Jeden z listy "Księża Wyklęci"...

	pomóżcie!!! ;)
	Jeżeli posiadacie informacje, materiały dotyczące prezentowanych w Serwisie postaci, macie propozycję innych osób związanych z Ziemią Proszowską, albo zauważyliście błędy w naszym artykule; prosimy o kontakt! skarby@24ikp.pl. Inne kontakty z nami: TUTAJ! Redakcja IKP

O G Ł O S Z E N I A

godzinowa 45 dni

Kursy walut
NBP	2023-01-24
USD	4,3341	+0,23%
EUR	4,7073	-0,24%
CHF	4,7014	-0,22%
GBP	5,3443	-0,38%
Wspierane przez Money.pl

Jeden z listy "Księża Wyklęci"...
Stanisław Połetek

Proszowice, 19-04-2022

Wykaz żołnierzy zaangażowanych w działalność patriotyczną czy społeczną jest tematem, pod względem historycznym solidnie opracowanym. Dlatego trzeba wspomnieć o sługach bożych instytucji kościelnej, którzy też wiernie służyli ojczyźnie i ludziom. Pomimo zagrożenia utraty zdrowia niekiedy życia, niezłomnie pełnili swoje funkcje, czując się pełnowartościowymi Polakami. Jednym z nich był...

ks. Stanisław Połetek
(fot. zbiory autora)

Ksiądz Stanisław Połetek urodził się 17 kwietnia 1917 roku w Przemęczanach (parafia Zielenice). Był synem chłopskiej rodziny Piotra i Marii z domu Roch. Edukację początkową pobierał w zielenickiej szkole. Od 1930 roku, przez pięć lat był wychowankiem saleziańskiego zakładu im. ks. Jana Bosko w Oświęcimiu.

     Przez rok odbył nowicjat zakonny w Czerwińsku nad Wisłą i w 1936 złożył profesję czasową w Towarzystwie św. Franciszka Salezego. W latach 1936-38 uczęszczał do gimnazjum Salezjanów w Marszałkach (powiat Kępno), gdzie otrzymuje czasowe śluby zakonne.

     Do 1941 r. przebywał w rodzinnej miejscowości, pomagając rodzicom na gospodarstwie. Studiował teologię w kieleckim seminarium duchownym i 5 maja 1946 roku przyjął święcenia kapłańskie w katedrze. Pierwsze owoce pracy można było dojrzeć, gdy był wikariuszem w Pacanowie. Wraz z parafianami czynnie brał udział w odbudowie zniszczonego podczas wojny kościoła. Ponadto nauczał religii w lokalnej szkole i kierował placówką "Caritas". Utrzymywał służbowe kontakty z działaczami konspiracyjnej organizacji Służba Wolnej Polsce.

     2 lipca 1948 został przeniesiony do Kielc jako wikariusz parafii katedralnej i prefektem w Szkole Podstawowej nr 1, Państwowym Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym dla Dorosłych w Kielcach. Był w tym czasie obserwowany, zastraszany, inwigilowany przez funkcjonariuszy PRL-u. Dokonano także przeszukiwania na jego plebani.

     27 listopada 1948 r., został aresztowany i przewieziony do budynku kieleckiego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Państwa, skąd zbiegł. Przez kilka dni ukrywał się w różnych miejscowościach, po czym trafił do Przemęczan. I tutaj ukrywał się przez 5 miesięcy. Pełnił konspiracyjną funkcję kapelana domu zakonnego Felicjanek w Dobranowicach, przez niecały rok, w międzyczasie obronił pracę magisterską na Uniwersytecie Jagiellońskim.

     8 października 1950 r., dokonuje się drugie aresztowanie księdza Połetka. Został skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Kielcach, iż będąc w Pacanowie nie powiadomił o działaniu antyustrojowego związku i że udzielał się w WIN / SWP. W czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, jest jednym z 293 księży skazanych. Poprzez brutalne przesłuchanie i traktowane, próbowano wymusić na nim zeznanie obciążające kardynała Adama Sapiehę i biskupa sandomierskiego Lorka za rzekomą zdradę Ojczyzny. Lecz dzięki jego bohaterskiej postawie i ks. Stefana Rzemieńca z Kamieńczyc (gmina Kazimierza Wielka), nie wydali nikogo. Jak i tajemnicy WIN (Wolność i Niepodległość) podziemia z okręgu małopolskiego.

