Czytamy na stronie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Bojowe Schrony Proszowice: W sobotę podczas trwania akcji zebraliśmy prawie 500 kg metali oraz prawie 400 kg śmieci takich jak plastik, szkło, drewno oraz 15 opon samochodowych w tym ciężarowych. Razem niecała tona śmieci. Szreniawa trochę odetchnęła. Nasza akcja zgromadziła tym razem 20 uczestników i pozwoliła oczyścić rzekę na długości kolejnych tysiąca metrów. Udało nam się przejść od mostu przy stadionie MKS Nowa Proszowianka, aż za most na ul. Brodzińskiego.
Był to naprawdę wymagający odcinek gdzie pokrzywy i inne zarośla sięgały często gęsto ponad głowę co znacznie utrudniło nam przemieszczanie. Jak widać pojawiło się dużo ciekawych znalezisk takich jak rowery, ławki, elementy samochodów ale dla nasz najważniejsze łuska KwK 43 do Pak43 (działa z II wojny światowej 8.8 cm produkcji niemieckiej) oraz słupek pod drut kolczasty tak zwany świński ogonek.
(fot. zbiory IKP)
Na koniec odbyło się tradycyjne ognisko tym razem przy użyciu grilla gazowego którego udostępnił nam MOSiR w Proszowicach dzięki Panu Prezesowi Dariuszowi Pomykalskiemu. Podziękowania dla Łukasz Rojewski, który zapewnił transport zebranym śmieciom. Pogoda nam dopisała, choć czasami było na prawdę gorąco. Dziękujemy również Mar Sadkowskiemu i Damianowi Jacuniakowi za "moczenie się w wodzie" i wyciąganie fantów przez całą akcję.
Podziękowania za uczestnictwo także Stowarzyszeniu Eksploracyjno-Historycznemu Szaniec 1863 oraz członkom grupy MAGNETYCZNI. Za zgodę na akcje serdeczne podziękowania dla Wód Polskich wydział w Proszowicach!
