Cukrownia "Szreniawa" w Szreniawie k./Proszowic

(fot. Cukrownia "Łubna" : 1845-1995 : materiały...)

Proszowice, 8-08-2019

     Od kilku tygodni w grupie dyskusyjnej na facebooku "Historia Proszowic" toczy się ciekawa dyskusja na temat nie istniejącej już Cukrowni "Szreniawa" w Szreniawie k/ Proszowic. Chcielibyśmy przybliżyć ten temat szerszej rzeszy proszowian. Przy opracowywaniu tego artykułu korzystaliśmy z bardzo dobrej monografii Cukrowni "Łubna" opracowanej przez Henryka Oziębłowskiego i Stanisława M. Przybyszewskiego.

     Pozwoliliśmy sobie także na wykorzystanie ciekawych zdjęć z początku XX wieku przedstawiających Cukrownię "Szreniawa" które w grupie dyskusyjnej zamieszczał Przemek Jelonkiewicz. Zdjęcia te znajdują się w Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

     Nie każdy mieszkaniec Proszowic i okolic, a nawet Szreniawy wie, że jeszcze nie tak w bardzo odległej przeszłości we wsi Szreniawa w obecnym powiecie proszowickim woj. małopolskim działała cukrownia "Szreniawa" bliźniacza do "Łubnej" w Kazimierzy Wielkiej.

     Chcąc mówić o tej cukrowni nie sposób nie wspomnieć o "Łubnej". Otóż do dnia 20 marca 1870 roku Cukrownia "Łubna" była wyłączną własnością Kazimierza hr. Łubieńskiego. W latach sześćdziesiątych dziewiętnastego wieku zakład rozwijał się sukcesywnie, ale wymagał rozbudowy i modernizacji, co wymagało dużych nakładów finansowych, tymczasem zyski z dóbr kazimierskich były zbyt niskie na to, by zapewnić Łubieńskim wystarczające środki pieniężne. Zaciągnięto więc kredyty.

     Już w tym okresie właściciel "Łubnej" zmuszony był wejść w spółkę o czym świadczy oficjalna nazwa zakładu, jaka utrzymała się do 20 marca 1870 roku. "Fabryka i Rafineria Cukru Łubna, Kazimierz hr. Łubieński, Edward Oraczewski i S-ka". W związku z tym, że zaciągnięte przez Kazimierza hr. Łubieńskiego kredyty nie były spłacane, sprawa trafiła do Trybunału Cywilnego w Kielcach, gdzie oszacowano wartość fabryki na 96 000 Rs, wystawiono ją na licytację i w konsekwencji tejże we wrześniu 1870 roku sprzedano " Łubną" za 150 000 Rs. Nabyli ją w równych częściach: właściciel dóbr Morawianki k. Bejsc Edward Oraczewski, Bank Galicyjski dla Handlu i Przemysłu w Krakowie oraz syn dotychczasowego właściciela - Franciszek hr. Łubieński.

Zakład przekształcono w spółkę udziałową o nazwie: "Fabryka Cukru i Rafinerii Łubna" z kapitałem zakładowym w 1872 r. 300000 Rs.

(fot. facebook.com)

A teraz zacytujmy fragment monografii dotyczący Cukrowni "Szreniawa":

Łubna w Szreniawie

[...] W 1875 r. Spółka nabyła od właściciela dóbr Opatkowice k. Proszowic barona Józefa Gostkowskiego areał o powierzchni 12 mórg i 279 prętów z przeznaczeniem pod budowę nowej, bliźniaczej cukrowni, którą jeszcze na etapie projektowania nazwano "Szreniawa", jako że wybudowana została na polach wsi o tej nazwie. Całkowity koszt budowy Cukrowni "Szreniawa" wyniósł 315 000 rubli srebrnych, a sama budowa odbyła się w rekordowym tempie, gdyż rozpoczęła się jesienią 1875 r., a już następnej jesieni, w 1876 r. przeprowadzono pierwszą kampanię cukrowniczą.

Pierwsze posiedzenie Zarządu Spółki w sprawie budowy "Szreniawy" odbyło się w Kazimierzy Wielkiej w październiku 1875 r. Na posiedzeniu byli obecni: A. Kurt z reprezentujący Bank Galicyjski, hrabia B. Lasocki, D. Skarżyński oraz Franciszek hr. Łubieński. Ten ostatni otrzymał od Zarządu wszelkie pełnomocnictwa na organizację budowy nowej cukrowni i można o nim mówić jako o tym, który tę cukrownię zbudował od podstaw.

Warunki produkcji Cukrownia "Szreniawa" miała zapewnione; na tymże zebraniu w październiku 1875 r. przedstawiono członkom Zarządu umowy na plantację buraków cukrowych z miejscowymi właścicielami ziemskimi, w tym z największym z nich - Kamockim, właścicielem dóbr Ostrów, Klimontów, Piekary, Posiłów, Teresin i Janów.

