Zgromadzenie Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia w Proszowicach w latach 1928-2004 - odcinek 10
    Dzisiaj jest piątek, 26 kwietnia 2024 r.   (117 dzień roku) ; imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   struktura powiatu   |   nasze parafie   |   konkursy   |   prossoviana   |   zaduszki ZP   |   poszukujemy   |   okaż serce INNYM   |   różne RAS   |   porady, inf.   |   RAS-2   |   RAS-3   | 
 |   zapraszamy   | 
 on-line 
 |   monografie...   |   biografie...   |   albumy...   |   okazjonalne...   |   beletrystyka...   |   nasi twórcy   |   inne...   |   filmoteka   | 

serwis IKP / informacje / prossoviana / on-line / Zgromadzenie Sióstr Kanoniczek... / Zgromadzenie Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia w Proszowicach w latach 1928-2004 - odcinek 10
O G Ł O S Z E N I A
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl


Zgromadzenie Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia w Proszowicach w latach 1928-2004 - odcinek 10

widok na dom sióstr w Proszowicach od ul. Ojca Rafał, październik 2009
(fot. zbiory IKP)

Proszowice, 6-03-2020

odcinek 10

     Siostry starały się uczestniczyć w ogólnopolskich międzyzakonnych czuwaniach i dniach skupienia na Jasnej Górze w Częstochowie oraz diecezjalnych dniach skupienia w Krakowie organizowanych dla Sióstr pracujących w różnych zawodach. Kilkakrotnie Przełożona Generalna organizowała czuwania na Jasnej Górze dla Sióstr naszego Zgromadzenia aby ponownie oddać Zgromadzenie w niewolę Maryi za wolność Kościoła w Polsce i na świecie, a także w intencji kapłanów, o błogosławieństwo dla prac Zarządu Generalnego czy dla uproszenia łask dla rozwoju dzieła misyjnego.

     W ramach formacji ciągłej Siostry prosiły kapłanów o wygłoszenie konferencji ascetycznych. Ks. profesor Winiarski zapoznał Siostry z aktualnościami soborowymi, ks. Wojciech Piwowarczyk (Diecezjalny Referent Akcji Charytatywnej) wprowadził w temat Roku Świętego 1975, ks. Marian Haczyk (wikariusz tutejszej parafii) prowadził dokształcanie Maryjne na podstawie Dekretów Soborowych, konferencje głosił również o. Józef Gregorkiewicz, (Salezjanin), o. Stanisław Nagy (Sercanin) i spowiednicy sióstr: o. Mateusz oraz o. Emil Hebda.

     Siostry również same dbały o własną formację. Uzupełniały bibliotekę zakonną nowymi pozycjami wydawniczymi, słuchały konferencji odtwarzanych z taśmy magnetofonowej, słuchały przemówień Ojca Świętego Jana Pawła II lub czytały je w prasie katolickiej wówczas dostępnej. Nad formacją zakonną Sióstr czuwała także Przełożona Generalna, która zgodnie z Konstytucjami Zgromadzenia przynajmniej co trzy lata przeprowadzała wizytację kanoniczną domu. Celem wizytacji było ożywienie ducha zakonnego Sióstr i odnowienie gorliwości w wypełnianiu powierzonych zadań apostolskich.

     Matka Redempta Sledzińska przeprowadzając w 1963 r. wizytację w Proszowicach zachęcała Siostry do gorliwszej służby Bożej, do apostolstwa, ofiary i zdobywania własnej świętości, do serdecznej modlitwy w intencji Kościoła i świata oraz do wierności złożonym ślubom. Spostrzeżone niedociągnięcia na płaszczyźnie realizacji powołania zakonnego i apostolskiego pomagały w rewizji życia i poprawie.

     W 1991 r. Matka Cezaria Jargas zwróciła uwagę na braki w życiu wspólnym Sióstr zachęcając do wierniejszego zachowania milczenia dziennego, milczenia w refektarzu, sumiennego wypełniania obowiązków, prosiła o większą kulturę bycia i żarliwszą modlitwę wzajemnie za siebie. Każda wizytacja była dla domu zakonnego darem. Za ten dar Siostry dziękowały Bogu i dziękowały Przełożonej Generalnej za ofiarną posługę wspólnocie. Wizytacje kanoniczne domu w Proszowicach z ramienia władz zakonnych przeprowadzane były początkowo co roku.

