Gospodaruj Panie Boże, bo Jasiek już nie może
|
(fot. źródło) |
Gniazdowice, 16-02-2018, (11-07-1991)
Tak się żyło... Artykuł o kondycji gospodarstw i rozterkach miejscowych rolników z gazety regionalnej.
opracowanie: Marcin Szwaja
Źródło: Nad Szreniawą - gazeta lokalna; 11 lipca 1991 r.; Gospodaruj Panie Boże, bo Jasiek już nie może
Gospodaruj Panie Boże, bo Jasiek już nie może
"GOSPODARUJ PANIE BOŻE, BO JASIEK JUŻ NIE MOŻE"- powiada zrezygnowany JAN SOLARZ z Gniazdowic, rolnik na 7 hektarach - "niedawno sprzedałem maciorę, wyszło 6 tys. za kilo. Na targu w mieście kilo schabu kosztuje 30! Skąd brać na odsetki, na pasze, nawozy?".
Solarzowie rozterki są nad Szreniawą powszechne. Wielu rolników w czarnych kolorach widzi przyszłość. Wielu wątpi w sens dotychczasowej działalności. Pobudowali domy, obiekty inwentarskie z myślą o następcach, ale jak tu własnemu dziecku taka morgę szykować. "Mój ojciec był męczennikiem roli, ja też nim jestem, ale dziecka żal- powiada Solarz, którego córka uczy się w Technikum Rolniczym w Piotrkowicach.
7-hektarowe gospodarstwo na dobrych ziemiach, wyposażone w obiekty i maszyny wydaje się wystarczającym warsztatem pracy by zapewnić dostatek, zwłaszcza gdy obok hodowli prowadzi uprawę warzyw, kwiatów czy traw nasiennych.
|
(fot. źródło) |
|