Już jesienią 1875 r. zaczęto zwozić na plac budowy materiały budowlane. Miejscowi ziemianie utworzyli Spółkę Transportowo-Komisową której zadaniem było zwożenie i przechowywanie materiałów. Na stanowisko kierownika technicznego budowy gmachów oddelegowano dotychczasowego dyrektora "Łubnej" - Szymańskiego, natomiast nadzorującym budowę był budowniczy Beringer.

(fot. facebook.com)

Jak relacjonował Zarządowi Fanciszek hr. Łubieński, na początek zakupiono 200 sążni kamienia budowlanego, 200 sztuk sosen, 65 kop desek od Przeworskiego, 165 kop bali i 40 kop podciągów od kupca Gałązki, 80 kop desek od kupca Fridenberga oraz 60 000 sztuk cegły z cegielni Zagórskiego, a także 250 sążni piasku. Kupiec z Wiślicy Rozenblat zobowiązał się do dostarczenia na budowę bali dębowych.

W następnej kolejności, prawdopodobnie wczesną wiosną 1876 r. dokupiono 262000 szt. cegły, 216 korców wapna, 227 sążni kamienia budowlanego, 198 sążni piachu i 62 sążnie żwiru. Dostarczono też ponadto 901 sążni desek półtoracalowych, 287 sążni jednocalowych i 125 sążni trzycalowych, 469 sztuk podkładów drewnianych oraz półtora tysiąca sztuk desek brakowych.

Na wiosnę przystąpiono do prac budowlanych. Roboty ciesielskie wykonywała firma Majewskiego, a murarskie firma Domagały i Karola Czekaya z Kazimierzy Wielkiej, zatrudniając na budowie 15 murarzy i kilkudziesięciu pomocników.

wnętrze hali produkcyjnej cukrowni w Szreniawie, sądząc po zniszczeniach rok 1914 lub później
(fot. facebook.com)

Zarząd Cukrowni "Lubna" wykupił plac nadbrzeżny nad Wisłą w Nowym Brzesku, na którym były składowane materiały budowlane zamawiane w Krakowie i w Galicji. Wkrótce z Krakowa dostarczono do Szreniawy via Nowe Brzesko 150000 szt. cegły zwyczajnej i 10000 szt. cegły modelowej Część cegły modelowej nadeszła też z cegielni Bocheńskiego w Jurkowie. Z nadbrzeża w Nowym Brzesku otrzymano 10 beczek cementu i 900 korców wapna. Drewno na budowę rusztowań zakupiono od kupca z Niepołomic - Mortki Kamińskiego.

Przed rozpoczęciem robót budowlanych i w trakcie ich trwania zbudowano przy placu budowy dom mieszkalny i baraki dla robotników. Zabudowania fabryczne w Szreniawie, oddane do użytku wczesną jesienią 1876 r., składały się z głównego korpusu budynków technologicznych, budynku wagi, szopy na węgiel. magazynu na cukier, budynku kuźni i warsztatów, budynków biurowych i mieszkalnych oraz murowanego kanału na wodę.

Latem 1876 r. wybudowano w Szreniawie komin fabryczny i wówczas też podjęto decyzję, by wybudować identyczny, funkcjonujący do chwili obecnej komin w Cukrowni "Łubna".

Osobnym zagadnieniem było wyposażenie Cukrowni "Szreniawa" w urządzenia techniczne. W grudniu 1875 r. Franciszek hr. Łubieński składał przed Zarządem Spółki sprawozdanie o wynikach swych podróży dla poszukiwania najlepszych kontrahentów. Odbył on kilka podróży, głównie do Niemiec i Czech. Relacjonował, że istnieją dwie optymalne technicznie i finansowo możliwości: albo zakupić wszystkie urządzenia techniczne w likwidowanej cukrowni w Czechach, albo zamówić komplet urządzeń w Fabryce Skoda w Pilźnie. Zdecydowano się na wariant drugi i zamówienie skierowano do fabryki w Pilźnie. Stamtąd też pochodziły wszystkie urządzenia techniczne w Cukrowni "Szreniawa" oraz niektóre zakupione wówczas do Cukrowni "Łubna".

maszyna w cukrowni w Szreniawie, być może jest to agregat prądotwórczy
(fot. facebook.com)

W czasie montażu maszyn zainstalowano bezpośrednią linię telegraficzną łączącą oba zakłady w Kazimierzy i Szreniawie. Wykonawcą była niemiecka firma Horn.

Przy okazji robót montażowych w Szreniawie Zarząd Spółki postanowił poczynić też pewne modernizacje techniczne w "Łubnej". Dotychczasową gazownię, która oświetlała fabrykę setką świateł, przeniesiono do "Szreniawy", a do "Łubnej" zakupiono nową gazownię na 150 świateł. Budynek tej gazowni stanął na głównym placu fabryki. Powiększono wtedy suszarnię głów cukru z możliwością przechowywania 600 głów, zamiast dotychczasowych 400, zbudowano też zupełnie nowy budynek spichrza na skład cukru.

W czasie pierwszej kampanii cukrowniczej w Szreniawie w 1876 r. administratorem tej cukrowni był Tomczyński. Już po uruchomieniu produkcji w Cukrowni "Szreniawa" Franciszek hr. Łubieński w imieniu Spółki zawarł umowę z lekarzem z Proszowic Rozenzwejgiem, który za roczne wynagrodzenie 150 rubli zobowiązał się pełnić obowiązki lekarza zakładowego w nowej fabryce.

