Xiądz pleban i wikary w Proszowicach - odc. 13 ost.
    Dzisiaj jest piątek, 26 kwietnia 2024 r.   (117 dzień roku) ; imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   struktura powiatu   |   nasze parafie   |   konkursy   |   prossoviana   |   zaduszki ZP   |   poszukujemy   |   okaż serce INNYM   |   różne RAS   |   porady, inf.   |   RAS-2   |   RAS-3   | 
 |   zapraszamy   | 
 on-line 
 |   monografie...   |   biografie...   |   albumy...   |   okazjonalne...   |   beletrystyka...   |   nasi twórcy   |   inne...   |   filmoteka   | 

serwis IKP / informacje / prossoviana / on-line / Xiądz pleban i wikary w Proszowicach / Xiądz pleban i wikary w Proszowicach - odc. 13 ost.
O G Ł O S Z E N I A
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl


Xiądz pleban i wikary w Proszowicach - odc. 13 ost.


Proszowice, 20-03-2019

odcinek 13 ost.


     Lecz powie Czytelnik; maiąc tak edukowanych wieśniaków, czyli uprawy roli razem z kobietami do miasta się przenosząc, nieporzucą? Posłuszeństwo, Pańszczyzna nie zginie, i rolnictwo całkiem nie upadnie? Bynaymniey [bynajmniej].

     Każdy człowiek oświecony zna swoie obowiązki, z chęcią ie pełni, bez mruczenia wykonywa, i poczciwie się sprawuie, mamy tego w innych kraiach dowody. Francuzi, Niderlandczykowie, Niemcy iak pracowici, iak w robotach regularni, oszczędni, ochędostwo lubiący, i tego nieszczęśliwego zwyczaiu piiaństwa tak mało znaiący. Siedzą w Austeryi [oberża, zajazd] zgromadzeni tak nazwane Chłopskie Gazety czytaią, kurzą tytoń, piią [piją] piwo, a naradziwszy się o cało tygodniowey [całotygodniowej] robocie, w zgodzie do domu bez ran na plecach, twarzy, podbicia oczów [oczu], odchodzą.

     W Szwabii ten maią pożyteczny zwyczay, że kiedy któremu co stawiać proiektować, albo nowe wprowadzaiąc w kupioney wsi gospodarstwo przychodzi, wszyscy sąsiedzi się zbieraia, radzą, i proiekt do wyrobienia podaią, a tego użytecznosć na doświadczeniu zasadzona nie chybia. Przeciwnie u nas, z zaczynaiącego gospodarza śmieią się, żartuią, a każdy prawie zbłądzącego naśmiewa się, bo o pomocy ani słychać.

     Jeden iest przeciwko proiektom wyliczonym zarzut, że lud wieyski oświecony, nie da Panom władzy nadużywać, bo prawa przeczyta, nauczy się i o krzywdę upomni. Nie będzie mógł Pan rzemieślnikowi bronić do cudzey [innej] wsi z robotą naiąć [nająć] się, nie osadzi go za to w areszcie, nie będzie Ekonom, Podstarości, Komisarz za bagatelę przed oknami Pana, chłopa katował, z gruntu ogołacał, zamęścia dziewkom ogranicę bronił, Pańszczyzny nad inwentarz wymagał, albo podług inwentarza w roku 1760 przez bywszego dziedzica, albo siebie samego spisanego dnie do żniwa opłacał, lecz czyliż, dla zbronienia takich, iżeli gdzie są niesprawiedliwości nietrzebaby ludu oświecić. Wszak w obliczu prawa wszyscy równi, wieśniak, z tego węgielnego kamienia nigdy korzystać nie będzie, iżeli mu oświecenia nie damy. Narodzie odrodzony wiesz dla czegoś upadł. A kto twoie [twoją] bytność przywrócił, wszystkich sił do uwiecznienia swego bytu natężasz, a między temi naywiększe ludu rolniczego oświecenie. Ten miałem zamiar w opisaniu X. Plebana, do nikogo mowy nie stosowałem, urazi się kto; wiedzieć o tym nie będę.

Oyczyzno! co mnie żywisz, maleńką pracę, którą ci się z powinney wdzięczności wypłacam, racz przyiąć.

