jaskulski ps. Orlik, oraz do oddzia³u dyspozycyjnego podobwodu Proszowice "Pela Magdalena" Jerzego Biechoñskiego ps. K³os, gdzie pe³ni³ funkcjê zastêpcy IX pododdzia³u (dowódc± by³ Orlik).

     Izba Pamiêci po¶wiêcona gen. Leopoldowi Okulickiemu oraz wydarzeniom z okresu II wojny ¶wiatowej. Zosta³a za³o¿ona w 1984 roku. To za spraw± ówczesnego ju¿ weterana wojennego i ¶wiadka tych wydarzeñ-Fryderyka Marciñskiego. By³ on wtedy ¿o³nierzem Armii Krajowej, 106 DP. I nale¿a³ do oddzia³ "Ponara" w rejonie Igo³omii. Fryderyk Marciñski urodzi³ siê w 22.01.1922 roku w Szarbii, gmina Koniusza. By³ synem Jana i Heleny.

     Pomys³ utworzenia tego¿ muzeum wi±¿e siê z pobytem genera³a we wsi Szarbia. Który przez dwa dni ukrywa³ siê w domu Marciñskich (rodziców Fryderyka). Fakt ten próbowano uwieczniæ pami±tkow± tablic±, jeszcze w latach 80-tych ubieg³ego wieku. Lecz ta inicjatywa napotka³a siê na szykany, ze strony ówczesnych w³adz. Tablica teraz znajduje siê na honorowym miejscu, w domowym muzeum z widniej±cym na niej napisem: "Genera³ Brygady Leopold Okulicki "Kobra 2", "Nied¼wiadek", ostatni komendant g³ówny Armii Krajowej jako cichociemny l±dowa³ na polach wsi Wierzbno w nocy 21/22 maja 1944 roku. Ten polski bohater, przebywa³ w tym gospodarstwie w dniach 22-24 maja 1944 roku".

gospodarstwo Jana i Heleny Marciñskich w Szarbi k/Igo³omi
(fot. zbiory IKP)
stodo³a w której w 1944 r., nocowa³ gen. Okulicki
(fot. zbiory autora)

     Tablicê t± ufundowali i ods³onili byli ¿o³nierze AK-BCH. W muzeum tym znajduje siê tak¿e wiele pami±tek oraz zdjêæ dotycz±cych genera³a Okulickiego. A tak¿e mundury, wyposa¿enie ¿o³nierskie oraz cenny album dokumentuj±cy dokonania okolicznych partyzantów. Najcenniejszymi eksponatami znajduj±cymi siê w Izbie Pamiêci s±: pistolet tzw. "domowej roboty" oraz zasobnik, w którym zrzucano broñ i niezbêdne wyposa¿enie dla grupy gen. Okulickiego. Obecnie do izby pamiêci przyje¿d¿aj± wycieczki z ró¿nych krajów europejskich oraz m³odzie¿ okolicznych szkó³. Która dziêki temu, mo¿e bli¿ej poznaæ losy wielu ludzi z czasów II wojny ¶wiatowej.

     Ze wspomnieñ Fryderyka Marciñskiego z 1993 roku: By³ maj 1944 roku. Ja by³em wyznaczony do zbierania zasobników. Furmanki czeka³y w pogotowiu. By³ tam te¿ mój ojciec Jan. ¦rodek nocy, czekamy. Wpatrujemy siê w ciemno¶æ. Nagle jest! S³ychaæ samolot, a po chwili jakie¶ 20 metrów ode mnie osiada spadochron. Pochwalony Jezus Chrystus. Witajcie Bracia na w³asnej Ziemi!. Stali¶my jak zamurowaniu, ³zy siê z oczu la³y. Dziwne uczucie, nie do opisania. Nie da siê zapomnieæ. To musia³ byæ genera³ Okulicki. Chocia¿ do koñca nie wiedzia³em, kto to by³. Konspiracja.

     A tak wspomina swoje dziadka- wnuczka Sylwia Marciñska: Mówili o nim ch³op na schwa³. Wysoki, atletycznej budowy, o b³yskotliwych, niebieskich oczach i gêstych, siwych w³osach. Ja równie¿ takiego go pamiêtam. Widzê obraz pogodnego starca, siedz±cego przy kuchennym stole, w przyciasnej, potarganej marynarce, z papierosem lub ksi±¿k± w rêku. Czêsto wydawa³ siê nieobecny, mocno skupiony, jak gdyby planowa³ cos niezwykle wa¿nego. By³am z niego bardzo dumna. W koñcu nie ka¿demu zdarza siê dziadek, którego wszyscy szanuj± i podziwiaj± za bezinteresowny wk³ad w ¿ycie wsi oraz umacnianie ¶wiadomo¶ci narodowej Polaków. Surowa twarz dziadka Fryderyka mia³a w sobie pewien rodzaj dostojeñstwa. Ludzie dopatrywali siê w niej zrozumienia, pomocy oraz zwyk³ego, ciep³ego wsparcia.

