Dzień Inwalidy w Donosach

przy stole Dzień Inwalidy 24.05.2019 (fot. zbiory autora)

Donosy, 29-05-2019

     Wychodząc naprzeciw Zarządowi Głównemu Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów Kazimierski Oddział Związku zorganizował w dniu 24 maja br. spotkanie członków Związku w ramach obchodów Światowego Dnia Inwalidy. Spotkanie odbyło się w Zajeździe Słonecznym w Donosach, a udział w nim wzięło ponad 40 osób. W uroczystości udział wzięli zaproszeni goście: starosta kazimierski Jan Nowak i dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Bożena Pytel.

Tegoroczne obchody są organizowane pod hasłem: NIEPEŁNOSPRAWNI - RÓŻNE POTRZEBY, RÓWNE PRAWA.

Światowy Dzień Inwalidy to szczególny czas, który ma przypomnieć społeczeństwu, że osoby niepełnosprawne są jego częścią i szukać odpowiedzi na pytanie co robić, by przeszkody na które napotykają zarówno w sercach jak i umysłach ludzi zdrowych były jak najmniej odczuwalne, niezależnie od ograniczeń wynikających z niepełnosprawności.

Dzisiaj powszechnie wiadomo, że stosowanie odpowiednich instrumentów prawnych, medycznych oraz technicznych pozwala tworzyć warunki umożliwiające osobom niepełnosprawnym aktywne życie. Wszelkie działania służące temu celowi zasługują na pełne wsparcie. Musimy o tym pamiętać, że inwalida, to po prostu człowiek, który za swoją niepełnosprawność ponosi dodatkowe koszty osobiste i społeczne
- mówił prezes kazimierskiego Oddziału Związku Wiesław Rębacz, otwierając spotkanie.

radny Lucjan Małek, Zdzisław Kuliś (fot. zbiory autora)

     Po wystąpieniu prezesa Rębacza zabrał głos starosta Jan Nowak, który życząc zebranym dobrego zdrowia i długiego życia wręczył na ręce emerytki Maria Chabros piękny bukiet kwiatów. W takim też tonie zabrała głos Pani dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Bożena Pytel, po czym dla wszystkich zebranych zaśpiewano tradycyjne sto lat na stojąco.

     Po skonsumowaniu obiadu zaczął grać zespół Piotrex jak zwykle melodie lat sześćdziesiątych w większości z czasów młodości uczestników spotkania. W przerwach śpiewano piosenki biesiadne przy kawie i herbacie od czasu do czasu przegryzając wędlinami i ciastkami, a na podwieczorek podano wiejski żurek.

Zabawa trwała w miłej i przyjaznej atmosferze do godzin wieczornych, ale wszystko co dobre szybko się kończy, rozchodząc się mówili emeryci

Zdzisław Kuliś   


fot. zbiory autora
zdjęcia 24-05-2019   publikacja: 29-05-2019

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2019/05/20190529kw_inwalidy/art.php