Kamil miał też wsparcie fanów w Proszowicach...
|
(fot. FKKS) |
|
(fot. zbiory IKP) |
Proszowice, 9-01-2017
Czekaliśmy na ten piątek wszyscy i stało się! Wyjątkowy, 65 Turniej Czterech Skoczni od początku wzbudzał wśród fanklubowiczów Kamila Stocha niebywałe emocje. W Oberstdofie Kamil drugi, w Garmisch-Partenkirchen drugi (i przejmuje prowadzenie w turnieju), w Innsbrucku czwarty (po niegroźnym upadku) z małą stratą punktów do prowadzącego Daniela-Andre Tande, więc w Bischofschofen miały się spełnić marzenia...
Już podczas konkursu w Garmisch-Partenkirchen, wśród kibicujących w Kawiarni Muzealna fanów zrodziła się myśl o wyjeździe do Bischofschofen. Nie mieliśmy wątpliwości, że Kamil właśnie tam uzupełni swoją kolekcję osiągnięć i wygra cały turniej. Wierni kibice, mimo mrozu i znacznej odległości wyruszyli o północy w czwartek by tam być, gdzie będzie się działa historia.
Druga, stacjonarna grupa fanów kibicowała w siedzibie FanKlubu. Około 20 osób, wyposażonych w niezbędne kibicom akcesoria głośno dopingowała polskich skoczków. Po pierwszej serii emocje sięgały zenitu, było dobrze - jeszcze tylko chwila... Na widowni skoczni radość i oczekiwanie. Byliśmy w ciągłym kontakcie telefonicznym, linia Proszowice-Bischofschofen wypełniała się analizami i przeliczaniem punktów, ponieważ różnice były minimalne do samego końca, co stanowiło wielki test dla naszych układów nerwowych.
Wreszcie końcówka drugiej serii, Daniel-Andre Tande ma problemy w locie i ląduje awaryjnie. I teraz Kamil w pięknym stylu nie pozostawia rywalom złudzeń. Król jest tylko jeden! Kamil Stoch wygrywa Turniej Czterech Skoczni, jedyne trofeum, którego mu brakowało do kompletu osiągnięć! Wrzask radości w oficjalnej siedzibie FanKlubu Kamila Stocha w Proszowicach trwał aż do ceremonii wręczenia statuetki Złotego Orła (otrzymaliśmy wiadomość, że na pewno będziemy go oglądać w Proszowicach). Wspólne odśpiewanie hymnu narodowego pozwoliło nam ochłonąć po tych fantastycznych emocjach... A potem już tylko telefony, gratulacje, radość i plany na przyszłość... Przed nami jeszcze wiele spotkań pucharowych, Mistrzostwa Świata w Lahti i na koniec Planica, gdzie być może znów z Kamilem Stochem będziemy celebrować zdobycie kolejnej Kryształowej Kuli.
|
(fot. Przemysław Wardęga) |
Fan Klub Kamila Stocha Proszowice - Krzysztof Wojtusik
|