Muszka owocówka to alkoholik
Dzisiaj jest: środa, 15 października 2025 r. (288 d.r.)
Jadwigi, Leonarda, Teresy
Dzień Wolnego Oprogramowania,Dzień Białej Laski
Jutro (jeżeli będzie!): czwartek, 16 października 2025 r.
Ambrożego, Florentyny, Gawła
Dzień Papieża Jana Pawła II, Ś.Dzień Żywności
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   kultura-oświata   |   sport   |   społeczeństwo   |   mieszkańcy   |   natura   |   w szerszej perspektywie   |   krytycznym okiem   | 

serwis IKP / natura, ekologia / Muszka owocówka to alkoholik



 warto pomyśleć?  
Jeśli będzie trzeba, zrobię to co będzie trzeba.
(podniesione z ulicy)

  artykuły popularne  
Proszowice styczeń 1945
Proszowice, 22-08-2025
 red.
Film Staszka Bernackiego z rekonstrukcji historycznej zorganizowanej przez Stowarzyszenie Gniazdo - Ziemia Proszowicka w dniu 10 czerwca 2012...
Wyróżniono 2. "nasze"...
22-08-2025 red.
Jelenia Góra - PAMIĘTA!
1-08-2025 Andrzej Powidzki
w krakowskim Archiwum...
13-08-2025 Marcin Szwaja
15  października   - środa
16  października   - czwartek
17  października   - piątek
18  października   - sobota
DŁUGOTERMINOWE:

NA SKRÓTY
  • prossoviana on-line

  • Rzeczpospolita Partyzancka 1944



  • Muszka owocówka to alkoholik

    (źródło: biologiaolsztyn.blogspot.com)

    19-09-2025

    Dorosłe osobniki i larwy muszki owocówki mają szczególne upodobanie do alkoholu - powiedział PAP prof. Stanisław Ignatowicz, entomolog. Preferują trunki o mocy 5-15 proc. zawartości etanolu, mocniejsze je zabijają.

    PAP: Tak sobie myślę, że życie muszki owocówki jest bardzo smutne...

    Prof. Stanisław Ignatowicz: Też tak myślę, zwłaszcza, że ono trwa bardzo krótko. Dorosła muszka żyje tydzień, góra dwa. I nic po niej nie zostaje, poza kilkuset jajeczkami, które zdąży złożyć.

    Tak naprawdę większość dorosłych owadów istnieje wyłącznie po to, by przedłużyć gatunek. Złożą jaja i koniec. Weźmy choćby omacnicę spichrzankę, szkodnika - tzw. mola spożywczego - znanego z kuchni. Ona praktycznie nie je, tylko pije wodę, jeśli ma do niej dostęp, i składa jaja. Żyje dwa tygodnie, a muszka owocówka - krócej.


    PAP: Ale larwa muszki owocówki żyje dłużej, prawda?

    S.I.: Tak, około dwóch tygodni w temperaturze 20 st. C. I tu zaczyna się ciekawa historia, bo dorosłe osobniki i larwy muszki owocówki mają szczególne upodobanie... do alkoholu.

    PAP: Alkoholu?

    S.I.: Dokładnie. I to nie jest przypadek. Matka wyszukuje podłoże, w którym zawartość alkoholu wynosi 5-15 proc. Mocniejszy jest już dla nich zabójczy, ale taki fermentujący owoc to raj. Składa tam jaja, larwy się wylęgają i doskonale rozwijają. Alkohol daje im chwilowe dobre samopoczucie, a przede wszystkim uruchamia system odpornościowy.

    PAP: W jaki sposób?

    S.I.: Każda larwa owada ma swojego pasożyta - a owocówka maleńką błonkówkę, Leptopilina boulardi, która wstrzykuje do niej własne jajo. Z tego jaja rozwija się larwa, która od środka pożera larwę muszki owocówki. Ale jeśli larwa rozwija się w środowisku z alkoholem, jej odporność się wzmacnia i potrafi odeprzeć pasożyta. Robiono eksperyment: część larw hodowano na podłożu bez alkoholu - wszystkie ginęły. Te w alkoholu - 60 proc. przeżywało, udawało im się pokonać pasożyty. To prosty mechanizm obronny, w którym alkohol pełni rolę tarczy.

    PAP: Można więc powiedzieć, że muszki to alkoholicy?

    S.I.: Oczywiście! Proszę zobaczyć: wystarczy otworzyć piwo, a one zlatują się natychmiast. Niektórzy twierdzą, że potrafią wyczuć zapach alkoholu z odległości nawet czterech kilometrów. To rekord w świecie owadów. I lecą do niego z prędkością dwóch metrów na sekundę.

    PAP: Czy ta zależność ma jakieś odniesienie do ludzi?

    S.I.: Nie mamy twardych dowodów, że niskie dawki alkoholu działają na nas w podobny sposób. Wiemy dużo o szkodliwości dużych dawek - marskość wątroby, nowotwory - ale o działaniu małych ilości wiemy niewiele. Zresztą… ja sam mam dziecięcą anegdotę na ten temat.

    PAP: Słucham.

    S.I.: Jako nastolatek przyszedłem kiedyś do babci, chory, cały zakatarzony. Babcia otworzyła szafkę, nalała mi kieliszek dereniówki i kazała wypić. Po chwili czułem się świetnie! Tak mi się to spodobało, że trzy dni później znów poszedłem, udając chorego. Ale babcia się zorientowała: "Ty już zdrowy jesteś, tylko udajesz".

