![]() | ||||
Zygmunt Ochenduszko z Czuszowa
Proszowice, 7-10-2022 Odrodzona w wyniku I wojny światowej Polska, uzyskała dostęp do Bałtyku. Mimo ogromu trudności, ważnym dla niej było utrzymanie i zagospodarowanie tego skrawka ziemi, małego okna na świat. Podjęto budowę nowoczesnego miasta - portu Gdynia i uruchomiono, mniej zauważalną linię kolejową na trasie Władysławowo-Chałupy-Jastarnia-Jurata ("na Hel"). W tym ważnym strategicznie miejscu zorganizowano "Rejon Umocniony Hel". Przed napaścią Niemiec i tragicznych dniach września 1939 roku, garnizonem dowodził kontradmirał Włodzimierz Steyer. Atakowanego z lądu, morza i powietrza broniła licząca ponad 3 tysiące załoga żołnierzy i marynarzy. Obrona Helu wpisała się w legendę bohaterstwa żołnierza polskiego w walce z najeźdźcą niemieckim w 1939 roku. Hel nie został zdobyty w walce. Obrońcy poddali się 2 października. Do niewoli poszło 3600 jeńców. Dowódca W.Steyer osadzony został w oflagu przeżył wojnę. Znana jest lista 2841 obrońców tej bohaterskiej placówki. Wśród nich widnieje nazwisko Zygmunta Ochenduszko z Czuszowa urodzonego w 1916 roku. Przez znacząca część okupacji, pracując w gospodarstwie bauera, był niewolnikiem niemieckim. Wrócił do Czuszowa, gdzie do śmierci w 1999 roku prowadził gospodarstwo rolne. Wnuk Zbigniew wspomina, że często nucił piosenkę Morze nasze morze... Zygmunt spoczywa na cmentarzu w Klimontowie. opracowanie: Henryk Pomykalski | ||||
Materiał pochodzi z portalu Internetowy Kurier Proszowski (https://www.24ikp.pl)
Zapraszamy! |