KSz Stańczyk opanował podium Turnieju im. Henryka Głusia
uczestnicy zawodów (fot. ZS Proszowice)
"bratobójczy" pojedynek "Stańczykowców" z lewej Rafał Lichacz [9 m-ce] i Bartłomiej Kubacki [1] (fot. ZS Proszowice)
Proszowice, 14-12-2013
Zorganizowany po raz czwarty przez Zespół Szkół w Proszowicach Turniej im. Henryka Głusia zgromadził 21 zawodników. Zawody zostały rozegrane dzisiaj w godzinach porannych i zakończyły się zwycięstwem Bartłomieja Kubackiego. Drugi był Zbigniew Kozerski a trzeci Stanisław Jelonkiewicz, wszyscy z KSz Stańczyk Proszowice.
Najlepszym z zawodników przyjezdnych okazał się zwycięzca ubiegłorocznego turnieju Andrzej Mika z Dziekanowic (miejsce IV). Oprócz zaproszonych gości z Dziekanowic- (miejscu urodzenia patrona turnieju) w rozgrywkach wzięli udział także szachiści z Kazimierzy Wielkiej, Nowego Brzeska oraz Krakowa.
najmłodszy zawodnik turnieju Piotr Banaś [16] gra z Dawidem Domańskim [13] (fot. ZS Proszowice)
Rozgrywki prowadzone były systemem szwajcarskim, 9 rund po 10 minut na każdego zawodnika. Mimo zróżnicowanego poziomu zawodników (zawodnicy bez kategorii szachowych oraz z kategoriami od V do I) mecze były bardzo zacięte i ciekawe. Prawie każda runda zmieniała klasyfikację turnieju, faworyci (z wyższymi rankingami) przegrywali z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. O ostatecznej klasyfikacji zdecydowała ostatnia runda.
Warto podkreślić, że najmłodszy z graczy Piotr Banaś z Proszowic liczył 7 lat (16 lokata w turnieju) a najstarszy pan Ludwik Dziewoński (17) z Dziekanowic ma ponad 10 razy więcej.
Henryk Głuś - patron turnieju (archiwum IKP)
Brawa dla Dyrekcji Zespołu Szkół, za to, że upamiętniają pracującego dawniej w Liceum wybitnego filologa Henryka Głusia w tak piękny i bliski Mu sposób. Brawa dla Andrzeja Żurka, który te zawody ofiarnie zorganizował i sprawnie przeprowadził.