     Stanie Duchowny! Miedzy Wszechmocnym a człowiekiem pośredniku, przeczytay kilka kartek, a co możesz wykonay. Naywyższa Istność czucia, serca iak sam mówi: Synu, odday mi serce, wymaga a czego w Kościele, na Ambonie, na spowiedziach nauczasz to sam, że do wykonania podobne uczynkami dowódź [dowiedź], wszak wiara bez uczynków martwa. Kto bliźniego niekocha [nie kocha] kray, w którym żyie, i który go utrzymuie nienawidzi.

     Stan wasz, z stanem świeckim konstytucya [konstytucja] pogodziła, chcieycie; a lud wieyski w iednym roku, co oyczyzna, co iey miłość, iakie dla niey obowiązki pozna, rzuci się do pracy, oświecenia, będzie lepszym, a dom kryminalny w samym Krakowie dnia 22. Maia 186 osobami napełniony, między któremi ledwie 10 czytać umieiących i pisać znaydzie, a rocznie 80000 złot. pols. i więcey kosztuiących, w pustynią się zamieni.

     Śmiele [Śmiało] piszę, że opuszczone wykonanie powołania waszego w nauczaniu ludu Katechizmu, pacierza, moralności i na czym zawisła, tłómaczenia, i wystawienia z tych skutków z przestąpienia Przykazań Boskich, miłości bliźniego, i na czym się zasadzą, obiaśnianie praw kryminalnych i kar za przestępstwa ustanowionych, lud wieyski, gruby, nieczuły, nieoświecony, do kryminału sprowadza!

     A któż za czas marnie stracony, kto za łzy matki, żony, oyca [ojca], dzieci więźnia samego Naywyższemu odpowie! Kto tak znaczne koszta utrzymywania, Narodowi wynadgrodzić powinien!

Lecz spuśćmy zasłonę!

Krakowie dnia 23. Czerwca. 1811.







Głos JW. Jmci Xiędza Biskupa Nominata

     Dyecezyi Płockiey do Duchowieństwa teyże Dyecezyi wydany, w celu pobudzenia Plebanów do pomocy zamiarom Rządu względem oświecenia ludu, iest tak odpowiadaiący obowiązkom stanu duchownego, tak godny naczelnego Pasterza w Departamencie, i naczelnego Dozorcy Edukacyi, iż Izba Edukacyi Publiczney osądziła za rzecz nader pożyteczną poddać go drukiem do publiczney wiadomości.

Dan w Warszawie na Sesyi Izby Edukacyyney, dnia 11. Czerwca 1811 roku.








Wszystkiemu Duchowieństwu Świeckiemu, szczególniey Parafialnemu i Zakonnemu

     Pobudka Naszey do Was odezwy iest ważny przedmiot z wpływu na przyszłą Narodu szczęśliwość: ma on ścisły związek z powołaniem waszem, i z powinnością obywatelską przykładania się podług stopnia i możności swoiey do ogólnego dobra Oyczyzny.

     Znane Wam są troskliwe Rządu o rozszerzenie powszechnego w krayu światła usiłowania. Na oświeceniu tylko zaradzić można byt trwały Narodu. Nie tyle mądre prawa zapewnią mu wewnętrzny porządek, nie tyle bitne woysko bezpieczeństwo zewnętrzne, ile obeznanie każdego mieszkańca z tem, co winien Oyczyźnie, i z środkami, przez które stać się może użytecznym. Ono natchnienie duchem zamiłowania swoiego kraiu; poświęcania wszystkiego za całość iego; skojarzy ściśley z współziomkami; umocni związki familiyne [rodzinne]: zjedna przywiązanie do Rządu; natęży przemysł.

     Lecz na próżnoby się oczekiwało tych dobroczynnych skutków, gdyby tylko część Narodu wyższe trzymaiąca mieysce kształcona była. Ma ona prócz tego dostateczne bodźce, i w staraniu rodziców, i w przykładach rówienników [równieśników], i w dalszych widokach do korzystania z zjednaney im oświecenia się sposobności. Stąd naywyższey Edukacyyney Magistatury baczność zwrócona iest na ogromną massę, która stanowi naywiększą ludność krayową.

     Lud wieyski w grubey dotąd zostaie nieświadomości; na mocy Konstytucyi udarowany [obdarowany] wolnością, nie iest w stanie ani poznać iey ceny, ani kosztować drogich owoców, Ziemia, którą ladaiako [byle jak] uprawia, nie może go dostatecznie wyżywić, nie dla swoiey szczupłości, lecz dla braku przemysłu i pracy. Ograniczony w swoich potrzebach, nie znaiąc pierwszych wygód, nędzne prowadzi życie z uszczerbkiem zdrowia, sił i ludności kraiowi potrzebnych. Próżnowanie iest roskoszą [rozkoszą] iego, zbytek w szkodliwych napoiach [napojach] zabawą. Słabe wyobrażenie własności daie mu skłonność do przywłaszczania cudzego dobra, lenistwo do szukania naylżeyszych zarobków, chciwość do oszukaństwa, upodlenie do kłamstwa, piiaństwo do krwawych często poswarków [kłótni].

