"Muzyczne" proszowickie wątki w jednej z dzielnic Krakowa - wspomnienie
 |
| koncert zespołu "Chłopcy z Placu Broni" (fot. Marcin Szwaja) |
Proszowice, 5-04-2024
Niekiedy tak się układa w życiu dziennikarskim, że nie wszystko da się opublikować w aktualnym czasie. Nieraz coś się odłoży na później i o tym się najzwyklej-zapomni. I tak natknąłem się przypadkiem w swoim archiwum na takie wydarzenie, z nieodległej przeszłości i pozwolę sobie je tutaj przedstawić.
Ubiegły rok obfitował we wszelakie koncerty w wielu dzielnicach Krakowa. Także i w tej najmłodszej części jaką stanowi Nowa Huta, odbyła się we wrześniu wyjątkowa impreza w plenerze. Na zielonym skwerze, przy siedzibie Nowohuckiego Centrum Kultury zagrały i zaśpiewały między innymi zespoły: "Chłopcy z Placu Broni" oraz "Sławomir". Podczas ich występów wspominano o naszych Proszowicach - co skrzętnie odnotowałem ;)...
Tak to "wpleciono" do wiedzy społeczności z Krakowa i okolic to miasteczko nad Szreniawą...:
Przed występem zespołu "Chłopcy z Placu Broni" - konferansjer rozgrzewał publiczność tymi oto słowami: Niech Nas usłyszą nawet w Proszowicach...
W czasie występu zespołu "Sławomir", gdy gwiazdor zapowiadał jedną ze swoich piosenek, zasugerował by: Kilku członków z jego orkiestry węgierskiej poszukało ziemi lub działek w okolicy Kocmyrzowa i Proszowic, bo On nie ma dla Nich hektara. To nawiązanie do znanego przeboju pt: Jo nimom hektara.
Sławomirowi utkwiły zapewne Proszowice, bo dwa miesiące wcześniej występował na Dniach Proszowic. A "Chłopcy z Placu Broni"... - Czy kiedyś byli już u Nas?
 |
| występ zespołu - "Sławomir" (fot. Marcin Szwaja) |
Może ktoś z Państwa ma na ten temat wiedzę?...
Jedno trzeba przyznać, publiczność licznie zebrana tamtego wieczoru świetnie się bawiła. A odnośnie śladów społeczności Proszowic, są takowe zauważalne tutaj - jeszcze sprzed powstania Nowej Huty.
Marcin Szwaja
źródła: Teatr im. Juliusza Słowackiego
 |
| (źródło: cowkrakowie.pl) |
|
|
|
