Wakacyjne wypady to nie tylko plaża. Wiele osób ceni sobie także piesze wycieczki po górach, wyżynach lub szlakach turystycznych na płaskim terenie. Na taki urlop potrzebne będzie odpowiednie wyposażenie, w tym buty. Naturalnym wyborem na upały są sandały. W terenie mogą się jednak okazać kiepską decyzją. Każdy typ obuwia turystycznego ma w tym przypadku swoje wady ale i zalety. Poniższe propozycje modeli nadających się na trudy całodniowych tras, to tylko główne założenia i opcje, wśród których przyjdzie nam wybierać w najlepiej wyposażonych sklepach, zarówno stacjonarnych jak i internetowych. Takie porównanie może nam jednak dać pogląd na specyficzne wymagania wobec butów wakacyjnego piechura.
Oczywisty wybór
Klasyczne sandały sportowe z odkrytymi palcami i piętą to model butów, które spotkamy w prawie w każdym sklepie. Są dostępne sandały znanych marek sportowych oraz te bardziej codzienne. Turystyczne sandały dobrej jakości będą potrzebne na długie trasy, szczególnie kilkudniowy rajd. Modele z popularnych kolekcji doskonale sprawdzą się na kilkugodzinnych oraz jednodniowych wycieczkach o niskim stopniu trudności. Duży wybór tutaj: https://lamoda.pl/katalog/buty/sandaly.
Sandały mają jedną zasadniczą wadę, czyli odkryte palce. Przez nie rośnie ryzyko urazów, w tym także pozornie nieszkodliwego łamania paznokci, które przez długi czas mogą przypominać o sobie bólem. Dyskomfort możemy odczuwać także na piaszczystych lub kamienistych ścieżkach, ponieważ część kamyków będzie wsypywać się do butów i ranić stopy od spodu. Wątpliwa jest też kwestie estetyczna. Zasady zapalonych turystów mówią jasno o higienie. Dbanie o nią wymusza noszenie bawełnianych skarpetek, a te są wręcz szpecące w zestawieniu z sandałami.
modne stopy na szlaku (fot. nadesłane)
.
Wysoka ochrona
Całoroczną możliwością, o której zapomina większość turystów w miesiącach letnich są tak zwane trapery. Mogą mieć niższą lub wyższą cholewkę oraz być dopasowane do konkretnego gruntu i typu trasy. Dobrze zaimpregnowane nie przepuszczają wody, co będzie istotne na wypadek deszczu lub podmokłego gruntu. Zazwyczaj mają też grubszą podeszwę niż ich letnie odpowiedniki. Wysokie za kostkę buty będą odpowiedzialniejszym wyborem, jeśli przewidujemy iść w wysokiej trawie lub innej roślinności.
W sezonie wakacyjnym czai się w niej nie jedno zwierzę, a część z nich, na przykład żmija, może być niebezpieczna. Wysokie buty skutecznie ochronią najbardziej narażone na atak kostki. Mniejsze jest też ryzyko zwichnięcia stawu, urazów i otarć. Oddychające materiały, nowoczesne technologie, modelująca wkładka i gruba podeszwa gwarantują komfort w trakcie trasy i są najlepszym wyborem z ortopedycznego punktu widzenia.
Trudna decyzja
Jeśli ciężko nam zdecydować się na jedną z powyższych możliwości, możemy poszukać czegoś pomiędzy sandałami, a wysokimi butami. Zabudowane obuwie o kroju wysokich adidasów z licznymi otworami może sprostać wszystkim naszym wymaganiom. Duże otwory przepuszczają więcej powietrza i zapewniają przyjemny chłód zmęczonym stopom. Ukryte palce nie będą narażone na urazy, a założona do tego typu butów skarpetka nie przyprawi o zawał modowych specjalistów.
