''Andrzejki'' jak świętować?

(fot. infowyszkow.pl)

27-11-2014

     Zbliża się "Andrzejkowy" wieczór oraz noc, z 29 na 30 listopada. Ten wieczór w wielu miej-scach skupia się z reguły młodzież na licznych imprezach i zabawach. Wielu z nich nieświa-domie uczestniczy niebezpiecznych zabawach połączonych z wróżbiarstwem (lanie wosku, wróżenie z fusów, przebijanie szpilką wyciętego z papieru serca, ustawianie butów, itp.).

     Święto Apostoła św. Andrzeja powinna być okazją do odnowienia naszej przynależności do Kościoła. "Andrzejki" to przecież ostatni dzień liturgicznego roku, oznaczający zakończenie zabaw przed rozpoczynającym się w dniu następnym Adwentem.

     Przed "Andrzejkową" nocą opisywanie życiorysu św. Andrzeja oraz w szczegółach andrzej-kowych wróżb i magicznych zabiegów - jest niewłaściwe. O świętym. Andrzeju pisze Pismo Święte, obszerna literatura, napisano dziesiątki książek oraz prac licencjackich i magisterskich.

     Potępienie wróżb i magicznych zabiegów jest opisane jako "obrzydliwość" i objęte surowym zakazem: w Księdze Kapłańskiej (19,31; 20,6) i Księdze Powtórzonego Prawa (18,9-14). Odsyłam również czytelnika do zapoznania się okultyzmem znaczeniu wróżb do Katechizmu Kościoła Katolickiego: nr: 2115, 2116, 2117.

     Naganne i irracjonalne jest organizowanie wróżbiarstwa przed Adwentem w szkołach (nie mrowiąc już o przedszkolach), w kawiarniach i świetlicach przyparafialnych i innych miejscach. Takie szerzenie zachowań jest czynem moralnie złym.

     Jeżeli przed rozpoczynającym się Adwentu mamy pragnienie zorganizowania zabawę z oka-zji wspomnienia św. Andrzeja Apostoła, to uczyńmy to bez wróżb i czarów, nie wracając do przedchrześcijańskich, pogańskich zwyczajów. Nie dajmy się wykorzystywać tylko, dlatego "co mi wyjdzie (na ogół) dobrego z wróżby". Wróżenie jest tak naganne jak nagadane jest noszenie amuletów.

Zbigniew Pałetko   

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2014/11/20141127andrzejki/art.php