Historyk Kościoła i sztuki sakralnej w Polsce
    Dzisiaj jest czwartek, 19 kwietnia 2024 r.   (109 dzień roku) ; imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa    
 |   serwis   |   wydarzenia   |   informacje   |   skarby Ziemi Proszowskiej   |   Redakcja   |   tv.24ikp.pl   |   działy autorskie   | 
 |   ludzie ZP   |   miejsca, obiekty itp.   |   felietony, opracowania   |   kącik twórców   |   miejscowości ZP   |   ulice Proszowic   |   pożółkłe łamy...   |   RP 1944   | 
 |   lista postaci   |   przyjaciele regionu   |   stąd pochodzili   | 
 "zwykli - niezwykli" 
 |   ludzie Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944   |   "katyńczycy"   | 

serwis IKP / Skarby Ziemi Proszowskiej / ludzie ZP / "zwykli - niezwykli" / Historyk Kościoła i sztuki sakralnej w Polsce
 pomóżcie!!! ;)  
Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie postaci,
macie propozycję innych osób związanych z Ziemią Proszowską,
albo zauważyliście błędy w naszym artykule;
prosimy o kontakt!

skarby@24ikp.pl.

Inne kontakty z nami: TUTAJ!
Redakcja IKP
O G Ł O S Z E N I A
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
Kursy walut
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl


Historyk Kościoła i sztuki sakralnej w Polsce
Bolesław Przybyszewski

widok na centrum wsi Skrzeszowice (fot. zbiory autora)

Proszowice, 24-12-2021

     Pierwszy dom rodzinny w którym urodził się ksiądz znajdował się na wprost dworu w Skrzeszowicach. Dzisiaj, w tym miejscu funkcjonuje sklep GS. Drugi, nowo wybudowany dom, w którym spędził dzieciństwo, a wprowadzili się do niego ok.1920 r., był na ulicy krakowskiej 78. Dzisiaj, pozostał tam tylko zabudowane gospodarcze z czerwonej cegły.

ok.1970 r. ks. Bolesław Przybyszewski
(fot. zbiory autora)
Bolesław Przybyszewski urodził się 13 września 1908 r., w Skrzeszowicach. Był synem Piotra i Katarzyny Nowickiej, pochodząca z Polekarcic. Chrzest odbył się w kościele parafialnym w Biórkowie Wielkim dnia 14 września. Rodzicami chrzestnymi byli: Andrzej Kowalczyk i Zofia Nowicka. Atmosfera rodzinnego domu była nader religijna. Dzień zaczynał się i kończył modlitwą. Rodzicami byli bogaci gospodarze tzw. kmiecie. Jego dziadek Jan i ojciec Piotr wyróżniali się pięknym głosem i byli kierownikami śpiewu w kościele. Prowadzili vokal utworu: godzinek i różańca. Dziadek był również przewodnikiem kompanii, czyli pielgrzymek do Mogiły czy Częstochowy.

Widok z okna domu rodzinnego był związany z obrazem krzyża stojącego naprzeciw, pięknie rzeźbionego z figurami Matki Boskiej i św. Jana obok Pasji i scenami Męki Pańskiej na słupie. Drugi taki krzyż dziadek postawił na cmentarzu cholernym na Zalipiu obok lasu na grobie swych rodziców, którzy zmarli na cholerę w 1853 r. Oprócz tych krzyży czciłem figurę Najświętszej Maryi Panny na rozwidleniu dróg na końcu Skrzeszowic, gdzie z powodu z powodu dużej odległości od kościoła parafialnego w miesiącu maju, codziennie pod wizerunkiem bogato ubranym kwiatami śpiewałem z młodzieżą Litanię Loretańską.

Gdy miałem sześć lat wybuchła I wojna światowa. Pogranicze Galicji i Królestwa kongresowego, wieś Skrzeszowice koło Słomnik w obliczu zbrojnego starcia dwóch mocarstw rozbiorowych było szczególnie niebezpieczne. Połowa wsi została spalona. Szkoły nie było. Wynajęto w prywatnym domu izbę, gdzie się dziatki zbierały, uczyły dwie nauczycielki wysiedlone z Sosnowca (Leokadia i Bolesława Januszkiewiczówny). Na naukę religii chodziliśmy w czasie wiosennym i letnim do parafii w Biórkowie Wielkim, ustawieni parami pod opieką najętej dozorczyni, na czele chłopiec niósł krzyż, a myśmy śpiewali w czasie drogi (3 km) pobożne pieśni.

