Odonowskie Kolędowanie 2016

śpiewają Drożanie (fot. zbiory autora)

Odonów, 18-01-2016

     Po raz kolejny Odonowskie Towarzystwo Kulturalne zorganizowało coroczne kolędowanie w odonowskim Dworze. Tym razem odbyło się ono w piątek 15 stycznia, a udział w nim mógł wziąć każdy, kto lubi kolędy nie tylko słuchać, ale też je śpiewać, bo możliwość do śpiewania mieli wszyscy, nawet solo.

     Dzięki uprzejmości Miejsko - Gminnego Ośrodka Kultury w Skalbmierzu spotkanie uświetniły zespoły: Drożanie z Drożejowic, Rosiejowianki z Rosiejowa, solistka z zespołu Samosiejki oraz muzyk kapeli Zganioki. W programie były kolędy i pastorałki.

zespół Rosiejowianki (fot. zbiory autora)

     Spotkanie otworzył junior rodu Postawków Jerzy Postawka, witając wszystkich zebranych w progach odonowskiego Dworu. Na pierwszy ogień poszedł zespół Drożanie, który wykonał kilka pięknych kolęd, a następnie Rosiejowianie. Zespoły wymienione składają się przeważnie z kobiet, które swymi pięknymi głosami wprowadzają w zachwyt słuchających. Do wtóru przygrywał na akordeonie muzyk kapeli Zganioki.

     Swym pięknym słodkim głosem zachwyciła młodziutka solistka z zespołu Samosiejki Kasia Krawczyk, która bardzo pięknie wykonała równie piękną kolędę "Nie było miejsca przy stole". Cały czas obecna była dyrektor Miejsko - Gminnego Ośrodka Kultury w Skalbmierzu Agata Jackiewicz, która wspierała swą obecnością oraz też pięknym głosem swoje zespoły.

śpiewa Kasia Krawczyk (fot. zbiory autora)
uczestnicy w skupieniu słuchają kolęd (fot. zbiory autora)

     Później zaproponowano abyśmy wszyscy wspólnie śpiewali kolędy, które dla ułatwienia pan Marek Postawka przygotował na piśmie w formie broszurki. Wszyscy zebrani usiedli na krzesłach wkoło tworząc swego rodzaju wieniec pod bardzo piękną choinką i w tej scenerii oddali się śpiewaniu kolęd.

     Swą obecnością zaszczycił burmistrz Miasta i Gminy Kazimierza Wielka Adam Bodzioch, który wtopił się pomiędzy uczestników spotkania wesoło śpiewając lubiane kolędy (co widać na zdjęciu). Obecna pani Emilia Molska emerytowana nauczycielka języka polskiego w Liceum Ogólnokształcącym w Kazimierzy Wielkiej nadawała również ton śpiewającym, a chwilowo wcielała się nawet w rolę dyrygenta.

dyryguje Emilia Molska (fot. zbiory autora)
burmistrz Adam Bodzioch z lewej z uczestnikami śpiewa kolędy (fot. zbiory autora)
     Z przyczyn od siebie niezależnych spóźnił się na spotkanie przewodniczący Odonowskiego Towarzystwa Kulturalnego Hubert Przybyszewski. Chociaż spóźnienie było niezawinione, musiał ponieść karę i zaśpiewać solo wybraną kolędę. Jak się później okazało kara stała się nagrodą, bo śpiewanie było dla niego przyjemnością. Myśmy śpiewali, a czas płynął i nie wiadomo kiedy upłynęło trzy godziny.

     Dla przepłukania gardła i sprawienie ulgi strunom głosowym można było napić się herbaty lub kawy jak kto wolał, a kto miał większe problemy z gardłem mógł go poratować kieliszeczkiem nalewki nazwanej jak dobrze słyszałem Agatówka. Stare przysłowie mówi, że nie ma towarzystwa, które by się nie rozeszło, tak i my musieliśmy powoli kończyć tym bardziej, że niektórzy biesiadujący przypomnieli sobie nagle o obowiązkach domowych.

wspólne śpiewanie kolęd (fot. zbiory autora)

     Ciepło i serdecznie pożegnali zebranych Hubert Przybyszewski i Jerzy Postawka, a już bardziej osobiście pani Iwona i Marek Postawkowie. Podziękowania swoim zespołom i wszystkim zebranym złożyła również Agata Jackiewicz. Do zobaczenia za rok słychać było wśród wychodzących.

Zdzisław Kuliś   

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2016/01/20160118koledowanie/art.php