pomnik Matki Polki w Łodzi (fot. galeria.budownictwopolskie.pl)
29-10-2011
W średniowieczu kobiety były postrzegane jako osoby o ograniczonych prawach. W polityce uczestniczyły tylko te, które były wysoko urodzone. W wiekach średnich uważano, że ich ciała są przesiąknięte złymi duchami. Życie niektórych z nich kończyło się na stosie, pod który podkładano ogień, tłum ludzi widział w nich i doszukiwał się złych mocy.
Z Niemiec do Polski w wiekach średnich przybyła "kara hańbiąca". W plecionej beczce (koszu) "zawieszano nad wodą przestępców moralności (nierządnice) i nic innego nie pozostawało jak odciąć powróz" i wpaść do rzeki lub bagna. "I tak wiek XVII o tej każe już zapomina" jednak pozostawia ślad w mowie polskiej po tych wydarzeniach w słowach "dostać kosza".
W wiekach XVIII - XIX kobiety pracowały równie ciężko jak mężczyźni jednak za mniejsze pieniądze. W wieku XIX zrodziła się inna koncepcja człowieka (rozum, emocje), która przynosi przeciwieństwo kobiety do mężczyzny. Kobietę postrzega się jako osobę opiekuńczą, ofiarną.
Kobiety czynnie uczestniczyły w II wonie światowej. W czasie akcji "Burza 1944" pełniły ważne funkcje:
łącznik - przenoszenie meldunków, gazet, biuletynów na znaczne odległości, drogami, które tylko one znały,
ukrywały w swych "chałupach", ludność żydowską, broń, granaty, zrzuty, w ich majątkach znajdowali schronienie piloci zestrzelonych maszyn,
pracowały w urzędach niemieckich jako np. sprzątaczki, współpracując z AK ryzykując życiem potrafiły wykradać cenne meldunki,
umyślne nie wypełniały albo wypełnianie wadliwie swoje obowiązki względem III Rzeszy,
jako żony żołnierzy podziemia, siostry były bite, torturowane, upokarzane przez Hitlerowców, NKWD, UB, władze komunistyczne, bandy podszywające się pod AK,
na ołtarzu ojczyzny składały ofiarę najwyższą,
to one opłakiwały swych najbliższych, których straciły na frontach wojen,
potrafiły z wielka godnością znosić wszystkie niepowodzenia, często w swych modlitwach do Boga za dusze swych mężów i braci prosiły Go aby choć kości ich najbliższych nie były deptane i aby choć na chwilę "przechodzień mógł się zatrzymać przy grobie bezimiennego żołnierza",
najczęściej to one szukały swych najbliższych przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż, zbierały i przekazywały tam ubrania i żywność,
niosły pomoc osobom wysiedlonym i pozostawionym bez środków do życia przez III Rzeszę.
Dzisiaj. W większości armii Świata również kobiety pełnia służbę w mundurach np. celnik, policjant, lekarz, pielęgniarka. Obsługują sprzęt, do którego potrzebne jest duże skupienie i cierpliwość.
Nawet w cywilu zaczynają wypierać mężczyzn z zawodów, które wydawałoby się że uchodzą za męskie np. kierowca przegubowego autobusu miejskiego lub maszynista składu szynowego (tramwaj, metro), latają w kosmos, kierują firmami są wójtami, burmistrzami a nawet prezydentami miast itd. Służby wywiadowcze cenią je ze względu na ich intuicję, której brakuje często mężczyznom.
Paweł Staniszewski
Źródła.
Chorąży Pilot (Rozdział V. Człowiek tak długo żyje, jak długo trawa pamięć o nim); Aleksander Chudek.
Słownik etymologiczny języka polskiego; Aleksander Br?ckner; Widza Powszechna 1974r.
