Proszowickie Osiedle nr 1 podzieliło "swój" fundusz
    Dzisiaj jest piątek, 17 maja 2024 r.   (138 dzień roku) ; imieniny: Brunony, Sławomira, Wery    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   kontakt
z Redakcją 
 |   regulamin
serwisu 
 |   zespół red.   |   przyjaciele
Kuriera 
 |   logotypy   |   REKLAMA   |   patronaty   |   dziennikarstwo
w IKP 
 |   mapa
serwisu 
 |   wiadomości
redakcyjne
 
 |   archiwum   | 
 |   2001-2003   |   2004-2006   |   2007-2009   |   2010-2011   |   2012-2013   |   2014   |   2015   |   2016   |   2017   |   2018   |   2019   |   2020   | 
 2021 
 |   2022   |   2023   | 
 |   styczeń   |   luty   |   marzec   |   kwiecień   |   maj   |   czerwiec   |   lipiec   |   sierpień   |   wrzesień   | 
 październik 
 |   listopad   |   grudzień   | 

serwis IKP / redakcja / archiwum IKP / rok 2021 / październik / Proszowickie Osiedle nr 1 podzieliło "swój" fundusz
O G Ł O S Z E N I A
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl


Proszowickie Osiedle nr 1 podzieliło "swój" fundusz

(fot. Osiedle nr 1 - Proszowice)

Proszowice, 28-10-2021

     Wczoraj, przy bardzo mizernej frekwencji mieszkańców (10 osób) oraz dwóch gościach, burmistrza Grzegorza Cichego i przewodniczącego Rady Miejskiej Krzysztofa Wojtusika został podzielony fundusz osiedlowy (za rok 2021 i 2022). Razem około 90 tys. złotych. 10 tys. zostało przeznaczone na inwestycje na placu zabaw przy "Parceli" (6,5 tys. bezpieczna nawierzchnia z poliuretanu i 3,5 tys. zacieniacze znajdujących się tam ławek) pozostałą kwotę przeznaczono na remont ulicy Parkowej i znajdujących się na niej schodów. Burmistrz zobowiązał się, że gmina dołoży brakującą kwotę - zobaczymy, mamy czas do końca przyszłego roku na zamknięcie (i otworzenie) inwestycji.

Ponieważ usłyszałem wczoraj, że IKP zajmuje się mało Proszowicami, wobec tego spróbuję troszkę to nadrobić szerszą relacją z zebrania osiedlowego ;)...

     Był też poruszony temat smogu w Proszowicach, a w szczególności na terenie naszego osiedla, które także dokłada się do jego powstawania. Oczywiście Urząd Gminy przeprowadzał kontrole, które nic niepokojącego nie stwierdziły i wszystko jest lega artis, a na ulicach naszego osiedla rano i wieczorem nie ma czym oddychać. CUD!?, czy może niekompetencja kontrolujących, którzy skupili się na kontroli czy ktoś ma węgiel i skąd go ma - każda złotówka wydana na taką kontrole to marnowanie pieniędzy na spacery strażników po mieście. Czyżby kolejny problem nierozwiązywalny?

     W dyskusji poruszany był też kolejny "nierozwiązywalny" problem, to jest marnowanie materiału z rozbiórki płyty rynku (już po) i przyszły, kostka z ulicy Kilińskiego. Dowiedzieliśmy się, że za marnowanie tego DROGIEGO materiału budowlanego odpowiada wykonawca, który przejął "plac budowy", a gmina (jako inwestor) nic nie może. Ponoć koszty odzyskiwania go są tak duże, że lepiej wyrzucić go - SZOK!!! i oczywiście nic się z tym nie da zrobić i został "ocalony dla potomnych" tylko wizerunek świętego Jana z fontanny - powędruje on na Parcelę (pewnie po to, żeby straszyć bawiące się tam dzieci ;) ).

     Kolejnym tematem, który wzbudził żywą dyskusję była ślimacząca się "inwestycja" na ulicy Jagiełły, której tempo i sposób przeprowadzania jej psują nerwy mieszkającym tam ludziom. To bezsensowne kopanie i zasypywanie dołów, przypomina bardziej wywracanie gleby w warzywniaku, a nie inwestycję drogową. To dziwaczne mieszanie ziemi dziwnie zostało wstrzymane przy dwóch dziurach, straszą już kilka tygodni i tylko czekać jak ktoś w nie wpadnie. Może te dwa "wilcze doły" to zasadzka na człowieka od inwestycji z Urzędy Gminy, ale chyba niezbyt dobrze zostało wybrane miejsce bo skutecznie unika on kontroli tej inwestycji. Wprawdzie p. burmistrz twierdzi, że kontroluje on inwestycje codziennie i "jeszcze częściej" ;)... Przypomina mi się powiedzenie jest, a jakoby go nie było... ;), ponieważ żadnych skutków tych wizyt nie ma, inwestycja ślimaczy się, organizacji żadnej...