Proboszcz Jan Duda-Dziewierz uczył nas katechizmu w czasie pogodnym na cmentarzu przykościelnym siedząc na trawie, w czasie deszczowym w kościele. Nauka religii trwała dwa lata. W 1916 r., ks. proboszcz prowadził przygotowania do spowiedzi, a w drugim roku 1917, do Komunii św. Z matką chętnie chodziłem do kościoła parafialnego w Biórkowie, przechodząc drogami i ścieżkami trzy kilometrową odległość. Ksiądz proboszcz szerzył kult św. Stanisława Kostki, którego pragnąłem naśladować i poświęcić się Panu Bogu. Mówiłem to matce, której ten mój zamiar sprawiał wielką radość. Dostałem nowennę do św. Stanisława Kostki i odmawiałem ją w intencji mojego powołania - cytat z Fola Historica...

Na Zielone Święta 1927 roku spadł w Skrzeszowicach taki grad, że na polu nie ocalało nic, została czysta ziemia - cytat z Fola Historica... Tak wspomina rodzinne czasy profesor Przybyszewski.

     W tym okresie mieszkał już przy ulicy Franciszkańskiej 3 jako uczeń Małego Seminarium Duchownego. Jak mówił: Największą liczbę godzin w tygodniu miałem języka łacińskiego. Przez osiem lat miałem naukę tegoż języka, stąd łacina stała się dla mnie jakby drugim językiem rodzinnym. Zaś języka greckiego uczył mnie wybitny filolog Michał Bogucki. Będąc najlepszym uczniem z filozofii chrześcijańskiej (6 egzaminów zdanych eminenter) początkowo uczęszczałem na seminarium ks. prof. Konstantego Michalskiego, potem jednak zwyciężyły zamiłowania historyczne i przeszedłem na seminarium historii Kościoła w Polsce prowadzone przez ks. prof. Tadeusza Glemmę - cytat z Fola Historica... Uczęszczał do gimnazjum św. Anny (od 1928 Nowodworskiego) w Krakowie, zdając maturę uzyskał 23 maja 1928 r. Wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, stając równocześnie studentem na Wydziale Teologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studiował teologię przez sześć lat (1928-1934). Wykładowca ksiądz Tadeusz Glemmba (następcę słynnego historyka ks. Jana Fijałka) wprowadził młodego Bolesława w świat wiedz historycznej. Korzystał także z wiedzy ks. prof. Konstantego Michalskiego i ks. Kruszyńskiego.

     Swoje pierwsze wykłady rozpoczął od języka łacińskiego. W 1938 referatem "Iwo Odrowąż a klasztory norbertańskie w Hebdowie i Imbramowicach" otrzymuje tytuł magistra na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagielońskiego. Uczęszczał na wykłady i ćwiczenia profesorów: Adama Bochniaka, Feliksa Kopery, Wojsława Mole, Tadeusza Dobrowolskiego i Jerzego Szablowskiego.

     Był autorem opracowań o naszych błogosławionych i świętych (Świętej Jadwidze królowej, Święty Stanisław-biskup krakowski, Zofii Czeskiej-założycielki Zgromadzenia PP Prezentek w Krakowie, Jana ze Skalbmierza). Przyczynił się do beatyfikacji i kanonizacji polskich kandydatów na ołtarze, a także opracowania o stacjach Millenium Chrztu Polski oraz o cudownych obrazach Matki Bożej przed ich uroczystymi koronacjami. Autor wielotomowej pracy: "Wypisy do dziejów Wawelu".

     Został wyświęcony 9 kwietnia 1933 r. i pracował przez rok, jako wikariusz w kościele parafialnym na parafiach w Morawicy. W Wieliczce był kolejne cztery lata, a potem został przeniesiony przez metropolitę Sapiehę, do parafii św. Szczepana w Krakowie. Po zakończeniu studiów historycznych, dodał te w zakresie historii sztuki. Co do umiejętności czytania średniowiecznego pisma był samoukiem. Był wtedy notariuszem Kurii Metropolitalnej i archiwariuszem w Archiwum Kapituły na Wawelu.

