Opatowiec - ustrój, stosunki własnościowe cz.1

herb gminy Opatowiec (fot. pl.wikipedia.org)

Proszowice, 2-01-2019

     Na mapie naszego regionu, po blisko 150 latach, Koszyce i Opatowiec odzyskały prawa miejskie. Mam mieszane uczucia, co to znaczy? Czy decyzja caratu z 1869 roku winna skutkować o statusie tych miast w okresie międzywojennym w dobie PRL i do dziś? Trochę za późno, ale lepiej niż wcale.

     Mam satysfakcję, że od czasu gdy Koszyce znalazły się w obrębie powiatu proszowickiego do wójta gminy Stanisława Rybaka zwracałem się stale, Panie Burmistrzu...

Opatowiec od wczesnego średniowiecza należał do opactwa tynieckiego. Po I rozbiorze Polski dobra tego klasztoru na terenie Królestwa stały się własnością rządu. W wyniku sprzedaży przeprowadzonej na drodze licytacji Opatowiec wraz z folwarkiem nabył 22 III 1789 r. Romuald Walewski, Komisarz Komisji Wojskowej Obojga Narodów za kwotę 78 436 zł. Dla porównania podam, że kupiona wówczas także przez niego pobliska wieś Piotrkowice kosztowała 41 510 zł, zaś wieś Urzuty 16 538 zł.

     Dobra te przejął on wraz z powinnościami mieszkańców [M.Baliński, T.Lipiński; Starożytna Polska... t. II; W-wa 1885; s.359-361; AGAD; KRSW, nr 2601; kontrakt sprzedaży-kupna miasta Opatowca (kopia) W-wa 20 IV 1790, s.87-92; J.Wiśniewski; Historyczny opis kościołów... w ... skalbmierskim i wiślickim; s.212-218; Marjanówka 1927].

     Po pewnym czasie miasto przeszło w posiadanie Jana Chwaliboga. Trudno jest ustalić datę sprzedaży. W dostępnych materiałach źródłowych Romuald Walewski jako dziedzic Opatowca występuje po raz ostatni w 1792 roku. Zmarł i został pochowany w Skalbmierzu w 1812 roku. Jan Chwalibóg, jako właściciel miasta pojawił się w 1810 roku [AGAD; KRSW nr 2600, KWK do KRSWiP; Kielce 4.IX 1821, s. 229-235; J.Chwalibóg - dziedzic, mieszkańcy miasta Opatowca do Króla; Opatowiec 12 V 1810; s.1-2] i był nim aż do śmierci tj. do 1824 roku. Jego sukcesorką do 1837 roku była żona Justyna z domu Suchecka [Tamże; nr 2601; J.Chwalibóg do KRSWiP; Opatowiec 28 I 1824; s. 131-133; Justyna Chwalibóg do KWK; Opatowiec 15 XI 1824; s.181-182].

     W 1838 roku właścicielem miasta został W.Janczewski [Tamże; nr 2602; Akta tyczące się miasta Opatowca (1829-1843); s. 228-231], a po nim (1852?) Jaraczewska. W latach 1860-1865 Romuald Gostkowski [Tamże; nr 2603; Dziedziczka miasta Jaraczewska do Naczelnika powiatu miechowskiego; Wąchadłów.1 II 1852; s. 323-329].

     W okresie Księstwa Warszawskiego Opatowiec przedstawiał obraz miasta zrujnowanego nadmiernymi podatkami, a przede wszystkim wojnami i częstymi przemarszami wojsk oraz ich stacjonowaniem. Szczególnie dotkliwym dla mieszkańców miasta był w 1809 roku, postój aż 1200 osobowego oddziału wojsk rosyjskich przez okres dwunastu tygodni. Tragiczną sytuację miasta i jego mieszkańców opisała Justyna Chwalibóg.

kościół św. Jakuba w Opatowcu (fot. pl.wikipedia.org)

     Podczas pobytu wojska [...] domy nasze rujnowali, zrządziwszy pożar, który je pochłonął. Uciążliwy kwaterunek [...] majątek nasz uszczuplił [...] nieludzkie obchodzenie się tychże, żony nasze i córki przymusiło do chronienia się przed napaścią i gwałtem barbarzyńców, przez co spóźniona robota w polach [...]. Wspomnianemu pożarowi uległo dziewięć domów i dwie stodoły. Bezpośrednie wydatki na rzecz stacjonującego oddziału wojsk rosyjskich i przemaszerowujących przez miasto oddziałów austriackich kosztowało mieszczan 5000 zł. W następnym, 1810 roku w wyniku epidemii padło 500 sztuk bydła.

