Wytrwały konspirator
    Dzisiaj jest poniedziałek, 11 listopada 2024 r.   (316 dzień roku) ; imieniny: Bartłomieja, Gertrudy, Marcina Dzień Niepodległości    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   ludzie ZP   |   miejsca, obiekty itp.   |   felietony, opracowania   |   kącik twórców   |   miejscowości ZP   |   ulice Proszowic   |   pożółkłe łamy...   |   RP 1944   | 
 |   lista postaci   |   przyjaciele regionu   |   stąd pochodzili   |   "zwykli - niezwykli"   | 
 ludzie Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944 
 |   "katyńczycy"   | 

serwis IKP / Skarby Ziemi Proszowskiej / ludzie ZP / rp1944 / Wytrwały konspirator
 pomóżcie!!! ;)  
Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie postaci,
macie propozycję innych osób związanych z Ziemią Proszowską,
albo zauważyliście błędy w naszym artykule;
prosimy o kontakt!

skarby@24ikp.pl.

Inne kontakty z nami: TUTAJ!
Redakcja IKP
O G Ł O S Z E N I A


Wytrwały konspirator
Marian Topór ps. Opal
(ur.: 21.04.1923 - zm.: 17.12.2004)

biogram

plut. pchor. rez. "Opal" (Marian Topór), dowódca drużyny OP "Jaksa" (fot. zbiory IKP)

25-01-2019

Major Marian Topór ps. Opal, Żelazny, urodził się w podbeskidzkiej Chabówce w kolejarskiej rodzinie 21 kwietnia 1921 roku. Tam też spędził dzieciństwo i lata młodzieńcze. Do szkoły powszechnej uczęszczał w Chabówce, a po jej ukończeniu rozpoczął naukę w rabczańskim gimnazjum.

     Wybuch Drugiej Wojny Światowej przerwał młodziutkiemu Marianowi dalszą edukację. Rozpoczęła się niemiecka okupacja Polski. Już w roku 1940 wstępuje w szeregi Związku Walki Zbrojnej i podejmuje walkę z okupantem.

     Przysięgę wojskową złożył w Oddziale Dywersji Kolejowej ZWZ w rodzinnej Chabówce. Otrzymuje wówczas pseudonim "Żelazny". Walczy z okupantem, dokonując licznych sabotaży na stacji rozrządowej. Po licznych aresztowaniach i rozbiciu przez Gestapo Inspektoratu AK w Nowym Sączu latem 1942 roku, zagrożony aresztowaniem Marian opuszcza Chabówkę.

     We wrześniu znajduje azyl w majątku w majątku swoich krewnych w Czaplach Wielkich i tam ukrywa się pod przybranym nazwiskiem. W nowym miejscu pobytu nawiązuje na nowo kontakty konspiracyjne i rozpoczyna działalność w Inspektoracie "Maria" w obwodzie Miechów w strukturze Narodowej Organizacji Wojskowej. Wtedy przyjmuje nowy pseudonim - "Opal". Jego dowódcą był ppor. rez. Jan Popiel, właściciel majątku w Czaplach Wielkich. Początkowo jest dowódcą drużyny w tamtejszym plutonie, ale wkrótce obejmuje funkcję szefa WKW w placówce, organizuje własną sieć informatorów oraz łączników, aby uniezależnić się od konspiracji liniowej.

     W 1943 roku Marian Topór - "Opal" zostaje szefem pododcinka kontrwywiadu "Klima". Jednocześnie uczęszcza na kurs podchorążych w Słomnikach. Po zdaniu egzaminów zostaje awansowany na stopień kaprala podchorążego.

     W maju lub czerwcu 1944 roku został skierowany do oddziału partyzanckiego Armii Krajowej "Skrzetuski", później jest przeniesiony do oddziału partyzanckiego "Jaxy", gdzie zostaje dowódcą drużyny ochrony radiostacji, działającej na terenie powiatu miechowskiego. W sierpniu 1944 roku został awansowany do stopnia plutonowego podchorążego i przeniesiony do sztabu Wywiadu i Kontrwywiadu 106 Dywizji Piechoty "Dom" Armii Krajowej na stanowisko szefa kancelarii.