     Podczas okupacji hitlerowskiej, po wywiezieniu profesorów UJ do obozu koncentracyjnego i zamknięciu, ks. Bolesław został powołany przez księcia metropolitę krakowskiego Adama Stefana Sapiechę, na wykładowcę historii Kościoła w konspiracyjnym studium teologii. Który mieścił się w rezydencji metropolity. Był wtedy też wikariuszem parafii Najświętszego Salwatora w Krakowie. Pod koniec wojny wykładał też historię sztuki kościelnej w Wyższym Seminarium Duchownym Częstochowskim w Krakowie, które znajdowało się przejściowo w klasztorze "ducha czek" przy ulicy Szpitalnej, po wysiedleniu sióstr przez władze okupacyjne. Był członkiem i wizytatorem Arcybractwa Miłosierdzia Bożego w Krakowie.

     Od 1942 r. do 1952 pracował jako notariusz i kanclerz w krakowskiej Kurii Metropolitalnej. Oraz był kierownikiem archiwa kurialnego i kapitulnego w Krakowie. 27 czerwca 1947 na posiedzeniu Komisji Historii Sztuki PAU, przedstawił dwie prace "Wiadomości do historii budowy pomników królów-Michała Korybuta Wiśniowieckiego i Jana III Sobieskiego" i "Architekt Franciszek Placidi donatariusz biskupstwa krakowskiego", opublikowane rok później. W 1948 r., jest współpracownikiem Komisji Historii Sztuki PAU w Krakowie.

     Doktorat teologii uzyskał 22 czerwca1950 roku, na podstawie rozprawy pt: "Dzieje kościelne Krakowa w czasie okupacji 1939-1945". W czasie ostatniej choroby księcia kardynała A.Sapiehy, aż do jego śmierci (23.07.1951), należał do osób, które czuwały u boku chorego. Pod koniec lat 50-tych, wykładał historię sztuki kościelnej w kilku seminariach duchownych m.in.: u Cystersów w Mogile i Szczyrzycu, u bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej i w Wyższym Instytucie Katechetycznym Sióstr Urszulanek w Krakowie.

     W dniu 1 listopada 1952 r. został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa PRL, pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Watykanu i USA. Przebywał w areszcie śledczym przy ulicy Montelupich w Krakowie do połowy lipca 1953 r. Po tej nieprzyjemnej przygodzie z władzą, otrzymał probostwo parafii św. Krzyża w Krakowie. Zarządzał nim przez 17 lat (1954-1971). Za prośbą dyrektora Zbiorów Wawelskich zajął się seryjnym wydawnictwem źródłowym tegoż oddziału.

     W 1967 uzyskał habilitację w Warszawie, w Akademii Teologii Katolickiej na podstawie pracy: "Złoty dom Królestwa. Studium z dziejów krakowskiego cechu złotniczego od czasu jego powstania (ok.1370) do połowy wieku XV". I wkrótce potem, na wniosek ks. arcybiskupa Metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły, całkowicie oddał się służbie krakowskiego Wydziału Teologicznego, a potem Papieskiej Akademii Teologicznej. Tytuł profesora zwyczajnego uzyskał tamże, w 1977 roku. Jego wiedza obejmowała historię dzieł sztuki sakralnej w Polsce, od końca średniowiecza do początków renesansu.

ksiądz Bolesław Przybyszewski z kardynałem Karolem Wojtyłą w Kolegiacie św.Anny w Krakowie - 1975 r.
(fot. zbiory autora)
     Był członkiem krakowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego, Stowarzyszenia Historyków Sztuki w Polsce, które w roku 1987 obdarzyło go honorowym członkostwem. W 1982 r., otrzymał nagrodę imienia Brata Alberta Chmielowskiego. Współpracował z Polskim Słownikiem Biograficznym, dotyczącym życiorysów kanoników i prałatów krakowskich. Podróżował do Belgii, Włoch. W 1988 przeszedł na emeryturę, ale dalej kontynuował swoje badania naukowe.

     Za swoje dokonania został wyróżniony przez Ojca Świętego Pawła VI godnością kapelana Jego Świątobliwości. Oraz przez Jana Pawła II - godnością prałata honorowego (1978). Odznaczony był przez PAT (Papieska Akademia Teologiczna) medalem "Bene Merenti" dnia 20 października 1998. Zaś w 1999 r., papież Jan Paweł II wyróżnił go godnością - protonotariusza apostolskiego (Infułata).

