Zaświećmy nocą pieszego na drodze...
    Dzisiaj jest niedziela, 28 kwietnia 2024 r.   (119 dzień roku) ; imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa Ś. Dzień Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   kontakt
z Redakcją 
 |   regulamin
serwisu 
 |   zespół red.   |   przyjaciele
Kuriera 
 |   logotypy   |   REKLAMA   |   patronaty   |   dziennikarstwo
w IKP 
 |   mapa
serwisu 
 |   wiadomości
redakcyjne
 
 |   archiwum   | 
 |   2001-2003   |   2004-2006   |   2007-2009   |   2010-2011   |   2012-2013   |   2014   |   2015   |   2016   | 
 2017 
 |   2018   |   2019   |   2020   |   2021   |   2022   |   2023   | 
 |   styczeń   |   luty   |   marzec   |   kwiecień   |   maj   |   czerwiec   |   lipiec   |   sierpień   |   wrzesień   |   październik   | 
 listopad 
 |   grudzień   | 

serwis IKP / redakcja / archiwum IKP / rok 2017 / listopad / Zaświećmy nocą pieszego na drodze...
O G Ł O S Z E N I A
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl


Zaświećmy nocą pieszego na drodze...

(fot. Zbigniew Grzyb)

Proszowice, 16-11-2017

     Poniedziałek, godzina 5.50, główna droga pomiędzy Wawrzeńczycami (pow. krakowski) a Proszowicami. Późna jesień, ciemno, mgła i siąpi deszcz, więc i bardzo ślisko na drodze. Na dodatek fragmentami droga zabłocona przez pojazdy i maszyny rolnicze, które nieoczyszczone - przynajmniej pobieżnie, wyjeżdżając na drogę pozostawiły ziemie zwleczoną z pół. Z ziemi pokropionej deszczem wytworzyła się bardzo niebezpieczna dla kierowców maź, nawet bardziej śliska i niebezpieczna, niż lód. W sumie warunki na drodze są fatalne.

     Jadę więc bardzo ostrożnie, bardzo uważając. Wjeżdżam na pagórek. Wiem, że tuż za nim jest zakręt. Zwalniam jeszcze bardziej, bo przez mgłę przebija się minimalna poświata, oznaczająca, że jakiś pojazd z przeciwka zbliża sie do zakrętu.

     Kiedy wjeżdżam w zakręt zaskoczony widzę, że bus, który również wjechał w zakręt jedzie jak gdyby nigdy nic środkiem drogi, spychając mnie na pobocze. Instynktownie więc nacisnąłem pedał hamulca, jechałem bardzo, wolno więc tylko troszeczkę mnie śliznęło, tak, że zwolniłem maksymalnie, do kilku km/h.

     Nagle z przerażeniem stwierdzam, że w zasięg świateł, kilka metrów przed samochodem, wchodzi mi jakaś postać ubrana na czarno. Zimny pot mnie oblał i ciarki przebiegły mi po grzbiecie. - Boże - przebiegło mi przez myśl - gdybym jechał trochę szybciej, to przy takiej pogodzie i na takiej drodze nieszczęście gotowe!

     Szybko wysiadłem. Kiedy postać zbliżyła się do mnie, stwierdziłem, że jest to dziewczyna idąca na przystanek komunikacji, jednak od stóp do głów ubrana w bardzo ciemne kolory. Nie wiem, czy na czarno, bo warunki nie powalały określić kolorów.

- Jakże pani idzie?! - zapytałem z wyrzutem.

- Przecież idę prawidłowo, po lewej stronie - odpowiedziała przestraszona.

- Tak, idzie pani prawidłowo, idzie pani po lewej stronie, tylko gdybym szybciej jechał, to by nas oboje nie ustrzegło przed tragedią. Ja, po prostu panią, zauważyłem w ostatniej chwili! - stwierdziłem.

     Poprosiłem ją aby chwileczkę zaczekała, pogrzebałem w samochodzie, znalazłem i dałem jej opaskę odblaskową KRUS, którą - w ramach działań prewencyjnych - wręczamy rolnikom na spotkaniach.