     Podchorąży "Opal" brał udział w wielu akcjach zbrojnych przeciwko okupantowi, wykazując odwagę i kunszt walk partyzanckich. Oto niektóre ich przykłady opisane w literaturze:
  • 26 lipca 1944; [...] w nocy został opanowany posterunek Stitzpunktu w Słaboszowie. Żołnierz ODP "Jaksy", który wykonał sprawnie tę akcję, pchor. "Opal" (Marian Topór) tak opisuje to wydarzenie: "...został bez strat własnych rozbrojony. Zginął jeden Niemiec. Zdobyto 1 ręczny karabin maszynowy, 18 karabinów kawaleryjskich wraz z kilkoma tysiącami amunicji, 18 bagnetów, rakietnicę, plecaki, mundury i hełmy. Rano następnego dnia, doszli do oddziału dalsi żołnierze zmobilizowani m.in. z placówki Czaple Wielkie. Zdobyczny rkm (francuski) ja otrzymałem do obsługi oraz pchor. "Zielony" (Władysław Szarek) i st. strz. "Kryty" (Józef Pawlik). Na cmentarzu oddaliśmy salwy honorowe ku czci poległych żołnierzy AK, m.in. dowódcy placówki Słaboszów ppor. rez. "Szafranowi" (Bronisław Gola) i plut. "Luboniowi" (Wacław Ciszewski), obaj zginęli od kul niemieckich w czasie przeszukiwania terenu w okolicy Słaboszowa w dniu 8 lipca 1944 r." [...]
  • 28 lipca 1944; [...] Akcja na Książ Wielki oczywiście nie była bez znaczenia, miała ona swoją wymowę jak to określił ppor. "Opal", ale nie mniej obfitowała ona w błędy, popełnione przed i w czasie walki. Trudno jest je pominąć, jeśli chce się mieć jej pełny faktyczny obraz. [...] Stwierdzić na końcu trzeba, że partyzanci mieli duże szczęście, że nieprzyjaciel z niewiadomych przyczyn ograniczył swoje działanie do pościgu ogniowego, a zrezygnował z parcia za wycofują cym się przeciwnikiem, co przy jego przewadze mogło partyzantom przynieść wiele strat. Godna pochwały jest decyzja "Opala" dotycząca poległego sierż. "Łuczyńskiego" co ułatwiało mieszkańcom miasteczka twierdzenie przed Niemcami, że akcję wykonali skoczkowie radzieccy. Zasługuje też na podkreślenie sprawne wycofanie się na czas oddziałów z walki i szczególne męstwo obsług karabinów maszynowych "Opala" i "Kolki" [...].
  • 6 sierpnia 1944; [...] W dniu tym patrol 1 + 3 z OP "Jaksy" pod dowództwem pchor. "Opala" (Marian Topór), rozbroił Niemców jadących z sianem do Miechowa. Moi chłopcy - wspomina "Jaksa" (Wojciech Majewski) - "Czarny" (Henryk Niklewicz), "Zielony" (Władysław Szarek) i "Vis" (Wiktor Dziura), ubrani w cywilne ubrania, z ukrytą bronią krótką, poprosili Niemców, aby ich podwieźli do Miechowa. Każdy z nich usiadł na oddzielnej furze obok Niemca i na dany znak "Opala", d-cy patrolu, rozbroili bez oporu Niemców, wydobywając rewolwery, zaopatrując w ten sposób oddział w trzy karabiny i amunicję [...]
  • [...] Patrol oddziału "Jaksy" w składzie 1-4 pod dowództwem "Opala", maszerując drogą Śladów - Janowice usłyszał warkot zbliżającego się motocykla Żołnierze ukryli się tuż przy drodze, a po chwili zobaczyli nadjeżdżający motocykl, na którym jechało trzech Niemców. Gdy motocykl znalazł się na wysokości ukrytych, ci otworzyli ogień i to tak skuteczny, że dwóch Niemców zostało zabitych, jeden ranny, a motocykl po przejechaniu zaledwie kilkunastu metrów upadł do rowu. Zabitych i rannego pozostawiono na drodze, natomiast z zabranym motocyklem, trzema karabinami i ładownicami z amunicja nasi żołnierze drogami polnymi doszli do oddziału [...].
  • [...] Wywody "Karo" przekonały "Jaksę" i ten do akcji wyznaczył 30 żołnierzy pod dowództwem "Opala". Meldunek "Dziarskiego" - jak zresztą wszystkie jego meldunki - był zgodny z zapowiedzią i w oznaczonym dniu przyjechało do Janowic około 60 Ukraińców z osławionej dywizji "SS Galizien". Pacyfikacji Janowic nic udało się jednak Ukraińcom przeprowadzić, gdyż zaskoczeni przez nasz oddział ogniem broni maszynowej i ręcznej pospiesznie się wycofali, zabierając na samochody zabitych i rannych. Strat Ukraińców nic udało się całkowicie ustalić, jednak musieli mieć co najmniej pięciu zabitych, gdyż tyle karabinów znaleźli nasi żołnierze po walce [...].
     Po wkroczeniu wojsk sowieckich nie zaniechał walki o niepodległość. Po powrocie do Chabówki, jako "Żelazny" zorganizował z miejscowej młodzieży oddział dywersyjny o kryptonimie "Chimera", podległy zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. Oddział działał w okresie styczeń-lipiec 1946 na obszarze: pow. Nowy Targ, m. Chabówka, Rabka.

