Kobryń w 268. rocznicę urodzin Tadeusza Kościuszki (2)

dr Marek Krześniak - Prezes Zarządu Polska Fundacja Kościuszkowska, Nadieżda Żuk - Dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Powiatowego w Kobryniu, Tatiana Guńko - z-ca Dyrektor Wydziału Kultury, Walentyna Pokaljuk - Dyrektor Kobryńskiego Domu Kultury, Galina Kryniec, Przewodnicząca Związku Pracowników Kultury i Sportu w Brześciu
(fot. zbiory autora)
Proszowice, 17-02-2014

     Około 50 km od granicy z Polską, obok szosy Warszawa - Brześć - Mińsk - Moskwa, przy połączeniu kanału Dniepr - Bug z rzeką Muchawiec, zalega Kobryń, Ziemia Kobryńska. Miasto liczy ok. 52 tysiące mieszkańców. Pierwsza wzmianka w dokumentach pochodzi z 1287 roku. Osada jest jednak znacznie starsza.

     Książę Roman Kobryński ze swoją drużyną uczestniczył w bitwie pod Grunwaldem. Klucz kobryński był min. własnością królowej Bony. W ostatnich latach Rzeczpospolitej Obojga Narodów, gospodarzył tu podskarbi Tyzenhauz. Po krwawym stłumieniu Powstania Kościuszkowskiego przez Aleksandra Suworowa (1729 - 1800), szczególnie za sprawą dokonanej rzezi ludności Pragi, otrzymał on w nagrodę od carycy Katarzyny, dobra kobryńskie.

"rzeźnik Pragi" - pomnik A.Suworowa przed Muzeum
(fot. zbiory autora)
     Ten "Rzeźnik Pragi", we współczesnej ocenie, był zbrodniarzem wojennym, który rozkazał wymordować bezbronną ludność prawobrzeżnej Warszawy, cieszy się w historii Rosji szczególnym uznaniem. A.Puszkin, sławiąc go, napisał o nim wiersz "Rzeź Pragi", którego dzieci polskie, pod zaborem rosyjskim, uczyły się aż do wybuchu I wojny światowej. A.Mickiewicz, w reakcji na ten utwór, w wierszu "Do Przyjaciół Moskali", o A.Puszkinie pisał "...kto płatnym językiem tryumf jego sławi i z przyjaciół cieszy się nieszczęścia...". Ten odpowiedział naszemu wieszczowi wierszem "O Mickiewiczu", w którym pisał "...a teraz odszedł na Zachód i szczeka nieszkodliwie jak pies uwięziony na łańcuchu...".

     Od połowy XIX wieku dobra kobryńskie należały do Aleksandra Mickiewicza, młodszego brata Adama. W jego domu gościł w 1860 roku Romuald Traugutt, a od 1864 roku, po straceniu Naczelnika Powstania, znalazła tu schronienie jego żona, która w 8 lat później wyszła za mąż za Franciszka Mickiewicza. W okresie międzywojennym budynek ten nazywano "Dworkiem Traugutta".

     W 1948 roku władza radziecka powróciła do rosyjskiej tradycji i nadała otaczającemu parkowi imię A.Suworowa, a w dworku ulokowała muzeum tego rosyjskiego bohatera a dla nas mordercy bezbronnej ludności Pragi i pogromcy Insurekcji 1794 roku. Przed budynkiem, na pięknym deptaku, posadowiono okazałe popiersie A.Suworowa.

     Stojąc przed tym budynkiem i popiersiem ma się fatalne uczucie. Mocno towarzyszą refleksje na temat różnych kolei dziejów naszego państwa i narodu... . Czy jesteśmy w stanie jako państwo i naród wypracować rzetelną i solidną współpracę z państwem i narodem białoruskim?

     Współpracę opartą na wspólnej przez wieki historii.? Gdyby zależało to od stowarzyszeń i różnego rodzaju organizacji, stałoby się to bardzo szybko. Uroczystość 268 rocznicy urodzin T.Kościuszki, dobitnie świadczy o takich możliwościach.

wspólne zdjęcie grupy "Kościuszkowców" w kobryńskim Domu Kultury
(fot. zbiory autora)
Nie potrzeba nam tłumaczy. Mentalnie jesteśmy podobni sobie.

     W okresie Powstania Styczniowego w rejonie Kobrynia stoczono wiele bitw i potyczek. Tu w niedalekim Ostrowie miał swój dworek Romuald Traugutt. W Bożym Darze, w dworku rodziny Mitraszeskich, przyszły dyktator składał przysięgę powstańczą. W tym dworze Eliza Orzeszkowa z przyjaciółmi zorganizowała szpital dla rannych powstańców. Dziś nie ma tych dworków.

wnuk Romualda Traugutta [w środku], zdjęcie z 2003 roku
(fot. zbiory autora)
     Za sprawą badań archeologicznych zlokalizowano miejsce dworku w Bożym Darze, położonego wśród setek hektarów łąk. W Ostrowie, w miejscu dworku postawiony jest wysoki, drewniany krzyż. Miejscowe panie, zrzeszone zapewne w jakiejś organizacji, typu KGW, serdecznie witały w maju 2003 roku uczestników sesji naukowej poświęconej Romualdowi Trauguttowi. Wśród nich byli prawnukowie Traugutta i Mitraszewskich.

     W okresie walk z bolszewicką Rosją, w rejonie Kobrynia toczyła walkę 4-ta Armia WP z 4-tą Armią RFRR. Gdzieś z jednej z tych mogił dzieci polskie z Kobrynia, goszcząc w Zespole Szkół w Piotrkowicach w 2008 roku, przekazały ziemię do Kopca Pamięci Narodowej.

     Również ciężkie walki prowadził żołnierz polski na tym terenie w 1939 roku przeciw XIX Korpusowi Pancernemu Heinza Guderiana. Temu ugrupowaniu, uzbrojonemu w najnowocześniejszą broń pancerną, stawiła opór Dywizja Kobryń pod dowództwem płk Adama Eplera. W walkach tych brała udział ochotnicza kompania, sformowana z uczniów kobryńskiego gimnazjum.

     Na tym terenie działały komunistyczne bandy zwalczające Polaków. Ich dziełem są odkryte i ekshumowane w Kobryniu i okolicy zwłoki żołnierzy polskich. Symbolem śladów polskich na tym terenie jest kościół katolicki.

     Od 14-tu lat funkcję dyrektora wydziału Kultury i kultury Fizycznej w powiecie kobryńskim pełni Nadieżda Żuk, Polka, ale jak podkreśla z tatarskimi korzeniami, o czym mają świadczyć jej nieco skośne oczy. Efekty jej działalności mogą tylko imponować. Miejscowy Dom Kultury tętni pracą z młodzieżą, w zakresie śpiewu, muzyki, sportu i innych dziedzin. Dla nas, 15-to osobowej grupy Polskiej Fundacji Kościuszkowskiej pod przewodnictwem dr Marka Krześniaka zaprezentowano program artystyczny na najwyższym poziomie śpiewu i sztuki cyrkowej.

Henryk Pomykalski   


śpiewały dla nas w j.polskim i białoruskim, głównie pieśni ludowe, występowała także grupa cyrkowa kobryńskiego Domu Kultury
(fot. zbiory autora)
Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2014/02/20140217kosciuszko02/art.php