     Nowo założona placówka była na etapie formowania, wymagała konsultacji i pomocy zarówno w sprawach domu jak i realizacji celu Zgromadzenia a czynnikiem, który ułatwiał ten kontakt była stosunkowo niewielka odległość od domu generalnego. Wspólnota proszowicka przeżywała także wizytacje ze strony władz kościelnych. Celem ich było stwierdzenie stanu istniejącego i wskazanie kierunków do dalszej, gorliwszej służby Bogu i Kościołowi. Rodzaj i częstotliwość wizytacji kanonicznych domu zakonnego w Proszowicach pokazuje tabela:

Wizytacje kanoniczne domu zakonnego w Proszowicach

(źródło: Kroniki domów zakonnych Zgromadzenia / praca s. Żaczek)

Nabożeństwa

     Siostry włączały się w życie parafii nie tylko przez spełniane prace apostolskie ale również przez udział we wspólnej modlitwie. W kościele parafialnym uczestniczyły w nabożeństwach majowych, czerwcowych, październikowych i nabożeństwach Wielkiego Postu80. Wszystkie uroczystości kościelne i zakonne starały się poprzedzać przygotowaniem modlitewnym odprawiając nowenny i tridua między innymi przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego, Niepokalanego Poczęcia, Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny i N.M.P. Królowej Polski. W celu głębszego przeżycia tajemnic związanych z obchodzonym świętem Siostry przygotowywały godziny biblijne, misteria i apele.

     Siostry bardzo często pielgrzymowały do Sanktuarium Pana Jezusa w Mogile na uroczystości odpustowe, uczestniczyły w procesjach z Wawelu na Skałkę oddając cześć świętemu Stanisławowi biskupowi i męczennikowi, pielgrzymowały do Kalwarii Zebrzydowskiej, Lichenia i Częstochowy.

     Włączały się w praktyki pokutne tzw. kwartalne dni pokuty wyznaczone duszpasterskim programem Kościoła. Również Zgromadzenie nakładało i zobowiązywało wszystkie wspólnoty do praktyk pokutnych. W Roku Jubileuszowym 1982. Siostry zobowiązały się wobec Matki Najświętszej do zachowania w każdą sobotę postu ścisłego oraz do codziennych modlitw w intencji Ojca Świętego, Ojczyzny i Zgromadzenia. W Roku Maryjnym 1987/1988, 13-go każdego miesiąca zachowywały post ścisły o chlebie i wodzie i odmawiały różaniec fatimski w intencjach podanych przez Przełożoną Generalną.

     Program takiego życia wyznaczają Konstytucje Zgromadzenia, według których całe życie zakonne ma być życiem pokuty i umartwienia, a przez to będzie prawdziwym naśladowaniem Chrystusa ubogiego i ukrzyżowanego. Siostry tutejszej wspólnoty starały się o to, aby każdy swój dzień przeżyć w tym duchu, w łączności z Chrystusem Zbawicielem.

Działalność apostolska Sióstr Kanoniczek w Proszowicach

Opieka nad dzieckiem

     Służba dziecku (...) była dla błogosławionego Gwidona i założonego przez niego Zakonu jedną z głównych form realizacji miłości miłosiernej. Praca apostolska Sióstr skoncentrowana na opiece nad biednymi dziećmi przez organizowanie ochronek widoczna jest szczególnie po drugiej wojnie światowej1. Taki też cel miał założony w 1928 r. w Proszowicach dom zakonny.

     Ochronkę utworzoną przez Komitet Obywatelski tego miasta objęły Siostry dopiero 31 sierpnia 1929 r. W dniu poświęcenia ochronki pod adresem Sióstr skierowane zostały słowa uznania ze strony Komitetu i miejscowej ludności oraz życzenia, by ta nowa placówka przyniosła chlubę Kościołowi i pożytek Ojczyźnie. Przez kilka pierwszych lat Siostry mieszkały i pracowały w wynajętym domu. Nowy dom wybudowany staraniem Towarzystwa Przyjaciół Ochronki i Przedszkola w Proszowicach, usytuowany na placu plebańskim rzymsko-katolickiej parafii przy ul. św. Rafała, dnia 29 lipca 1933 r. przekazano na własność Zgromadzeniu Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia w Krakowie.

     Trudno dzisiaj ustalić od jakiego czasu zamieszkały Siostry w nowym domu. Pewne jest, że dzieci od samego początku zostały objęte troskliwą opieką przez Siostry. Założona ochronka była pewnego rodzaju przedszkolem dla dzieci od 3 do 7 lat, czynna codziennie przez cały rok z wyjątkiem niedziel i świąt. Dzieci pod nadzorem i kierunkiem siostry spędzały czas na zabawie i nauce. Tu odpowiednio wyuczone, sypały kwiatki na wszystkich procesjach z Najświętszym Sakramentem. Pod wieczór każdego dnia wracały do domu.

