W Internecie o naszym basenie...

Dzisiaj jest piątek, 03 maja 2024 r. (124 dzień roku) ; imieniny: Jaropełka, Marii, Niny	Święto Konstytucji 3 Maja,+NMP Królowej Polski

serwis

wydarzenia

informacje

skarby Ziemi Proszowskiej

tv.24ikp.pl

wiadomości
redakcyjne

archiwum


\|	2001-2003	\|	2004-2006	\|	2007-2009	\|	2010-2011	\|	2012-2013	\|	2014	\|	2015	\|	2016	\|	2017	\|	2018	\|	2019	\|	2020	\|	2021	\|	2022	\|	2023	\|

serwis IKP / redakcja / archiwum IKP / rok 2015 / czerwiec / W Internecie o naszym basenie...

O G Ł O S Z E N I A

godzinowa 45 dni

Kursy walut
NBP	2023-01-24
USD	4,3341	+0,23%
EUR	4,7073	-0,24%
CHF	4,7014	-0,22%
GBP	5,3443	-0,38%
Wspierane przez Money.pl

W Internecie o naszym basenie...

2-06-2015

Dzięki informacji od naszego czytelnika zajrzałem na stronę krknews.pl, gdzie znalazłem ciekawy artykuł o niektórych inwestycjach "basenowych" w naszym kraju. Także proszowicki basen został wyróżniony dużym akapitem. Może jednak nie będzie z tą inwestycją tak źle. Zobaczymy.

Zapraszam do lektury:

red.

Źródło: krknews.pl

Facebook

(fot. krknews.pl)

"Pomniki, które wszyscy utrzymujemy"

     Wielu z nas, z zachwytem patrzyło na kryte pływalnie w dużych polskich miastach. Budziło się pragnienie, by chodź jeden basen znalazł się gdzieś niedaleko naszej okolicy. Gdyby tak było, to pewnie często byśmy tam uczęszczali. Nadeszły dni, że nasze pragnienia zaczęły się spełniać. Baseny powstawały w każdym powiecie, czasem też i w co drugiej gminie. Środki z Uni Europejskiej finansowały budowę w ponad 50%. Pozostałą brakującą kwotę finansowano ze środków rządowych oraz z własnych budżetów.

     Unijne inwestycje mają jednak swoje obostrzenia. Projekt, który otrzymał unijne wsparcie, nie może prowadzić działalności zarobkowej przez pierwsze 5 lat. Dla niektórych miejscowości, było to zbyt kosztowne. Dlatego część z nich zdecydowała się, by korzystać jedynie ze środków państwowych i własnych. Kiedy już udało się doprowadzić budowę do końca i rozpoczęto działalność usługową krytej pływalni, to rzeczywistość nie była już tak obiecująca. Wiele gmin przekonało się, że kryta pływalnia to kosztowny luksus. Rzeczywiste zapotrzebowanie na pływalnie w ich miejscowaściach nie jest aż tak duże, jak przypuszczano. Pomniki sukcesu zaczęły generować ogromne koszty i przynosić samorządowym kasom ogromne straty.

     Jak podają niektóre samorządy np. Miechów (woj. małopolskie) dopłaca do funkcjonowania basenu rocznie ok 1 mln 300 tys złotych. Końskie (woj. świętokrzyskie) w 2015 roku zaplanowało dotację budżetową na ok. 770 tys. zł. Baseny w większych miastach są dużo bardziej rentowne. Tam zapotrzebowanie na pływanie jest znacznie większe. Kietrz (woj. śląskie) ponosi miesięczny koszt utrzymania obiektu od 5 do 30 tys. zł. A i ta sytuacja wywołała zdziwieie radnych oraz ich pytania: "jak to możliwe"?! Przekazywane środki to dodatkowe kwoty dofinansowania. Nie wlicza się do tego kosztów jakie gminy przekazują basenom np. na naukę pływania uczniów w ramach lekcji w-f. Takie zajęcia kosztują nawet 600 tys. złotych. Czy taki basen to "pułapka", w który wpadły samorządy i z których nie da się już wydostać? Jak wielkie koszty utrzymania basenów jesteśmy w stanie ponosić jako mieszkańcy?

     Może receptą na tą sytuację będzie poszerzenie pakietu usług świadczonego w ramach działających krytych pływalni. Ciekawe rozwiązanie proponuje burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy. Proszowice znalazły się w jeszcze gorszej sytuacji niż wspomniane wcześniej miejscowości. Budowę rozpoczął poprzedni burmistrz, jednak nie znalazł on funduszy na dokończenie budowy.

     Obecnie trwa drugi etap inwestycji. Optymizmem nie napawa także sytuacja z basenem w sąsiednim powiecie miechowskim, który wciąż przynosi straty. Czy ten w Proszowicach będzie rentowny?

     Burmistrz Cichy proponuje, by przy krytej pływalni uruchomić Centrum Warsztatów Terapii Zajęciowej dla osób z autyzmem i niepełnosprawnością umysłowo-rozwojową. Centrum miałoby pełnić funkcję ośrodka rehabilitacji dla mieszkańców Krakowa i całego województwa małopolskiego. Finansowanie działalności Centrum pokrywane byłoby z kilku źródeł. Przede wszystkim ze środków własnych gminy, ale także z funduszy instytucji państwowych (PFRON) oraz środków europejskich.

     Jest to ciekawe rozwiązanie tej trudnej sytuacji. Jeżeli ten pomysł się sprawdzi, będzie to droga, którą będą mogły pójść pozostałem miejscowości. Istnieje szansa, że kryta pływalnia nie musi być deficytowa.

Piotr Ziółkowski

idź do góry

powrót