Cukrownia w Szreniawie produkowała cukier do jesieni 1914 r., kiedy to została niemal doszczętnie zniszczona w czasie pojedynku artyleryjskiego między wojskami rosyjskimi a austriackimi. W 1876 r. Cukrownię "Łubna" zniszczył pożar. W znacznej części spaliła się część dachowa głównego korpusu fabryki. Straty oszacowano jako poważne.

Od 1876 r. spółka obu fabryk: "Łubnej" i "Szreniawy" przyjęła nazwę: "Spółka Szczególna - Udziałowa - Fabryka Cukru i Rafinerii Lubna i Szreniawa w Kazimierzy Wielkiej".

Powiększyła się liczba udziałowców, a kapitał zakładowy wzrósł w 1881 r. do sumy 900000 Rs. [...] Najwyższym organem Spółki było Zebranie, zwoływane co 1-2 miesiące do siedziby Banku Galicyjskiego w Krakowie. Na czele administracji "Łubnej" stał dyrektor mający do pomocy administratora, buchaltera i inspektora plantacyjnego. Zachowały się nazwiska administratorów cukrowni z tamtego czasu: Stefan Kłobukowski, Adam Potworowski (1870-1874), Franciszek hr. Łubieński (1877).

matryca służąca do odciskania firmowej etykiety na opakowaniach z cukrem w cukrowni "Łubna" w Kazimierzy Wielkiej, sądząc po nagłówku jest z okresu 1881-1902
(fot. muzeum-szreniawa.pl)

W 1871 r. wybudowano w cukrowni buraczarnię, magazyn, kotłownię, piece i szopy. Łącznie inwestycje te oszacowano na 20363 Rs. Wskutek zmian w procesie technologicznym produkcji cukru i przejścia od początków lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku na system dyfuzyjny, w cukrowni nastąpiły też zmiany techniczne.

W styczniu 1881 r. zmieniono zasady funkcjonowania Spółki. Nowy Statut określił też nową nazwę firmy, która od tej pory brzmiała: "Towarzystwo Fabryk Cukru i Rafinerii Lubna i Szreniawa". Nazwa ta przetrwała do 1902 r. [...]

Organem administracyjnym Cukrowni "Lubna" i "Szreniawa" był Komitet Administracyjny, w skład którego wchodziły 3 osoby posiadające największe udziały. Przeważnie był to dyrektor lub prezes Banku Galicyjskiego w Krakowie oraz dwaj najwięksi udziałowcy. Komitet był ciałem kolegialnym, ale najważniejszą w nim funkcję pełnił administrator, który posiadał duże uprawnienia decyzyjne.

Znane są nazwiska administratorów, byli nimi: Stanisław Postawka (1884-1887) i Edward Tołłoczko (1887-1902) oraz jego syn Julian (1902-1922). Niżej w hierarchii administracyjnej Towarzystwa stał wiceadministrator, następnie kasjer, dyrektor, który był odpowiedzialny za techniczną stronę produkcji, i wreszcie inspektor plantacyjny. W tymże 1881 r. udziały rodziny Łubieńskich w Towarzystwie przejął Leon hr. Łubieński (1861-1944). On też wydzierżawił Towarzystwu dobra ziemskie w Kazimierzy, łącznie z folwarkami w Budzyniu i Słonowicach, na okres 10 lat z możliwością przedłużenia umowy dzierżawnej. Czynsz za dzierżawę wynosił 10 000 Rs rocznie, w tym Towarzystwo mogło korzystać również z dróg dojazdowych, stawów, źródeł i rzek. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w okresie tym Łubieńscy nie posiadali udziałów w Towarzystwie, dopiero w 1902 r. Leon hr. Łubieński nabył jedną akcję wartości 10 000 Rs.

W latach 1877-1891 poważną część akcji udziałowych w Towarzystwie posiadała rodzina Tołłoczków: Edward, jego żona Maria, syn Julian i córki: Stefania Dziekońska i Jadwiga Tarasowicz. Łącznie Tołłoczkowie skupili w swoich rękach 26,9% udziałów na kwotę 323 9000 Rs. W 1884 r. kapitał zakładowy Towarzystwa wynosił 1 206 700 Rs [...]
.

park w Szreniawie, zimowa sceneria rok około 1910-1914
(fot. facebook.com)
Szreniawa, zdjęcie w parku, oficjele - być może rodzina, lub inspekcja
(fot. facebook.com)


opracowanie: Zdzisław Kuliś, Andrzej Solarz   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Henryk Oziębłowski, Stanisław M. Przybyszewski; Cukrownia "Łubna" : 1845-1995 : materiały i szkice do dziejo?w Cukrowni "Łubna" i Kazimierzy Wielkiej; Kazimierza Wieka 1995

  2. zbiory IKP

  3. facebook.com/groups/308704712858640
  4. muzeum-szreniawa.pl

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/skarby/miejsca/stracone/szreniawa_cukrownia/art.php