Izba Pamiêci gen. Leopolda Okulickiego w Szarbi
(fot. facebook.com)

Odk±d siêgam pamiêci± udziela³ siê spo³ecznie. Zna³ wszystkich, a wszyscy znali jego. Nasz dom by³ zawsze pe³en go¶ci, g³ównie przychodzili do dziadka. Potrafili godzinami rozmawiaæ o wojnie. Rzadko zwracano siê do niego Fryderyk. Dla bliskich i przyjació³ by³ to zwyczajny Fredek. Nie by³o takiej lokalnej imprezy, na której nie wyg³osi³by kilku s³ów. By³ z niego nie z³y dyskutant. Ludzie lubili go s³uchaæ. Patriotyzm oraz mi³o¶æ do Ojczyzny zaszczepili w nim wspomniani wcze¶niej rodzice, Jan i Helena. Rolnicy zajmuj±cy siê niewielkim gospodarstwem. Do dzisiaj w Izbie Pamiêci widnieje ich piêkny portret. Dziadek czêsto wspomina³ wojnê. Opowiada³ o niemieckich najazdach na pobliskie wsie. Wspomina³ ich bezwzglêdno¶æ i okrucieñstwo. Kiedy 21 Maja 1944 roku zosta³ wyznaczony jako pomocnik przy tajnej misji odbioru Cichociemnych w placówce ''KOS''. Nerwowo po¿egna³ siê z matk± i razem z ojcem o ¶wicie wyruszy³ na s³u¿bê. Wychodz±c z domu, nie by³ pewien czy jeszcze kiedy¶ do niego wróci. - Pójdê spaæ do Ciebie - zagai³ Okulicki wskazuj±c palcem na dziadka. Genera³ po³o¿y³ siê w starej, drewnianej stodole, gdy¿ uwa¿a³, ¿e nocleg w domu, móg³by byæ niebezpieczny. Na niedzielny obiad prababka Helena przygotowa³a potrawy z kury, rosó³ i miêso z ziemniakami, który genera³ bardzo sobie zachwala³. -Nie spodziewa³em siê, ¿e w Generalnym Gubernatorstwie. zjem taki smaczny obiad-dziêkowa³ Okulicki. Po kilku dniach pobytu u pradziadków, genera³ zosta³ oddelegowany do Krakowa.

40 lat pó¼niej Fryderyk Marciñski postanowi³ uhonorowaæ tych kilka niezwyk³ych dni powo³uj±c do ¿ycia, wspomnian± ju¿ wcze¶niej Izbê Pamiêci. -Gdyby nie to muzeum, nie wiedzia³bym co robiæ z czasem. A taki dzieñ mam zajêty od ¶witu do nocy. Przyje¿d¿aj± tu ró¿ni go¶cie. Na lekcje historii przychodz± dzieci ze szko³y. Czasem odwiedzi mnie nawet i wojewoda - opowiada³.

ok. 1950 r., Ferdynad Marciñski (4 z lewej) z kolegami w Szarbi
(fot. zbiory autora)

Dziadek by³ osob± niezwykle wyj±tkow±. Przyci±ga³ ludzi jak magnes. Mimo k³opotliwych zakazów i przeszkód, potrafi³ realizowaæ swoje marzenia. a przekór wszystkim, z uniesion± g³ow±, ku chwale Ojczyzny.-Ja ch³op jestem. ¯adnych szkó³ za sob± nie mam, tylko szko³ê ¿ycia. Mam jeszcze tylko jedno marzenie. Chcia³bym na ¶cianie zawiesiæ tablo, ze zdjêciami wszystkich, którzy byli czê¶ci± 106 Dywizji Armii Krajowej. Ale ciê¿ko dostaæ zdjêcia, tylko parê osób zosta³o. Inni siê nie kwapi±. Ciê¿ko siê czasem ze starym dogadaæ. -¯artowa³ Fredek. Zwyk³y dziadek i niezwyk³y genera³.

