14 października, swoje setne urodziny obchodziła mieszkanka Proszowic pani Teofila Eleonora Pawłowska. Jubilatce życzenia złożył ks. proboszcz Jan Zwierzchowski oraz delegacja z Urzędu Gminy i Miasta Proszowice w składzie: burmistrz Grzegorz Cichy, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Marek Mazurek, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Joanna Przeniosło oraz dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Małgorzata Gołębiowska. Odczytano też listy z gratulacjami od Prezes Rady Ministrów i Wojewody Małopolskiego. Następnie, wspólnie z rodziną stulatki, zebrani goście zaśpiewali jubilatce "dwieście lat" i wręczyli prezenty.
Pani Teofila od urodzenia mieszka w Proszowicach. Obecnie z córką Teresą i zięciem Zbigniewem w domu przy ulicy 3 Maja, który został wybudowany przed II wojną światową przez jej ojca Marcelego Stopińskiego. Druga córka stulatki mieszka na Śląsku, tam też żyje Piotr - wnuk pani Teofili, wraz z żoną. Najbliższa rodzina opisuję jubilatkę jako osobę spokojną, cierpliwą i uśmiechniętą, która wiele w życiu doświadczyła.
Teofila Eleonora Stopińska ukończyła szkołę podstawową w Proszowicach, chciała kontynuować naukę, jednak jej rodzina nie mogła sobie na to pozwolić. Znała język niemiecki, z którego różne wyrażenia pamięta do dziś. Została krawcową. Przeżyła wojnę, a jej wspomnienia pokazują jak wyglądało nasze miasto i życie jego mieszkańców w tamtym czasie. W 1950 roku pani Teofila wyszła za mąż za Józefa Pawłowskiego, mieli czworo dzieci. Aktualnie, stuletnia mieszkanka Proszowic, pomimo problemów ze słuchem cieszy się dobrym zdrowiem, a jej ulubionym zajęciem jest opieka nad ukochanym kotem - Poldkiem.
Pani Teofili jeszcze raz życzymy wszystkiego najlepszego!
