Jak sobie radzić z kaszlem?
 |
| (fot. Grzegorz Krzeszcz) |
31-03-2016
Infekcja górnych i/albo dolnych dróg oddechowych zawsze przysparza kłopotów. Nawet najbardziej odporne osoby od czasu do czasu mierzyć się z muszą z katarem, kaszlem czy podwyższoną temperaturą. Kaszel, bez względu na to czy suchy, czy mokry, uprzykrza życie: powoduje ból gardła, daje wrażenie palenia i pieczenia, maltretuje błonę śluzową, a często także sprawia, że bolą nas nawet mięśnie międzyżebrowe. Cóż, odkrztuszanie zalegającej w oskrzelach, tchawicy czy krtani wydzieliny to ciężki wysiłek fizyczny.
Sprawdź, czy twój syrop na kaszel to potrafi.
Dobry syrop na kaszel ma kilka zadań
Po pierwsze, rozrzedza wydzielinę i sprawia, że kaszel suchy, będący efektem drażnienia błony śluzowej przez te właśnie złogi, zamienia się w mokry. Dzień, w którym "zaczyna nam się odrywać" uznać można za początek końca infekcji. Odkrztuszanie jest długotrwałym procesem. Wszystko zależy oczywiście od tego, jak dużo wydzieliny zalega w drogach oddechowych. Nikogo jednak nie powinno dziwić, jeśli jeszcze dwa tygodnie po zakończeniu infekcji (często nawet dłużej) wciąż zdarzają mu się napady wilgotnego kaszlu. Zanim oskrzela albo inny fragment dolnych dróg oddechowych oczyszczą się na dobre, musi minąć sporo czasu.
Po drugie, łagodzi stan zapalny śluzówki. Pastylki na gardło często działają bakteriobójczo, ale ich ssanie sprawia, że błona śluzowa wysycha na wiór. Mamy więc do czynienia z efektem błędnego koła - gardło jest jeszcze bardziej podrażnione i kaszel zamiast niknąć, nasila się. Po trzecie, dobry syrop na kaszel, taki jak mucosolvan (http://www.mucosolvan.pl/asortiment_produktow_mucosolvan/syrop_mucosolvan.html) działa długo. Zazwyczaj zażywamy go 2-3 razy dziennie i między kolejnymi dawkami czujemy wyraźną ulgę. Trzeba pamiętać, że zaleca się, aby ostatnią dawkę syropu wykrztuśnego zażyć w okolicach godziny szesnastej. W przeciwnym wypadku nasz organizm cały czas będzie pracował na wysokich obrotach, a lek mukolityczny prowokował będzie do odkrztuszania nawet w nocy, nie dając nam spać.
Syrop, syropem, ale...
...musisz pamiętać, że nawet najlepszy syrop na kaszel nie pomoże, jeśli nie będziesz dużo pić i wietrzyć pomieszczenia, w którym przebywasz. W przypadku syropów wykrztuśnych picie znacznych ilości niegazowanej wody mineralnej wydatnie przyspiesza proces wyrzucania chorobowych złogów z dróg oddechowych. Jeśli twój syrop jest naprawdę skuteczny, warto także sprawdzić, czy lek ów - ważna jest substancja czynna, nie nazwa handlowa! - nie występuje przypadkiem w postaci płynu przeznaczonego do inhalacji. Naprzemienne inhalowanie się i zażywanie syropu to dobre rozwiązanie. Pamiętaj jednak, żeby precyzyjnie ustalić zasady działania ze swoim lekarzem: w końcu nie ma znaczenie czy lecznicza substancja czynna dostanie się do twoich dróg oddechowych w postaci dobrego syropu na kaszel, czy wziewnie. Ważne jaka ilość tej substancji jest w twoim przypadku optymalna.
Adam Tyszek
|
|
|