     Do końca życia udzielał się wygłaszając: opracowania, referaty, okolicznościowe prelekcje z okazji wielkich rocznic obchodzonych w Krakowie i okolicą. Pod jego kierunkiem doktorat uzyskało - 3 autorów, Licencjat - 9, magisteriat - 31, recenzje licencjackie - 3.

Był człowiekiem bezpośrednim, otwartym i przyjacielskim dla młodych historyków, zwłaszcza tych od sztuki z którymi chętnie dzielił się swoją głęboką wiedzą i doświadczeniem w pracy naukowej. Udzielał rad i wskazówek w korzystaniu ze źródeł. Z monumentalnej bądź co bądź postaci Księdza Profesora emanowała zawsze łagodność i życzliwość. Był rzadkim dziś przykładem rzetelnej wiedzy i pokornej postawy sługi Bożego, przyjaznego, prostego, autentycznego w relacjach międzyludzkich i otwartego na świadczenie pomocy bliźnim - cytat z Fola Historica... wspominał jego uczeń o. Benignus Józef Wanat OCD, profesor sztuki kościelnej.

Zmarł 2 listopada 2001 roku, w swoim mieszkaniu na plebanii parafii św. Krzyża w Krakowie. Spoczął na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.

     Papież Jan Paweł II na wiadomość o jego śmierci napisał: Jego postać pozostaje żywa w mojej pamięci. Był gorliwym kapłanem, wielkim uczonym, miłośnikiem sztuki, znakomitym badaczem i znawcą historii. Spuścizna jego życia i pracy naukowej jest godna najwyższego uznania. Począwszy od czasów kardynała Sapiehy współpracował z biskupami krakowskimi. Sam wiele razy mogłem korzystać z jego wyjątkowej znajomości historii archidiecezji, Kościoła i świata. Dziś pragnę raz jeszcze wyrazić mu za to wdzięczność - cytat z Fola Historica...

Publikacje i opracowania:

  • "Dzieje kościelne Krakowa w czasie okupacji 1939-1945"
  • "Ostania choroba Kardynała Sapiehy" 1951 r.
  • "Nieznane archiwalia dotyczące Wita Stwosza"; 1951.
  • "Wypisy do dziejów Wawelu z archiwaliów kapitulnych i kurialnych krakowskich"; 1960. (13 tomów)
  • "500 lat od śmierci błogosławionego Michała Giedroycia (1485-1985); 1985
  • "Święta Jadwiga Królowa zdobna w cnoty"; 1997
  • "Dzieje konserwacji Kaplicy Zygmuntowskiej";1994
  • "Żywot świętej Kingi księżnej krakowskiej"1997 r.


opracowanie: Marcin Szwaja   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Folia Historica Cracoviensia - Księga Pamiątkowa dla uczczenia ks. prof. Bolesława Przybyszewskiego w 90. rocznicę urodzin; PAT w Krakowie vol 4-5, 1997-19981

  2. zbiory autora



idź do góry powrót


 warto pomyśleć?  
Nie da się zobaczyć mózgu człowieka, ale widać kiedy go brakuje.
(internet)
kwiecień  19  piątek
[9.00]   (Proszowice)
konkurs "Oczarowani bajką" - etap powiatu proszowickiego
kwiecień  20  sobota
[12.00]   (Proszowice)
GET READY Proszowice 2024
kwiecień  21  niedziela
[17.00]   (Nowe Brzesko)
przedstawienie dla dzieci, Królewna o złotym sercu
kwiecień  22  poniedziałek
[10.00]   (Proszowice)
Talenty Małopolski 2024 - eliminacje powiatu proszowickiego
DŁUGOTERMINOWE:


PRZYJACIELE  Internetowego Kuriera Proszowskiego
strona redakcyjna
regulamin serwisu
zespół IKP
dziennikarstwo obywatelskie
legitymacje prasowe
wiadomości redakcyjne
logotypy
patronat medialny
archiwum
reklama w IKP
szczegóły
ceny
przyjaciele
copyright © 2016-... Internetowy Kurier Proszowski; 2001-2016 Internetowy Kurier Proszowicki
Nr rejestru prasowego 47/01; Sąd Okręgowy w Krakowie 28 maja 2001
Nr rejestru prasowego 253/16; Sąd Okręgowy w Krakowie 22 listopada 2016

KONTAKT Z REDAKCJĄ
KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ         KONTAKT Z REDAKCJĄ