Malarz i legionista
Wincenty Wodzinowski
(ur.: kwiecień 1866 - zm.: 5.07.1940)

biogram

Wincenty Wodzinowski - autoportret z 1895 roku
(fot. cyfrowe.mnw.art.pl)

Proszowice, 26-07-2019

     Wielu jest znanych nam malarzy, którzy w obrazach przedstawiali życie na wsi. Byli to np.: Józef Chełmoński, Tadeusz Axentowicz, Aleksander Fałat, Stanisław Wyspiański, Włodzimierz Tetmajer, Tadeusz Popiel, Stan. Radziejowski, Kasper Żelechowski. i inni. Do tego, zacnego grona artystów polskich, zalicza się też nasz krajan - Wincenty Wodzinowski z Igołomi.

     Urodził się w kwietniu 1866 roku w Igołomi, na Ziemi Proszowskiej. W latach 1880-1881 studiował w Klasie Rysunkowej u Wojciecha Gersona w Warszawie. A od 1881-1889 w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, pod kierunkiem: Jabłońskiego, Cynka, Leopolda Löfflera, Władysława Łuszczkiewicza oraz Jana Matejki. Dzięki wsparciu tego ostatniego otrzymał stypendium krajowe i wraz z kilkoma polskimi artystami wyjechał do Monachium. Tam w latach 1890-1892 uzupełniał wiedzę w Akademii Sztuk Pięknych u A. Wegnera, tu otrzymał za jedną z prac srebrny medal. W 1892 powrócił do ojczyzny i osiadł w podkrakowskich Swoszowicach. Przez 20 lat, od 1896 wykładał na Wyższych Kursach dla Kobiet im. Adriana Baranieckiego i malował.

Na swojską nutę, 1889, Muzeum Narodowe w Krakowie
(fot. pinakoteka.zascianek.pl)
portret Wincentego Wodzinowskiego autorstwa Włodzimierza Tetmajera
(źródło: Współczesne Malarstwo Polskie...)
     Tak o jego twórczości pisze Władysław Prokesch: [...] Podczas gdy inni malarze należący do grupy t. zw. "ludowców" zadawalają się rozdrabianiem swego dorobku malarskiego przeważnie na studya, szkice i drobniejsze kompozycye, Wodzinowski obrał kierunek poważniejszy, dał ogromny cykl obrazów o jasno określonym pomyśle, zdecydowanej treści, stał się epikiem niejako życia chłopskiego, w którem odnalazł nie tylko strony jasne, tony szczere, pogodne i wesołe, ale także strony życia szare, nędzę i niedolę żywota chłopskiego, bóle, troski, występki, pracę, a wreszcie obyczaj, tradycyę i dziedzinę obrzędową chrztu chłopskiego.

Do spełnienia tego szeroko zakreślonego programu zgodnie ze swemi intencyami malarskiemi, dopomógł artyście w części znany mecenas sztuki Ignacy hr. Milewski, który do swej galeryi kupował obrazy pierwszorzędnych malarzy. Nabywszy "Bratnie dusze", zapragnął on mieć cały cykl obrazów Wodzinowskiego, mających za temat życie chłopa polskiego.

I od tej chwili każdy większy obraz Wodzinowskiego szedł prosto z pracowni artysty, często nawet nie wystawiony zgoła na publicznej wystawie, do galeryi pana Milewskiego najpierw do Wiednia, a stamtąd do willi S-ta Catharina na wodach dalmatyńskich. W okresie mniej więcej lat 15 t. j. w r. 1892 do 1907, mając swobodę myśli i zapewniony zbyt dla swoich dzieł namalował Wodzinowski dwadzieścia kilka wielkich obrazów. Osiadłszy na wsi w Swoszowicach pod Krakowem na zakupionym kawałku ziemi założył artysta gospodarstwo rolne i począł z najbliższego otoczenia studyować życie swoich sąsiadów chłopów, których znał zresztą z lat swojej młodości jako syn ziemianina [...]
.      Wodziński był członkiem powstałego w 1903 roku Akademickiego Komitetu Sprowadzenia Zwłok Juliusza Słowackiego do Kraju. Od 1910 r. był aktywnym członkiem, prezesem i finansowym sponsorem "Sokoła" w Podgórzu.

