RĘCE OPADAJĄ - ul. Po torach

Dzisiaj jest piątek, 03 maja 2024 r. (124 dzień roku) ; imieniny: Jaropełka, Marii, Niny	Święto Konstytucji 3 Maja,+NMP Królowej Polski

serwis

wydarzenia

informacje

skarby Ziemi Proszowskiej

tv.24ikp.pl

wiadomości
redakcyjne

archiwum


\|	2001-2003	\|	2004-2006	\|	2007-2009	\|	2010-2011	\|	2012-2013	\|	2014	\|	2015	\|	2016	\|	2017	\|	2018	\|	2019	\|	2020	\|	2021	\|	2022	\|	2023	\|

serwis IKP / redakcja / archiwum IKP / rok 2015 / maj / RĘCE OPADAJĄ - ul. Po torach

O G Ł O S Z E N I A

godzinowa 45 dni

Kursy walut
NBP	2023-01-24
USD	4,3341	+0,23%
EUR	4,7073	-0,24%
CHF	4,7014	-0,22%
GBP	5,3443	-0,38%
Wspierane przez Money.pl

RĘCE OPADAJĄ - ul. Po torach

(fot. pixabay.com)

Proszowice, 28-05-2015

12 maja br. ukazał się na łamach IKP felieton "proszowskiego zrzędy" mówiący o problemach komunikacyjno - parkingowych jakie można spotkać w naszym "uroczym" miasteczku. Była w nim wzmiankowana ulica "Po torach" - płatny parking! Okazało się, że ulica ta ma jeszcze inne "mroczne tajemnice".

Kilka dni temu, jeden z naszych czytelników przysłał maila ze swoimi przemyśleniami dotyczącymi bezpieczeństwa na tej ulicy, poniżej tekst wiadomości z drobnymi poprawkami redakcyjnymi:

red.

Jeżeli jakieś problemy związane z organizacją ruchu przyjdą Wam do głowy piszcie na adres Redakcji IKP. Może jednak ten problem da się rozsądnie rozwiązać [cytat z felietonu zrzędy - Red.].

Ja nie rozumiem, kto pozwolił zrobić "autostradę" na ul. Po torach w Proszowicach, wraz z parkingiem (pomijam, że płatnym), ale nie pomyślał o CHODNIKU!?!? Przecież to jest jakiś żart.

Wiele samochodów robi sobie teraz skrót od Białego Krzyża, jeżdżą jak szaleni, a nawet kawałka pobocza tam nie ma. Nie mówię, o parkingu, który przy wyjeździe w prawo z biedronki uniemożliwia włączenie się do ruchu! Z lewej przecież nic nie widać (stoi buda parkingowa), pomijam kwestię zaparkowanych "dostawczaków", czy busów.

Nie ma bezpiecznego dojścia do domów przy w/w ulicy, nie mówiąc już o przejściu z małymi dziećmi czy też z wózkami. Proszę poruszyć ten temat na łamach Kuriera.

Inna sprawa, że drogę zrobili, ale już rur do gazu nie pociągnęli. Więc jak kiedyś będzie ciągnięty gaz, to co? No będą rozkopywać. RĘCE OPADAJĄ...

Pozdrawiam. Mieszkaniec Proszowic (nie mieszkający w w/opisywanym regionie, ale przejmujący się głupotą dających zezwolenia na taką inwestycję).

...Może jednak ten problem da się rozsądnie rozwiązać. [Red.]

idź do góry

powrót