Andrzejkowe spotkanie emerytów z kazimierskiego Oddziału ZERiI

(fot. zbiory autora)
(fot. zbiory autora)

Donosy, 25-11-2019

     Do tradycji należy zaliczyć andrzejkowe spotkania emerytów z terenu działania kazimierskiego Oddziału Związku. Tym razem spotkanie takie odbyło się 23 listopada w Zajeździe Słonecznym w Donosach. Wzięło w nim udział około 40 emerytów w różnym wieku i zorganizowane zostało jak zwykle przez Zarząd Związku. Frekwencja nie była zbyt wysoka, a to (jak podsłuchałem w kuluarach) ze względu na skoki narciarskie akurat w tym samym czasie.

     O godzinie piętnastej przewodniczący Wiesław Rębacz serdecznie powitał gości, życząc im wesołej zabawy. No i zaczęło się. Zagrała orkiestra, a uczestnicy ruszyli w tany.

     Potem przerwa na konsumpcję, w tym drugie danie obiadowe, i oczywiście pączki oraz napoje, nie pomijając kawy i herbaty, a później zakąski zimne. I tak na zmianę, a czas płynął nieubłagalnie, chociaż wszyscy chcieliby, aby ta chwila trwała jak najdłużej. Orkiestra grała, a tańczący czuli się młodo zapominając o dolegliwościach życia codziennego. Grał znany nam już zespół Piotrex z Kazimierzy Wielkiej.

     W przerwie kiedy muzyka nie grała, emeryci śpiewali piękne piosenki, nawet solo i opowiadali kawały. Muszę jednoznacznie stwierdzić, że nasi emeryci są bardzo zdolni i to w różnych dziedzinach, a szczególnie panie i nijak nie pasuje do nich powiedzenie "słaba płeć".

     Tańce i śpiewy trwały do godziny 22-giej, o której to podjechały busy i rozawiozły uczestników spotkania do miejsca zamieszkania. Taką godzinę wyznaczyli sobie emeryci uważając, że ta godzina jest odpowiednia w ich wieku do zakończenia imprezowania. Coś takiego jak młodzież w wieku do osiemnastu lat. Zapewne na niektórych czekały wnuki, które jeszcze przed snem chciały zobaczyć się z kochaną babcią lub dziadkiem.

     Już teraz trwają przygotowania do spotkania noworocznego, które ma być 11 stycznia 2020 roku. Na tym spotkaniu ma być wiele niespodzianek, a oprócz śpiewania kolęd zapewne będzie walczyk kotylionowy.

     Prosi się uczestników, którzy przyjdą na to spotkanie o przyniesienie tekstów kolęd jakie posiadają w śpiewnikach, w wycinkach z gazet lub na luźnych pojedynczych kartkach, które ułatwią nam śpiewanie kolęd przy stołach, aby stworzyć świąteczny nastrój.

Zapewne nie zapomnimy o połamaniu się opłatkiem.

Zdzisław Kuliś   


fot. zbiory autora
zdjęcia 23-11-2019   publikacja: 25-11-2019

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2019/11/20191125kw_andrzejkowe/art.php