Warto przeczytać - Bóg życie i twórczość, Bieguni Szymon Hołownia 'Bóg życie i twórczość'; Olga Tokarczuk 'Bieguni'
(fot. MBP w Proszowicach)
Proszowice, 15-03-2012
Na kolejnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki omawialiśmy dwie lektury: "Bóg życie i twórczość" Szymona Hołowni oraz "Bieguni" Olgi Tokarczuk.
Szymon Hołownia - "Bóg życie i twórczość"
Hołownia pokusił się o biografię... Boga!
Szymon Hołownia uwielbia ambitne projekty. Takim jest również ten: książka, która ma być pierwszą na świecie biografią Boga! Jak na biografię przystało, autor zaczyna od samego początku, czyli - no właśnie, od kiedy? Relacja Boga i czasu to jeden z poruszanych przez Hołownię fascynujących tematów. Znany dziennikarz opisuje nasze wyobrażenia dotyczące Stwórcy, próbując odpowiedzieć na najczęściej nurtujące nas pytania: czy rzeczywiście Bóg jest jeden, dlaczego w Starym Testamencie bywał okrutny i mściwy, a w Nowym twierdził, że najważniejsze to kochać i przebaczać, czemu nie daje się zobaczyć, dlaczego objawił się akurat Żydom i czym jest Trójca Święta?
Najważniejsze teologiczne koncepcje, charakterystyczny styl Hołowni i liczne osobiste refleksje autora na temat jego stosunku do Stwórcy to wybuchowa mieszanka!
Olga Tokarczuk - "Bieguni"
Bieguni to odłam prawosławnych starowierców. Odrzucali hierarchię kościelną, wierzyli, że świat jest przesiąknięty złem. Uważali , że zło ma największą moc, gdy człowiek stoi w miejscu. Jedynym sposobem ratunku przed złem jest podróż, ruch. Tyle definicja tegoż dziwnego słowa, które stało się tytułem książki Olgi Tokarczuk. Czy jednak pisarka przybliża nam w książce ów odłam starowierców? Otóż nie. Książka jest zaproszeniem do podróży w przestrzeni i w czasie. Razem z narratorem poruszamy się pomiędzy kontynentami i wiekami. To zbiór opowiadań, felietonów i wykładów, których motywem przewodnim jest podróżowanie. Poznajemy losy ludzi, którzy pojawiają się na dworcach, lotniskach, przy drodze. Wysłuchujemy wykładów z psychologii podróżnej, widzimy fragmenty czyichś losów, jak gdybyśmy podróżowali i co pewien czas przysiadali się do kolejnych ludzi, którzy opowiadają swoje historie lub dosiadali się w środku jakieś opowieści i w połowie opuszczali wagon. Czasami opuszczamy wagon na chwilę, by po jakimś czasie powrócić do przerwanej historii.
(fot. MBP w Proszowicach)
We wtorkowe popołudnie do czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Proszowicach przyciągał nie tylko gwar i ożywione rozmowy członków Dyskusyjnego Klubu Książki ale także unoszący się w powietrzu zapach przepysznej, świeżo parzonej kawy. Sponsorem słodko-kawowego poczęstunku był Pan Jarosław Golda właściciel sąsiadującej z Biblioteką Kawiarni Muzealna.
MK CAFE i Kawiarnia Muzealna zapraszają na wspaniałą kawę, a Ci, którzy jej spróbowali, potwierdzają, że jest pyszna. Dziękujemy sponsorowi i informujemy, że kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki odbędzie się po Świętach Wielkanocnych, tj 17 kwietnia.
Na kolejne spotkanie zapraszamy po Świętach Wielkanocnych, tj 17 kwietnia.