     Dwa lata przebywał w więzieniu kieleckim i w Raciborzu. Ojciec Stanisława pisał podanie o ułaskawienie syna do Bieruta, lecz sprawa nie została pozytywnie rozpatrzona.

     Po zwolnieniu pracował jako wikariusz w Bytomiu, będąc prefektem w szkole podstawowej i średniej. Potem był wikariuszem w Miechowie i w Olkuszu, gdzie wziął udział w obronie katolickiego krzyża na cmentarzu grzebalnym. Od lutego 1962 roku, po tułaczce duszpasterskiej osiadł na stałe w Skale. W tym mieście w pełni mógł wykazać swoje zaangażowanie, co jest efektem pamięć i wdzięczność po dzień dzisiejszym. Zapisał się mieszkańcom jako dobry gospodarz, który uregulował sprawy majątkowe, odnowił, ubogacił kościół, otoczenie plebani i cmentarza.

kościół w Skale (fot. zbiory autora)

ks. Stanisław Połetek podczas uroczystości w Skale 1973 r; "Skała, zarys dziejów..."
(fot. zbiory autora)

     Wokół kościoła wybudowano małe kaplice z figurami Matki Boskiej i Jezusa Chrystusa, które służyły podczas obchodów święta i oktawy Bożego Ciała.

     W 1985 zbudował kaplicę ku czci fundatorki Skały - błogosławionej Salomei. Szczególnie propagował jej kult i wiedzę na terenie Małopolski. Prowadził także prace remontowe w filialnym kościółku na skalnym Grodzisku, wzniesiony wraz z klasztorem Klarysek przez Bolesława Wstydliwego, brata Salomei. Nastąpiła elektryfikacja dzwonów w miejscowej dzwonnicy. Wszystkie te prace dokonał w trudnym czasie rządów samorządowych i partyjnych. W 1985 roku, Skałę odwiedził koronowany przez Ojca Świętego obraz Matki Boskiej Zielenickiej (z rodzinnej parafii ks. Połetka).

Należał do grona księży diecezji kieleckiej niezwykle aktywnych w duszpasterstwie i w tworzeniu podstaw gospodarczego funkcjonowania parafii Skała koło Krakowa. Był śledzony przez UB, przeżył grozę komunistycznego śledztwa, więzienia. Jako proboszcz zapisał się trwale w pamięci parafian ze Skały jako wspaniały duszpasterz i gospodarz wspólnoty parafialnej... - cytat z Duszpasterz...

     Uzdolniony muzycznie, uczył śpiewu pieśni religijnych, dzięki temu utworzył na terenie parafii zespół synodalny. Dbał o życie liturgiczne i duchowe parafii czego licznym efektem było grono ministrantów i powołania kapłańskie. Kolejno był: wice-dziekanem dekanatu sułoszowskiego, kanonikiem honorowym Kapituły Kolegiaty Wiślickiej, prałatem oraz członkiem Diecezjalnej Komisji Artystyczno-Budowlanej.

Z ks. Franciszkiem Blachnickim i ks. kardynałem Karolem Wojtyłą organizował diecezjalne duszpasterstwo oazowe.

     Jeszcze przed śmiercią miał wielkie plany konserwatorskie wobec przybudówki, dzięki tym inicjatywom proboszcz i jego parafia w diecezji kieleckiej w gronie najlepszych.

     Zmarł 19 listopada 1988 roku i został pochowany krypcie kaplicy, na cmentarzu parafialnym w Skale. Społeczność Skały w ufundowała 19.listopada 1998 r., tablicę w kaplicy bł. Salomei Piastówny. Jest także patronem jednej z ulic miasta.

opracowanie: Marcin Szwaja