     Informacje o prowadzeniu ochronki w Proszowicach potwierdza sprawozdanie ze stanu Zakonu sporządzone za okres od 1.VII. 1936 do 1. VII. 1942 roku. Zarówno w czasie wojny jak i w okresie powojennym do czerwca n 1948 r., w ochronce pod opieką Sióstr było około 50 dzieci. Przez następne lata Siostry prowadziły dwu oddziałowe, pięciogodzinne przedszkole pod patronatem "Caritas", do którego uczęszczało 55 dzieci.

     Kolejny etap w historii Polski i Zakonu wyznacza okres Polski Ludowej walczącej o człowieka, by w oderwaniu od Boga i Kościoła zniewolić go, wychowując bez wartości chrześcijańskich. W roku 1961 władze komunistyczne podjęły decyzję o zabraniu części pomieszczeń w budynku Sióstr z przeznaczeniem ich na Państwowe Przedszkole. Inspektorat Oświaty w Proszowicach zajął więc lokal składający się z dwóch sal o powierzchni 70 m2, szatnię - 15,9 m2, korytarz - 12 m2 i piwnicę z instalacją elektryczną - 24 m2, a także ogródek o powierzchni 127 m2 dla potrzeb tego Przedszkola.

     Dnia 4 maja 1966 r. z prośbą o opiekę nad dziećmi zwróciły się do Sióstr dwie pracujące matki: pani Szymczakowa i pani Pomykalska. Siostry chętnie przyszły im z pomocą przyjmując dzieci na kilka godzin dziennie. Dziećmi opiekowała się siostra Zyta [Staroń], siostra Wianeja [Kozioł] i w wolnych chwilach siostra Norberta [Lis]. We wrześniu tego roku w żłobku przy ul. o. Rafała było już 10 dzieci, którymi opiekowała się siostra Norberta Lis. Najmłodszy Jarek Gruszka miał zaledwie 8 miesięcy gdy rodzice powierzyli go opiece Sióstr. Ta sytuacja pozwoliła Siostrom wyjść naprzeciw potrzebom ówczesnego społeczeństwa i zająć się małymi dziećmi, których z każdym rokiem przybywało. We wrześniu 1973 r. Siostry przyjęły 30 dzieci, inne zgłoszone czekały na wolne miejsca w roku następnym.

     Opiekę nad dziećmi sprawowała siostra Hieronima Krzyżak i siostra Rut Wojtowicz. Przyjęte dzieci były w wieku od 6 miesięcy do 3 lat. Po ukończeniu 3-go roku dziecko przeważnie przechodziło do upaństwowionego przedszkola znajdującego się w tutejszym domu zakonnym. Przedszkole to prowadzone przez świeckich zajęło Siostrom najlepsze sale. Jedno pomieszczenie dla małych dzieci, którymi opiekowały się Siostry zostało wygospodarowane na piętrze kosztem pomieszczeń zakonnych.

     O ogromnych trudnościach tamtego czasu pisze siostra Rut we Wspomnieniach: [...] w pokoju przeznaczonym na żłobek był mały piecyk kaflowy opalany węglem. Trzeba było wstać o północy, zapalić w piecu i co godzinę dokładać węgiel, by piec był ciepły do rana, a pomieszczenie nagrzane zanim przyjdą dzieci. W tym jednym pokoju była sypialnia, jadalnia, bawialnia i szatnia. Zabawa na podwórku to dla dzieci wielka przestrzeń, świeże powietrze i radość a dla Sióstr dodatkowy wysiłek związany ze schodzeniem po schodach i znoszeniem dzieci [...].

     Mimo takich warunków do Sióstr w dalszym ciągu zgłaszały się rodziny z prośbą o opiekę dla dziecka. Wyjątkowe potrzeby były przez Siostry uwzględniane mimo braku miejsca i z głęboką wiarą przedstawiane Opatrzności Bożej. Opłata za opiekę nad dzieckiem była bardzo niska w stosunku do cen. Wiele dzieci pochodziło z rodzin ubogich, zagrożonych alkoholizmem, a żłobek zgodnie z duchem Ojca Gwidona z Montpellier, Założyciela Zakonu, miał właśnie służyć najbardziej potrzebującym. Praca z dziećmi zajmowała Siostrom od 9-ciu do 10-ciu godzin dziennie. Dużo czasu pochłaniało karmienie dzieci, dlatego też w miarę możliwości stałym opiekunkom pomagały inne Siostry.

