W dniach od 4 do 14 lipca, około 50. osób z proszowickiego związku emerytów lubiących słońce, piasek i wodę relaksowało się na najpiękniejszym fragmencie polskiego nadmorskiego wybrzeża we Władysławowie. Mieszkali w pięknej letniskowej dzielnicy miasta - Hallerowie, gdzie mieli do dyspozycji nie tylko willę, plażę i morze, ale także doświadczali niepowtarzalnego klimatu letniska.
Poznawali to urokliwe miejsce o współczesnym charakterze z nutką przeszłości oraz korzystali z wielu miejscowych atrakcji turystycznych. Plażowali nad Bałtykiem, zwiedzali letnisko i okolicę, uczestniczyli w zorganizowanych wycieczkach do Wejherowa i Trójmiasta, a także odbyli krótkie rejsy po wodach: Bałtyku i Zatoki Puckiej.
Władysławowo (fot. Andrzej Powidzki)
Na zakończenie turnusu seniorzy z Proszowic z bliskim zebrali się na tarasie plażowej kawiarenki, gdzie spożywając "kolorowe napoje" obserwowali zachód słońca. Gdy słońce zniknęło za horyzontem, na niebie pojawiły się kolorowe lampiony - lampiony nieszczęścia!
Dlaczego lampiony NIEszczęścia?
Popularna rozrywka plażowiczów i nie tylko - zabawa trwająca 5 minut, to: pożary lasów, katastrofy lotnicze, zaśmiecanie środowiska, zagrożenie dla zwierząt i ludzi, degradacja środowiska. Poznaj prawdę o popularnej "rozrywce", a już nigdy nie puścisz żadnego lampionu i będziesz zniechęcał do tego innych.
Andrzej Powidzki
(fot. Andrzej Powidzki)
fot. Andrzej Powidzki zdjęcia 4-14.07.2021 publikacja: 28-07-2021