     Trudności miasta pogłębiały coroczne wylewy Wisły i Dunajca oraz wspomniane podatki na rzecz państwa [Tamże; Wiadomości statystyczne miasta Opatowca pod względem jego praw i obowiązków; Opatowiec 1864; s.388-397].

     O ich ulgę zabiegali mieszkańcy, bezskutecznie, w 1811 roku podkreślając w suplikach kierowanych do Ministra Spraw Wewnętrznych, że pomyślnie rozwijające się za królów polskich miasto teraz trapione jest [...] ciągle nieszczęśliwościami różnymi, jak to wojnami, kilkunastu w przeciągu lat piętnastu ogniowymi pożarami [...] ledwie teraz rachuję [...] 79 domów [...] warsztaty i klasa rzemieślników [...] ustały jarmarki i targi upały [...] ciężary zaś i podatki [...] zostały [...] [Tamże; nr 2600; J.Chwalibóg - dziedzic, mieszkańcy miasta Opatowca do króla; Opatowiec 12 V 1810; s.1-2].

     W 1820 roku wszczęty został przez mieszkańców Opatowca proces przeciwko dziedzicowi J.Chwalibogowi o propinację, przywileje oraz fundusze miasta KRSWiP, decyzją z dnia 26 listopada 1821 roku odrzuciła pretensje miasta przyznając właścicielowi propinację, przewóz na Wiśle oraz prawo połowu ryb [Tamże; Mieszkańcy ... Opatowca do Ministra Spraw Wewnętrznych; Opatowiec 30 IX 1811; s.8-9].

     W opinii asesora prawnego KRSWiP owa propinacja należała niegdyś na mocy przywilejów miejskich do mieszczan, ale w wyniku ugody klasztoru z miastem 13 sierpnia 1755 roku przyznano opatowi tynieckiemu plac zwany Borowski z prawem budowy austerii dla wolnego od wszelkich opłat wyszynku trunków. Natomiast wobec faktów przedstawionych w 1819 roku propinacja miała należeć do miasta. Mieszczanie usiłowali usunąć zeń austerię dziedzica stwierdzając, że prowadziła działalność niezgodną z prawem. Co się tyczy prawa połowu ryb to przedstawiony przez mieszczan przywilej z 1538 roku był zdaniem asesora zbyt ogólnikowy. W tej sprawie posługiwano się kontraktem sprzedaży miasta przez rząd polski R.Walewskiemu, w którym prawo połowu przyznano dziedzicowi. Natomiast kolejny spór przewóz na Wiśle, należący do mieszczan w świetle przywileju królewskiego z 1667 roku został rozstrzygnięty na korzyść miasta.

     Przedmiot sporów stanowiły także dochody z jarmarcznego, które miasto ściągało na mocy przywilejów z 1470 i 1639 roku oraz kopytkowego (na podstawie przywileju z 1566 roku). W uwagach odnośnie tych spraw komisarz obwodu miechowskiego Michał Szymański podkreślał w 1822 roku nastąpił znaczący upadek miasta w okresie ostatnich lat. W jego ocenie właściciele zbyt rygorystycznie egzekwowali czynsze i daniny, a ograniczone dochody kasy miejskiej uniemożliwiały realizację przedsięwzięć zmierzających do podniesienia stanu gospodarczego miasta. O postępującym załamaniu się jego dochodów świadczy fakt, iż w 1809 roku miało ono 6606 złotych dochodu, zaś w 1822 roku już tylko 2370 złotych [Tamże; KWK do KRSWiP; Kielce 4 IX 1821, s.229-235; nr 2601; KRSWiP do KWK; W-wa 26 XI 1821, s.84-86; nr 2164; Opisy historyczne... miast z 1822 roku; s.69-72].

Henryk Pomykalski   


Użyte w tekście skróty:

AGAD - Archiwum Głóne Akt Dawnych w Warszawie
KRSWiP - Komisja Rządowa Spraw Wewnętrznych i Policji
KWK - Komisja Województwa Krakowskiego/Kieleckiego

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/skarby/lamy/archiwa/20190102opatowiec01/art.php