- Kiedy jest ciemno, niech ją Pani nosi na prawym rękawie wierzchniej odzieży - poprosiłem ją. - Dziś obydwoje mieliśmy szczęście. Może się jednak tak zdarzyć, że jakiś inny kierowca pojedzie szybciej, będzie zmęczony lub mniej doświadczony, nie zauważy panią w ciemności, i to, że pani idzie prawidłowo, nie będzie w skutkach dla was obojga, miało jakiegokolwiek znaczenia - powiedziałem jej na pożegnanie.

     Później intensywnie zacząłem myśleć o tym zdarzeniu. Zacząłem się zastanawiać, czy ja mogę coś zrobić, aby takich przypadków było mniej. Jak dotrzeć do ludzi z przekazem, że chociaż minimalny odblask jaki będą mieli na odzieży, może im uratować życie, a kierującemu umożliwi spokojny dojazd do pracy lub powrót do domu.

     Powodowany jakimś zewnętrznym impulsem skojarzyłem, że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i Nowego Roku. A przecież w okresie przedświątecznym, do domów ludzi mieszkających na obszarze działań poszczególnych Ochotniczych Straży Pożarnych, przychodzą z życzeniami i swoimi kalendarzami druhowie strażacy ochotnicy z tych jednostek.

     Natomiast jest wiele instytucji, organizacji i firm, które z zakresie swoich działań profilaktycznych, promocyjnych i marketingowych zakupują elementy odblaskowe ze swoim nadrukiem, niekiedy mają jednak problem z ich dystrybucją. Zatem dlaczego, w interesie społecznym i zapobieganiu wypadkom komunikacyjnym, nie połączyć aktywności tych dwóch podmiotów: pomiotu, który ma takie odblaski i podmiotu, który może szeroko je rozpowszechnić. Przecież strażacy zwykle są pierwsi na miejscu wypadków, są świadkami tragedii i dramatów ludzi, więc chętnie się dołożą swoją pracą, aby tych wypadków było mniej.

Stąd wzięła się moja inicjatywa.

     W przestrzeni publicznej, zwłaszcza medialnej mamy dużo fake news'ów, które nie mają autorów i do których nikt się nie przyznaje. Aby uniknąć takiej sytuacji postanowiłem też, aby udowodnić jej wiarygodność, że apel podpiszę swoim imieniem i nazwiskiem, ze swoim zdjęciem, jako strażaka ochotnika, z 37-mio letnim już stażem przynależności do OSP.

     A wracając do tego mojego konkretnego przypadku na drodze, zastanawiam się dlaczego tym konkretnym rolnikom nikt nie zwrócił wcześniej uwagi, że nawożąc ziemię swoimi narzędziami pracy na drogę, mogą przyczynić się do czyjejś śmierci lub kalectwa. I gdzie są odpowiednie służby z powiatów krakowskiego i proszowickiego, przez które przebiega ta droga, że dopuszczają do takiego jej stanu. Mam nadzieję, że to moje pytanie, nie zostanie pytaniem retorycznym.

A do Państwa, tych, którzy ją przeczytali, uprzejmie proszę o udostępnienie jej dalej. Może jedno, niewinne kliknięcie uratuje kogoś przed kalectwem lub śmiercią.

(fot. ikp)


Zbigniew Grzyb   



idź do góry powrót


 warto pomyśleć?  
Nie da się zobaczyć mózgu człowieka, ale widać kiedy go brakuje.
(internet)
kwiecień  28  niedziela
[5.00]   (Proszowice)
proszowickie giełdy: kwiatowa i niedzielna
[17.00]   (Proszowice)
spektakl komediowy Żona do adopcji
[17.00]   (Kraków)
koncert orkiestry dętej "Sygnał" z Biórkowa Wielkiego "na Szklanych Domach"
kwiecień  29  poniedziałek
kwiecień  30  wtorek
maj  1  środa
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