Pokazy sztucznych ogni są nieodłącznym elementem sylwestra. Nie należy jednak zapominać, że fajerwerki w rękach dziecka bądź niedoświadczonej osoby są niebezpiecznym narzędziem.
Najbezpieczniejsze w użyciu są tzw. wyrzutnie. Jeżeli ustawi się je na równym terenie, to fajerwerki lecą pionowo w górę. Nieprzewidywalne są rakiety, na których tor lotu ma wpływ między innymi ich wyważenie oraz długość patyka. "Nie polecam petard, ponieważ są one najczęstszą przyczyną wypadków. Jest to wyrób, który teoretycznie powinien wybuchnąć z opóźnieniem, jednak nie zawsze tak się dzieje" - mówi Mariusz Rutkowski z firmy MARBO Fajerwerki.
Aby uzyskać później niezapomniany efekt, przy wyborze towaru nie powinniśmy sugerować się atrakcyjnością opakowania. Wybieranie najtańszych produktów również nie jest dobrym rozwiązaniem. Warto polegać na opinii doświadczonego sprzedawcy. Fajerwerki możemy kupować w dowolnych punktach, ponieważ w Polsce nie ma towarów niewiadomego pochodzenia. Na każdym z wyrobów pirotechnicznych są podane adres importera i dystrybutora oraz certyfikaty wymagane do sprzedaży. Pamiętajmy, że to ulica sprzedaje pełnowartościowy towar, niejednokrotnie ciekawszy niż ten, który można kupić w marketach. "Polecam wybierać stoiska dobrze wyposażone, ponieważ ludzie, którzy je obsługują, często trudnią się tym od wielu lat, znają asortyment i sprzedają towar, którego sami chcieliby używać" - podkreśla pan Mariusz.
Materiały pirotechniczne powinniśmy przechowywać w suchym miejscu, ponieważ towar zawilgocony może strzelać w zmienionym rytmie albo w ogóle. Należy pamiętać, że wyrzutnie muszą być składowane w pozycji, w której są odpalane. Przy rakietach i petardach nie jest to wymagane.
Jeżeli fajerwerk nie odpalił, powinniśmy odczekać nie mniej niż pięć minut. Lont, który ma spowodować wybuch, może się ciągle tlić. Feralny towar należy zareklamować u sprzedawcy.