     Przy okazji, ku przestrodze dla innych osiedli/sołectw - przy decyzjach o sposobie wydawania pieniędzy z funduszu osiedlowego/sołeckiego dobrze się zastanówcie nad ich przeznaczeniem, dzięki systemowi planowania inwestycji na ulicy Jagiełły pod koniec 2020 roku, chyba w listopadzie 15 tysięcy zostało wydane na "kawałek" chodnika, a od wiosny tego roku systematycznie jest dewastowany, a docelowy ułożony z czegoś innego od nowa - brawo nasi planiści gminni!!! - oczywiście gmina nie ma sobie nic do zarzucenia, bo otrzymali niespodziewanie pieniądze, może tego nie skomentuje...

MARNOWANIE PIENIĘDZY W SKALI KRAJU BARDZO MNIE MARTWI (DODRUKUJĄ, POŻYCZĄ - JAKOŚ TO BĘDZIE) :(, ALE MARNOWANIE PIENIĘDZY W SKALI GMINY-OSIEDLA DODATKOWO MNIE WKURZA!!!

     Mieszkańcy próbowali (bezskutecznie) uzyskać informacje jaki jest stosunek powierzchni "zapłytowanej" do obszarów przeznaczonych pod zieleń, w zamian uzyskaliśmy wyjaśnienie od burmistrza, że ponoć jest zielonego terenu dwa razy więcej niż ostatnio. Przypomina się mi sytuacja z telefonizacją ludności w czasach "słusznie minionych" (jak mawia mój znajomy) - w takiej, a takiej miejscowości nastąpił trzykrotny wzrost ilości telefonów, należało to czytać tak - w jakiejś miejscowości był 1 telefon, a teraz są 3. To, że mamy dwukrotny wzrost zieleni niż ostatnio to nie jest żadna dobra wiadomość! Poprzedni projekt "patelni-płyty" rynku podejrzewam powstał chyba, w tzw. "pijanym zwidzie" (oczywiście przenośnia, nie sugeruję nikomu miłości do wyskokowych trunków) i zdegenerował istniejący wcześniej pełen zieleni Rynek.

     Wygląda na to, że te kilka plasterków zieleni na wielkiej kamiennej płycie w pełni zadawala naszych włodarzy, w przeciwieństwie do mieszkańców. Widocznie stawiają oni wyżej miejsca do przeprowadzania wieców itp. niż spokojny pełen zieleni rynek z alejkami do komunikacji i ławeczkami do odpoczynku w cieniu starych drzew. A właśnie, okazało się, że każde stare drzewo na Rynku to wróg, którego należy nomen omen, "wyciąć w pień", co sukcesywnie robią. Ale oczywiście okazało się, że to nie Urząd jest winny tego barbarzyństwa tylko ONI - w tym wypadku konserwator zabytków. Widocznie mediacja nie jest mocną stroną naszych rządzących :(...

     Szkoda, że na spotkanie przyszło tak mało mieszkańców osiedla, bo pewnie jest wiele więcej spraw do przegadania i jakieś lepsze cele na wydawanie funduszy osiedlowych, ale może następnym razem będzie więcej ;)...

Myślę, że sprawom proszowickim poświęciłem troszkę miejsca na IKP, ku zadowoleniu znajomego, który mi to zarzucił ;)...

Andrzej Solarz   



idź do góry powrót


 warto pomyśleć?  
Tańcz, zanim muzyka się skończy.
Żyj, zanim Twoje życie się skończy.
(cytaty bliskie sercu)
maj  17  piątek
[00.00-15.00, 15.00-24.00]   (Proszowice)
Proszowicki Triathlon Lotników - pływanie, jazda na rowerze
[18.30]   (Proszowice)
spotkanie poświęcone aromaterapii
maj  18  sobota
[00.00-15.00, 15.00-24.00]   (Proszowice, Ostrów)
Proszowicki Triathlon Lotników - jazda na rowerze, biegi
[17.00-23.00]   (Miechów)
Noc Muzeów, otwarcie wystawy "Widziały już Racławice Armaty wzięte na kosy..."
maj  19  niedziela
[00.00-15.00]   (Ostrów)
Proszowicki Triathlon Lotników - biegi
[13.00]   (Proszowice)
VIII. Stary Motór w Proszowicach
maj  20  poniedziałek
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