     Za działalność w Armii Krajowej i WiN został aresztowany i skazany na wieloletnie więzienie. Po opuszczeniu więziennych murów kontynuuje przerwane aresztowaniem studia ekonomiczne, które kończy dyplomem magistra nauk ekonomicznych.

     Działalność konspiracyjna i bojowa majora Mariana Topora - "Opala" została wysoko oceniona. Za zasługi konspiracyjne i bohaterską postawę bojową został odznaczony Orderem Wojennym Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Partyzanckim i wieloma innymi odznaczeniami, a Minister Obrony Narodowej III. Rzeczypospolitej awansował go na stopień majora.

     Przez kilka lat był prezesem Oddziału SZŻAK w Cieszynie. Uczestniczył w pracach Społecznego Komitetu Budowy Obelisku w Czaplach Wielkich zbudowanego dla uczczenia działalności placówki Armii Krajowej na tym terenie. Zmarł w czerwcu 2004 roku, został pochowany na cmentarzu parafialnym w Pogwizdowie.

opracowanie: Andrzej Solarz   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. archiwum kpt. Antoniego Sieleckiego ps. Ansiel, Wir; Mowa wygłoszona na pogrzebie majora Mariana Topora "Opala" w dniu 29 czerwca 2004 r. w Pogwizdowie przez wiceprezesa Zarządu Inspektoratu "Maria" Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej mgr Antoniego Sieleckiego; 29.06.2004
  2. Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Rzeczpospolita Partyzancka; Instytut Wydawniczy PAX; Warszawa 1991
  3. Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Inspektorat AK "Maria" w walce t.II Kryptonim "Michał"-"Maria" (1943-VI.1944) Część I; Fundacja Inspektoratu Światowego Związku Żołnierzy AK i Sekcji Obrony Życia Dziecka im. Inspektoratu; Elbląg 2001
  4. Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski; Inspektorat AK "Maria" w walce t.II Kryptonim "Michał"-"Maria" (1943-VI.1944) Część II; Fundacja Inspektoratu Światowego Związku Żołnierzy AK i Sekcji Obrony Życia Dziecka im. Inspektoratu; Elbląg 2007
  5. Antoni Iglewski; "PONAR" Wspomnienia z lat 1939-1945; Brześć Kujawski 2012
  6. Józef Belski; Kazimiersko - Proszowicka Rzeczpospolita Partyzancka 22 lipca - 12 sierpnia 1944; Kazimierza Wielka 2014
  7. Kwiaty pod pomnikiem; [w:] Gazeta Ustrońska nr 35 (108)/93 2-8 września

  8. zbiory IKP
  9. inwentarz.ipn.gov.pl
  10. miechow.info
  11. wr.rabka-net.pl
  12. akademicka.pl



idź do góry powrót


 warto pomyśleć?  
Tańcz, zanim muzyka się skończy.
Żyj, zanim Twoje życie się skończy.
(cytaty bliskie sercu)
11  listopada  poniedziałek
[17.00]   (Proszowice)
"Wieczór patriotyczny - wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych w formie karaoke"
12  listopada  wtorek
13  listopada  środa
14  listopada  czwartek
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