Cyprian Kamil Norwid powiedzia³ kiedy¶, ¿e "Ojczyzna to wielki zbiorowy obowi±zek". Dla mnie to ¶wiête s³owa, które w mojej rodzinie zakorzeni³y siê ju¿ na zawsze. A zupe³nie przypadkowa znajomo¶æ wielkiego genera³a i zwyk³ego m³odzieñca z podkrakowskiej wsi, sta³a siê niezapomniana lekcj± historii. Oprócz ogromnego szacunku, który mam dla Dziadka, zawdziêczam mu te¿ te kilka s³ów, które na sta³e utkwi³y w moim sercu: Pamiêtaj dziecko, je¶li wyrzuc± Ciê drzwiami, spróbuj ponownie i wejd¼ oknem!


wiosna 1995, kustosz muzeum Kazimierz Marciñski z wnuczk± Sylwi±
(fot. facebook.com)

     W 1960 roku Balacha "podpad³" S³u¿bom Bezpieczeñstwa, za³o¿ono mu kwestionariusz ewidencyjny z opisem: [...] Kontrola operacyjna zwi±zana z wrogim stosunkiem figuranta do PRL oraz z udzia³em w komitecie budowy kaplicy w Szarbii.

Fryderyk Marciñski zmar³ 20 kwietnia 1998 roku. Jest pochowany na cmentarzu parafialnym w Igo³omi.

Kontynuatorem rodzinnej tradycji jest syn Kazimierz, opiekuj±cy siê prywatn± Izb± Pamiêci gen. Leopolda Okulickiego. A tak¿e wnuczka Sylwia Marciñska, która jest autork± czterostronicowego wspomnienia pt.: "Decorum est pro partia mori" (zaszczytnie jest umrzeæ za ojczyznê). Oraz prowadzi stronê na portalu spo³eczno¶ciowym - facbook: Izba Pamiêci im. gen. Leopolda Okulickiego w Szarbii (TUTAJ).

opracowanie: Marcin Szwaja   


¬RÓD£A, BIBLIOGRAFIA:
  1. Prywatne muzeum w Szarbii; [w:] Nad Szreniaw±, 27.06.1991
  2. Aleksander G±ciarz; Domowe muzeum; [w:] Dziennik Polski, 21 maja 2004
  3. Informacje od wnuczki ¶p. Fryderyka - Sylwii Marciñskiej z Szarbii
  4. Izba Pamiêci im. gen. Leopolda Okulickiego w Szarbii- strona na Facbook'u.
  5. Boles³aw Micha³ Nieczuja-Ostrowski; Inspektorat AK "Maria" w walce t.II Kryptonim "Micha³"-"Maria" (1943-VI.1944) Czê¶æ II; Fundacja Inspektoratu ¦wiatowego Zwi±zku ¯o³nierzy AK i Sekcji Obrony ¯ycia Dziecka im. Inspektoratu; Elbl±g 2007

  6. inwentarz.ipn.gov.pl



id¼ do góry powrót


 warto pomy¶leæ?  
Zawsze jest dobry dzieñ, kiedy otwierasz szczê¶liwe oczy.
(ks. Jan Twardowski)
luty  7  wtorek
[10.00-14.00]   (Proszowice)
zimowe ferie w proszowickim CKiW - zajêcia warsztatowe "Ferie z Centrum"
luty  8  ¶roda
[10.00-14.00]   (Proszowice)
zimowe ferie w proszowickim CKiW - zajêcia warsztatowe "Ferie z Centrum"
luty  9  czwartek
[10.00-14.00]   (Proszowice)
zimowe ferie w proszowickim CKiW - zajêcia warsztatowe "Ferie z Centrum"
luty  10  pi±tek
[10.00-14.00]   (Proszowice)
zimowe ferie w proszowickim CKiW - zajêcia warsztatowe "Ferie z Centrum"
D£UGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego

Zdob±d¼ 50 darmowych spinów za rejestracjê zacz±æ graæ w kasynie online. Do³adowanie w dogodnej kwocie https://www.polish-casinos.com/casino-depozyt-10-zl/ w kasynie.

strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespó³ IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomo¶ci redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegó³y
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; S±d Okrêgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; S±d Okrêgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJ¡
KONTAKT Z REDAKCJ¡         KONTAKT Z REDAKCJ¡         KONTAKT Z REDAKCJ¡         KONTAKT Z REDAKCJ¡         KONTAKT Z REDAKCJ¡