     Lecz naynieszczęśliwszą ludu wieyskiego wadą iest wstręt od wszelkich obmyślanych przez Rząd środków dla oświecenia dzieci iego, który uwiecznić może w plemieniu onego [jego] nikczemność. Bądź to pochodzi z znikczemniałego sposobu myślenia, i nie odważaiącego się podnieść wyżey, bądź zaślepionego przywiązania rodziców do dawnego sposobu wychowania się w ciemnocie i grubey niewiadomości [nieświadomości]; bądź z boiaźni, aby syn oycowskiego rzemiosła nie porzucał, i aby oyciec nie był pozbawiony synowskiey pomocy w gospodarstwie rolniczem, do Was szanowni Pasterze! Należy uprzątać te wady.

     Zostaiąc w bezpośrednich z tym ludem związkach, im ścisleyszy przez wasze powołanie wpływ macie do umysłów iego, tem mocnieysze Rządu ściągnąć na siebie moglibyście podeyrzenie o istotne Oyczyźnie i powinności swoiey uchybienie, zostawuiąc go dłużey w tey na oświecenie własnego pokolenia oboiętności.

     Wystawiaycie mu, że Rząd szacuie iego stan, iako źródło bogactw kraiowych, pragnie go uzacnić przez oświecenie; że nauki które usiłuie zaprowadzić, ułatwią dzieciom, i korzystnieiszą uczynią pracę; że przy pomocy ich, ta ziemia, która ledwo pierwszym życia wystarcza potrzebom, obficie wystarczy na wygody; że one iedynie zdolne są wydźwignąć go z teraźnieyszego upodlenia.

     Okazuycie mu przyszłą potomstwa szczęśliwość; gdy przemysłem i pracą pomnoży swoie zbiory opieką rządową zabezpieczone, będzie w stanie nabydź własności gruntowey, i zbliży się do wyższych stanów.

     Powiedzcie tym, co liczną maią familiią, że kray nie na samem tylko stoi rolnictwie i potrzebuie rzemiosł i fabryk, że brak ludzi do tego sposobnych, sprawuie drogość, którey doznaią; a ta zmnieyszy się, gdy wykształcone ich dzieci pomnożą liczbę rzemieślników, tem zdatnieyszych, im bardziey będą oświeconemi.

     Powiedzcie ieszcze, że Konstytucya corocznie powołuie część ich do obrony kraiu, że żołnierz bez oświecenia zazwyczay stanie się ciężki współziomkom, ani wyższych spodziewać się może stopni.

     We wszystkich naukach waszych, nie zapominaycie zwyczayne wieśniakom nałogi wystawiać, iako skutki złego wychowania, i grubey niewiadomości. Używaycie dzielney sprzężyny [sprężyny] powierzonego Wam Słowa Bożego. Wiecie, że lud wieyski obdażony iest z młodu naywiększą do ukształcenia zdolnością; z iaką łatwością poymuie wszystko, póki rozumu iego uprzedzenia złych przykładłw nie zaćmią. Przypomniycie mu z Ewangelii gnuśnego sługę, który dany sobie od Pana zakopał talent; wzbudzaycie w nich boiaźń surowego Sądu Boskiego, za zaniedbywanie i przytłómianie w dzieciach przyrodzonej zdatności.

To iest, co względem Rodziców czynić winniście.

     Izba Edukacyyna [Edukacyjna] do chlubnego Was uczestnictwa swoiey troskliwości powołała. Wam dozór nad mieyscowemi Szkołami i Nauczycielami oddała. To zaufanie, które Rząd w Was pokłada, zasłużyli wasi poprzednicy. Przeyrzyycie [przejrzyjcie] ustawy tak ogólne Kościoła Polskiego, iako szczególne wszystkich Diecezyy [Diecezji], a miedzy innemi Płockiey, wynaydziecie [znajdziecie] w nich dowody pilności Duchownych o zaprowadzenie i utrzymywanie Szkółek Parafialnych. Pokażcie się nieodrodnemi, i tym samym ożywionemi duchem.

