W kawiarence "Przystań", działającej przy parafii św. Jana Chrzciciela w Skalbmierzu odbyła się kolejna wystawa pt. "Moje zdjęcie ze św. Janem Pawłem II". Parafianie przynieśli swoje zdjęcia, które zostały wykonane podczas pielgrzymek do Watykanu na audiencjach ze św. Janem Pawłem II.
W większości naszych domów przechowywane są pamiątki o papieżu - Janie Pawle II w postaci albumów, plakietek lub fotografii. Wielu z nas przechowuje z pietyzmem także zdjęcia wykonane na audiencjach w Watykanie lub w czasie jego pielgrzymek. W większości polskich miast stoją pomniki papieża, a niezliczone wprost ulice, szkoły, szpitale noszą jego imię.
Przygotowanie powyższej wystawy było okazją do wspólnego spotkania z pielgrzymami z bohaterami zdjęć i podzieleniem się refleksją z tamtych, wspaniałych dni. Wśród bohaterów owych pielgrzymek znalazły się: Pani Irena Komoniewska, która z wielkim sentymentem wspominała bardzo bogaty wyjazd z ówczesnym duszpasterzem z Gorzkowa - ks. Andrzejem Biernackim. Z kolei s. Danuta - Służebniczka - wspominała swoje spotkanie z Janem Pawłem II w 2000 roku na Placu św. Piotra w Rzymie. Wieloma wspomnieniami dzieliła się także Pani Zdzisława Kądziela, która kilkakrotnie pielgrzymowała do Jana Pawła II. Wśród zdjęć z Janem Pawłem II znalazło się także zdjęcie miejscowego proboszcza - ks. Marina Fatygi, który wspominał swoje spotkanie w 1993 roku podczas wizyty z okazji 5 rocznicy kapłaństwa.
Wspomnienia były okazją do przywołania słów, które wypowiadał Jan Paweł II, wzruszeń i emocji, związanych z wyjazdami do Watykanu w trudnych czasach. Wystawa i owe spotkanie było hołdem złożonym Janowi Pawłowi II - wielkiemu Polakowi. Wielokrotnie św. Jan Paweł wołał, aby słuchać jego słowa i wypełniać je, a mniej zajmować się budowaniem pomników. Wciąż brzmią w naszych uszach słowa: "Zanim stąd odejdę - proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieja i miłością". Niech te słowa wzywają nas do odpowiedzialności za duchowe dziedzictwo św. Jana Pawła II.