     W sierpniu 1914 zorganizował 400-osobowy, w pełni umundurowany i wyposażony oddział Sokołów dla Legionów Polskich. Po wyprawieniu go na front, kontynuował werbunek, pracując w komisji rekrutacyjnej DW NKN. W 1915 r. w ślad za swoim 15-letnim synem Andrzejem, zgłosił się do służby w Legionach. Tam w Sztabie Komendy, jako chorąży, otrzymał stopień tytularny i pełnił rolę malarza wojennego. W lipcu tegoż roku, był już na froncie wojennym.

1917, artysta malarz w mundurze oficera Legionów, z synem
(źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe)

1926, Wincenty Wodzinowski z córką
(źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe)
1932, w swojej pracowni
(źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe)
     W tym czasie, jego talent malarski był ogromnie doceniony. M.in. poprzez zaprojektowanie kaplicy w Dywizyjnym Zakładzie Sanitarnym. Okrzyknięto ją, jako najpiękniejszy obiekt, sakralnej architektury wojennej na Wołyniu. Artysta uwiecznił ją w obrazie "Kaplica w zakładzie sanitarnym w Wołczecku". Portretował wielu osób, wysokiej rangi oficerów i artystów: gen. Trzaska-Durskiego, gen. Stanisław a Puchalskiego, płka Bolesława Rója, płka Kazimierza Sosnkowskiego oraz malarza Jana Rembowskiego i poetę Józefa Maczkę.

     W krakowskim Pałacu Sztuki, we wrześniu 1916 roku, miał swoją wystawę pt: "Zabici i ranni 6 lipca pod Styrem". Przebywał w Warszawie, potem w Przemyślu. Został internowany przez Austriaków, po przejściu II Brygady przez front pod Rarańczą w dniu 15-16 lutego 1918 r. A po wojnie bolszewickiej (1920), zwolniony ze służby wojskowej. Karierę wojskową zakończył w randze porucznika.

     W swojej pracy zawodowej jako malarz, był aktywny aż do śmierci, która nastąpiła 5 lipca 1940 roku w Krakowie, pochowany jest na cmentarzu Rakowickim. Malował pejzaże, portrety, kompozycje realistyczne i symboliczne, wiejskie sceny rodzajowe. W późniejszych latach seryjnie powtarzał te same motywy. Na krakowskich Azorach (Prądnik Biały) jest ulica jego imienia.

Odznaczony został: Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1938 - za zasługi na polu sztuki i pracy społecznej), Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych.

Pogrzeb na wsi, 1897, Muzeum Narodowe w Warszawie
(fot. pinakoteka.zascianek.pl)

Wybrane dzieła artysty z Igołomi:

  • Odpoczynek żniwiarzy - 1893,
  • Chłop bronowicki,
  • Dziewczyna wiejska z kogutem,
  • Na swojską nutę - 1889,
  • Portret krakowiaka,
  • Dziewczyna przy oknie - 1903,
  • Portret ojca - 1890,
  • Sekrety - 1910,
  • Kuszenie,
  • Panorama Racławicka- postać Kościuszki i stroje ludowe.
Odpoczynek żniwiarzy, 1893, Muzeum Narodowe w Warszawie
(fot. pinakoteka.zascianek.pl)


opracowanie: Marcin Szwaja, Andrzej Solarz   


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Władysław Prokesch; Współczesne Malarstwo Polskie. Wincenty Wodzinowski; Kraków 1911
  2. Krzysztof Karol Daszyk; Miedzy hołdem uwielbienia a programowym dystansem. O krakowskich obchodach setnej rocznicy urodzin Juliusza Słowackiego; [w:] Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego; Prace historyczne. Zeszyt 137; Kraków 2010

  3. pl.wikipedia.org
  4. pinakoteka.zascianek.pl
  5. polskiemuzy.pl
  6. nac.gov.pl
  7. wodzinowska.pl
  8. sejm-wielki.pl
  9. rakowice.eu
  10. altius.com.pl
  11. mbc.malopolska.pl
  12. youtube.com
  13. desa.art.pl
  14. cyfrowe.mnw.art.pl

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/skarby/ludzie/krajanie/wodzinowski_wincenty/art.php