Dziwne, ale ten most nie wiedzieć czemu jeszcze stoi...

Dzisiaj jest piątek, 17 maja 2024 r. (138 dzień roku) ; imieniny: Brunony, Sławomira, Wery

serwis

wydarzenia

informacje

skarby Ziemi Proszowskiej

tv.24ikp.pl

wiadomości
redakcyjne

archiwum


\|	2001-2003	\|	2004-2006	\|	2007-2009	\|	2010-2011	\|	2012-2013	\|	2014	\|	2015	\|	2016	\|	2017	\|	2018	\|	2019	\|	2020	\|	2021	\|	2022	\|	2023	\|

serwis IKP / redakcja / archiwum IKP / rok 2020 / czerwiec / Dziwne, ale ten most nie wiedzieć czemu jeszcze stoi...

O G Ł O S Z E N I A

godzinowa 45 dni

Kursy walut
NBP	2023-01-24
USD	4,3341	+0,23%
EUR	4,7073	-0,24%
CHF	4,7014	-0,22%
GBP	5,3443	-0,38%
Wspierane przez Money.pl

Dziwne, ale ten most nie wiedzieć czemu jeszcze stoi...

droga boczna prowadząca na przeprawę nad rzeką Szreniawa
(fot. Marcin Szwaja)

Piotrkowice Małe, 9-06-2020

     Kiedyś, dawno temu, ten temat poruszali miejscowi oficjele. Apelował ówczesny, radny gminy Koniusza- Józef Koperczak: Już teraz wyraźnie widać, że pochylił się na jedną stronę. Ciężkie ciągniki z warzywami, które przejeżdżają tędy codziennie, robią swoje, most nie jest przystosowany do takich obciążeń. Interweniował i sołtys Piotrkowic Małych - Jan Adamski: Most nie ma solidnej podstawy i od dołu stopniowo podmywa go woda.

A dzisiaj, po tylu latach (minęło 12) jest tak samo i coraz gorzej...

     Od czasów ostatniej fali powodziowej w 1997 roku, most został mocno podmyty. A przecież od tego czasu, jeszcze kilka razy nastąpiły, takie wodne "najazdy". I chyba tylko dzięki opatrzności Bożej, ten most jeszcze istnieje. Tylko ile wytrzyma?

     Żeby uwierzyć, że to jest zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego, trzeba to zobaczyć osobiście. Ale Uwaga! Proszę się zatrzymać i broń Boże nie wchodzić na niego. A tym śmielej, choćby próbować wjechać autem osobowym!. Nie wspominając o przeprawie na drugi brzeg, samochodem dostawczym lub ciągnikiem rolniczym z przyczepą wyładowaną produktami rolnymi.

widok na panoramę wsi Chorążyce
(fot. Marcin Szwaja)

     Most znajduje się na rzece Szreniawa obok oczyszczalni ścieków w Piotrkowicach Małych. Tylko na pierwszy rzut oka, robi wrażenie że jest ok. Przed nim widać ładną panoramę wsi Chorążyce, na tle zielonego dywanu łąk. I wręcz zaprasza na przechadzkę po swoim grzbiecie by z bliska i osobiście podziwiać te przyrodniczo - turystyczne walory. A te dwa grube, stare drzewa tylko tworzą imitację mocnych filarów. Mających w swym uścisku - tą fatalną kładkę nad Szreniawą. Mimo pokusy, trzeba się tu zatrzymać i zrezygnować z dalszej wycieczki. Gdyż może się okazać, że ta podróż może zakończyć się mokrym, finałem w rzece.

     Cóż... nie wiadomo od czego tu zacząć w opisie, bo nic dobrego tu nie widać. Tak na zewnątrz: Cały most jest w dużym stopniu nachylony na prawą stronę. Pokrycie, wykonane z drewnianych krokiew, zgnite i spróchniałe jest naszpikowane licznymi, dziurami w poszyciu. Metalowe barierki, skorodowane i przerdzewiałe w dodatku są pokrzywione z wyraźnymi brakami, elementów łączących. A co od wewnątrz?. Lepiej z daleka to skomentować.

     Płyty betonowe, stanowiące niegdyś solidny filar i fundament są podmyte tak, że trzymają się na tzw. "włosku". To że jeszcze ten most się trzyma, zawdzięcza szerokim dwuteownikom i kratownicy jej łączącej. Co z tego, że cały jego ciężar się zapiera o korzenie tych dwóch drzew? Jak z drugiej strony wisi, prawie w powietrzu. Grozę budzi prowizoryczna atrakcja, w postaci zawieszonej huśtawki. Ale mam nadzieję, że nikt przy zdrowym rozsądku, nie użyje jej do ponownej zabawy.

zapadający się most
(fot. Marcin Szwaja)

Trzeba mieć nadzieję, że lokalne władze, jak najszybciej, zainteresują się poprawą (naprawą) tej dużej: "kładki - przeprawki". Bo aż dziw, że nie ma tutaj jeszcze oznakowania. Które przecież, powinno informować i ostrzegać o zagrożeniu, czyhającym na każdego z Nas.

Poniżej kilka zdjęć pokazujących dlaczego korzystanie z tego mostu jest mocno ryzykowne:

Marcin Szwaja