     Naypierwszem waszem niech będzie staraniem dzielnie pomagać w zaprowadzeniu Towarzystw szkolnych, i skłanianiu Rodziców do szczupłey [niewielkiej] składki; do uwalniania dzieci od posługi paszenia [pasania] bydła, mogącey bydź inaczey odbywaney, a szkodliwy zazwyczay na obyczaie młodzieży wpływ maiącey, i zabieraiącey iey czas naysopsobnieyszy do kształcenia się w szkółkach.

     Pomagaycie Dozorom Powiatowym w wyborze Nauczycieli. Mieycie pilną baczność na ich obyczaie, i sposób nauczania. Okazuicie im szacunek, do którego im gorliwość i pilność w nauczaniu prawo daie, i który skutkować wiele będzie na umysłach Parafianów waszych. Miewaycie z niemi częste rozmowy, i kieruycie ich postępowaniem. Niech cała nauka nie kończy się na czytaniu, pisaniu i rachunkach, niech staią się zawczasu zaszczepiać w dzieciach boiaźń Boga, i głębokie dla Religii uszanowanie; niech wyrażaią w nie wstręt do nałogów, których w starszych widzą przykłady; niech ie obznaymią [zapoznają] z obowiązkami życia towarzyskiego; niech napoią wdzięcznością, przywiązaniem, i posłuszeństwem dla Rządu; niech ustawicznie wskazuią im pożytki z przemysłu i pracy; niech zastanawiaią nad zyskami z gospodarstwa domowego; niech oswaiaią z wyobrażeniem wygodnieyszego życia, własności, i godziwem [godziwym] nabycia iey środkami. Niech w obchodzeniu się z dziećmi będą łagodnemi, zawsze iednostaynemi; niechay strzegą się słów poniżaiących; niech im dawaią uczuć własną zacność, niech obudzaią wstyd ze złego postępku; niech czuwaią nad skromnością w obyczaiach, nad ochędóstwem w ubieraniu, nad sposobami przystoynego tłomaczenia się. Niech cierpliwie stosuią się do poięcia każdego.

     Odwiedzaycie nayczęściey szkółki w obrębach waszych parafiy, przekonywaycie się o postępu dzieci, zagrzewaycie waszemi przestrogami, i pochwałami przydawaycie ochoty.

     Kończemy iuż przypominaiąc Wam obowiązek dobrego Pasterza. Dobry Pasterz (mówi Chrystus) daie duszę za owce swoie. Żadne zatem trudy, żadne przeszkody, żadne przykrości odstręczyć Was nie powinny od tego, co oczywistym iest pożytkiem powierzoney Wam trzody.

     Dopełniać waszego powołania, dobrze zasłużyć się Oyczyźnie, stać się dobroczyńcami ludu, ściągnąć błogosławieństwo Boga obiecane oświecicielom ludu iego, są to szlachetne i mocne pobudki, które siły wasze pokrzepiać, i całą usilność zaiąc powinny.

     Ta okólna Nasza Odezwa aby wiadomości wszystkiego Duchowieństwa Świeckiego i Zakonnego, tudzież ludu doszła, zalecamy, aby via cursoria po wszystkich Kościołach Parafialnych i Zakonnych rozesłana, i z Ambon przez trzy Niedziele następne czytana była.

Dan w Pułtusku dnia 22. Miesiąca Maia 1811 roku.


KONIEC.

Franciszek Borgiasz Piekarski   


P.S.
Chciałbym bardzo podziękować Halinie Kuleszy za to, że wzięła główny ciężar redagowania tekstu oraz naszemu proboszczowi ks. dr Janowi Zwierzchowskiemu za pomoc przy tłumaczeniu niektórych zwrotów z łaciny.

Andrzej Solarz



idź do góry powrót


 warto pomyśleć?  
Nie da się zobaczyć mózgu człowieka, ale widać kiedy go brakuje.
(internet)
kwiecień  26  piątek
[9.30-13.30]   (Skalbmierz)
8. Akcja Honorowego Krwiodawstwa "Krew darem życia 2024"
[12.00]   (Piotrkowice Małe)
Dzień Integracji Pokoleń w Zesple Szkół im. E. Godlewskiego
kwiecień  27  sobota
kwiecień  28  niedziela
[17.00]   (Proszowice)
spektakl komediowy Żona do adopcji
[17.00]   (Kraków)
koncert orkiestry dętej "Sygnał" z Biórkowa Wielkiego "na Szklanych Domach"
kwiecień  29  poniedziałek
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