    PAP: Dereniówka zamiast antybiotyku?

    S.I.: Dawniej w każdej apteczce były nalewki: na żołądek, na przeziębienie. Alkohol był bazą wielu lekarstw - w małych dawkach działał jak nośnik substancji czynnych. Problem zaczyna się wtedy, gdy zamiast łyżeczki ktoś bierze pół litra.

    PAP: Wracając do muszek - to właśnie na nich powstała genetyka, prawda?

    S.I.: Tak. Najczęściej bada się Drosophila melanogaster - muszkę owocówkę karłówkę, albo poprawnie - wywilżnę karłówkę. Ona ma wyjątkowo duże ślinianki, a w nich - ogromne chromosomy (politeniczne), widoczne nawet pod prostym mikroskopem. Dzięki temu już w okresie przedwojennym można było badać mechanizmy dziedziczenia.

    Klasyczny eksperyment polegał na krzyżowaniu muszki z krótkimi skrzydłami ("a") z tymi o skrzydłach normalnych ("A"). W pierwszym pokoleniu wszystkie miały skrzydła długie - gen dominujący "Aa". Ale w drugim pokoleniu cecha recesywna wracała w proporcji 1:3. Na takich podstawach zbudowano podstawy współczesnej genetyki.


    PAP: A czy różne gatunki muszek owocówek różnią się upodobaniami?

    S.I.: Generalnie wszystkie lecą do alkoholu. Ale ciekawostka: w Japonii wykorzystywano je na lotniskach do wykrywania przemytu alkoholu. Wypuszczano muszki w hali przylotów i obserwowano, na które walizki siadają. To były najpewniej te z kontrabandą.

    PAP: Brzmi jak biologiczny skaner celny. A jak my walczymy z muszkami w kuchni?

    S.I.: Najprościej - pułapkami. I tutaj mamy polski sukces! Jedna z naszych firm opatentowała specjalny płyn wabiący, który zawiera alkohol i substancje obniżające napięcie powierzchniowe. Wystarczy, że muszka dotknie powierzchni - natychmiast spada na dno. Ten płyn eksportujemy do Stanów Zjednoczonych i wielu innych krajów.

    PAP: Cykl życia muszki owocówki jest równie ciekawy.

    S.I.: Zaczyna się od jaja. Ono ma specjalne wyrostki, które utrzymują je na powierzchni płynu, by mogło oddychać. Po kilku dniach wylęga się larwa, przechodzi trzy stadia, a potem szuka suchego miejsca do przepoczwarczenia. Poczwarka wygląda jak maleńkie nasionka i przyklejają się tak mocno, że dawniej nie dało się ich usunąć nawet szczotką z butelek po mleku.

    Mam związaną z tym anegdotę: w jednej z firm zajmujących się kiszeniem ogórków użyto koperku, na którym były poczwarki. Klienci zauważyli "dziwne nasionka". Skończyło się wycofaniem całych partii ze sklepów i odszkodowaniami. A wszystko dlatego, że produkcja miała trzydniową przerwę i larwy zdążyły się przepoczwarczyć na suszącym się koperku.


    PAP: Czyli nawet koper może spowodować przestój w fabryce...

    S.I.: Dokładnie tak. Owady są najlepszymi kolonizatorami i potrafią wykorzystać nawet koper jako miejsce do przepoczwarczenia się.

    PAP: A ile upływa czasu od jaja do dorosłej muszki?

    S.I.: Około dwóch tygodni, gdy rozwój przebiega w temperaturze 20 stopni C. To właśnie ta szybkość sprawiła, że muszka owocówka stała się idealnym modelem do badań. Można w krótkim czasie obserwować kilka pokoleń i analizować dziedziczenie cech.

    PAP: Czy muszki naprawdę wykluwają się "z powietrza"? Tak to wygląda w kuchni.

    S.I.: To tylko złudzenie. Po prostu składane przez nie jaja są tak maleńkie (0,6 mm), że ich nie zauważamy. A potem nagle widzimy dziesiątki owadów i myślimy: skąd się wzięły? Tak naprawdę były tam od dawna, tylko się rozwijały.

    PAP: Mały owad, a ogromny wkład w naukę.

    S.I.: Absolutnie. Dzięki niej poznaliśmy prawa genetyki, dziś bada się na niej mechanizmy uzależnień, odporności, a nawet procesy starzenia. To naprawdę mały model człowieka.

    rozmawiała: Mira Suchodolska   

    źródła: https://naukawpolsce.pl/


    idź do góry powrót

     
    strona redakcyjna

    regulamin serwisu

    zespół IKP

    dziennikarstwo obywatelskie

    legitymacje prasowe

    wiadomości redakcyjne

    patronat medialny

    kontakt z redakcją

    archiwum
     
    reklama w IKP

    szczegóły

    ceny




    ogłoszenia

     
    copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2025 Internetowy Kurier Proszowicki
    Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
    Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

    w nagłówku i stopce portalu wykorzystano zdjęcia autorstwa Damiana Króla - DZIĘKUJEMY!
    w nagłówku panorama Koniuszy, natomiast w stopce głowice kolumn (wejście na teren kościoła w Proszowicach od strony rynku)

    KONTAKT Z REDAKCJĄ