Biblioteka mecenasa Józefa Olszewskiego
 |
| Zakopane, drugi z lewej Ireneusz Olszewski syn Józefa (fot. Arkadiusz Fularski) | |
Hebdów, 30-09-2014
Z inicjatywy byłego radnego Stanisława Paska z Mniszowa, w sobotę 27 września 2014r. druhowie z OSP Hebdów przywieźli z Zakopanego do Hebdowa część biblioteki mecenasa Józefa Olszewskiego.
Urodzony w 1925 roku w Hebdowie mec. Józef Olszewski zmarł 17 grudnia 2013r w Zakopanem gdzie mieszkał. Był prawnikiem z wykształcenia i wielkim humanistą. Znał biegle łacinę i język niemiecki. Był wielkim propagatorem urodzonego w Pławowicach poety, adiutanta marszałka Józefa Piłsudskiego, hr. Ludwika Hieronima Morstina. To głównie dzięki panu Olszewskiemu doszło do III. i IV. Zjazdu Poetów w Pławowicach w 2006 i 2008 roku. Przypomnijmy, że pierwszy Zjazd odbył się w 1928, a drugi w 1929 roku w Pławowicach z inicjatywy Morstina.
- Mój wujek mecenas Józef Olszewski, pozostawił po sobie dużą bibliotekę liczącą kilka tysięcy książek. Pomyślałem, że może rodzina wujka zechce przekazać część tej biblioteki do Nowego Brzeska. Może niektóre książki będą jeszcze służyć młodzieży i dorosłym - mówi Stanisław Pasek.
 |
| (fot. Arkadiusz Fularski) | |
Transport zabezpieczyła sekcja OSP Hebdów. - Ponieważ do przewiezienia było ponad 1200 książek wydałem dyspozycję zapięcia przyczepki, która ledwo pomieściła przygotowane dla nas książki. W najbliższych dniach komisyjnie zadecydujemy, jak podzielić otrzymany dar - mówi prezes Józef Krosta z OSP Hebdów. Książki obecnie są przechowywane w Centrum Kulturalno-Społecznym w Hebdowie Kolonii.
- Mój ojciec był przez wiele lat prezesem Tatrzańskiego Klubu Inteligencji Katolickiej w Zakopanem. Dlatego wiele książek teologicznych mam zamiar wkrótce osobiście przywieźć do byłego klasztoru w Hebdowie - mówi Ireneusz Olszewski z Zakopanego.
Podczas pobytu w Zakopanem, żona śp. Józefa Olszewskiego pani Irena Olszewska, przekazała na moje ręce, nie publikowane dotąd nigdzie wspomnienia hr. Janiny Morstinowej z Żółtowskich. W najbliższym czasie udostępnię w Internecie te wspomnienia.
Arkadiusz Fularski
|
|
|