procesja Bożego Ciała, 1960 rok, kapłan pierwszy od lewej strony to ksiądz Szulborski
(źródło: zbiory Ireny Świstak)

Ramowy regulamin żłobka obejmował:
  • godz. 7.15 do 8.00 - przyjmowanie dzieci
  • godz. 8.00 - modlitwa, śpiew, różne zajęcia
  • godz. 8.45 - śniadanie
  • godz. 10.00 do 12.00 - spoczynek na leżakach
  • godz. 12.45 - obiad
  • godz. 14.00 - wolne zabawy
  • godz. 15.30 - podwieczorek
  • godz. 16.00 do 17.00 - oddawanie dzieci11.
     W kronice domowej w styczniu 1975 r. Siostry zanotowały, że w dalszym ciągu prowadzą w domu żłobek dla 34 małych dzieci na zasadach prywatnej opieki. W roku następnym, w związku z rozpoczętymi pracami remontowymi domu Siostry nie prowadziły ochronki, ale 1 grudnia 1976 r. "na usilną prośbę matek pracujących przyjęły w opiekę ośmioro dzieci". Równolegle do prowadzonych prac podejmowały siostry starania zmierzające do odzyskania pomieszczeń zajętych przez Państwowe Przedszkole. Decyzja władz państwowych informująca siostry o definitywnym opuszczeniu pomieszczeń zakonnych nadeszła 20 lipca 1977 r. W tym dniu siostry odzyskały własność i mogły już bez przeszkód realizować dzieło miłości miłosiernej.

     Podejmując działalność opiekuńczą i wychowawczą Siostry starały się o wszechstronny rozwój dziecka, troszczyły się o jego wychowanie religijne. W kronice domowej w 1982 r. zanotowano: [...] W żłobku - dzieci oprócz wyżywienia i opieki - otrzymują pierwsze zasady podstawowych praktyk religijnych, wdrażają się do współżycia w grupie, do samodzielności odpowiedniej wiekowi, uczą się wierszyków i piosenek co budzi i radość i uznanie rodziców [...].

     Przykładem tego jest jubileusz 36-lecia kapłaństwa ks. biskupa Jana Jaroszewicza i jego kursowych kolegów w 1961 r., na którym dzieci pod kierunkiem Sióstr przedstawiły program artystyczny - inscenizacje: "Żołnierz polski w niebie" i "Muzykant", dialogi: "Pajac i lala" oraz "Warszawianka", recytowały wiersze i śpiewały piosenki.

     Zainteresowanie społeczeństwa proszowickiego tą formą opieki trwało do 1992 r. W każdym roku zgłoszonych było ponad 30 dzieci, a więc więcej niż Siostry mogły przyjąć i zapewnić im odpowiednią opiekę. Wrzesień 1993 r. był momentem przełomowym, liczba dzieci w żłobku znacznie się zmniejszyła. Z zapisanej 20-tki chodziło tylko od 14 do 16 dzieci. W związku ze zmniejszającą się liczbą dzieci w żłobku Siostry podjęły decyzję o zaniknięciu tego dzieła, po wcześniejszym poinformowaniu rodziców o decyzji, co miało miejsce 30 czerwca 1994 r., który był ostatnim dniem pracy żłobka.

     Zawsze jednak pozostały wierne charyzmatowi mimo zmieniających się warunków. W trosce o dziecko, o jego prawo do życia i szczęśliwego dzieciństwa 29 sierpnia 1996 r. [...] zachowały post ścisły i modliły się o prawną ochronę dziecka poczętego, ponieważ w sejmie toczyła się debata nad legalizacją ustawy dopuszczającej przerywanie ciąży [...].

cdn.

Barbara Żaczek   



idź do góry powrót


 warto pomyśleć?  
Nie da się zobaczyć mózgu człowieka, ale widać kiedy go brakuje.
(internet)
kwiecień  26  piątek
[9.30-13.30]   (Skalbmierz)
8. Akcja Honorowego Krwiodawstwa "Krew darem życia 2024"
[12.00]   (Piotrkowice Małe)
Dzień Integracji Pokoleń w Zesple Szkół im. E. Godlewskiego
kwiecień  27  sobota
kwiecień  28  niedziela
[5.00]   (Proszowice)
proszowickie giełdy: kwiatowa i niedzielna
[17.00]   (Proszowice)
spektakl komediowy Żona do adopcji
[17.00]   (Kraków)
koncert orkiestry dętej "Sygnał" z Biórkowa Wielkiego "na Szklanych Domach"
kwiecień  29  poniedziałek
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