Zostały wiceliderkami
Pogoń Proszowice - KS Bronowice Kraków 3:0 (25:21, 25:19, 25:16)
 |
| Pogoń Proszowice (fot. ikp) |
 |
| (fot. ikp) |
Proszowice, 13-01-2014
Ten mecz był walką o drugą pozycję w II lidze po 13-tu kolejkach. W pierwszej serii spotkań, w pięknej hali sportowej w Bronowicach, "górą" były nasze. Wygrały 3:2. To był trudny mecz. Rewanżu, po długiej przerwie świątecznej, oczekiwałem z niepokojem.
Do spotkania w dniu 11 stycznia 2014 r. (sobota), oba zespoły przygotowywały się starannie. Przeprowadziły wiele sparingów, w tym wspólnie. Zawodniczki znają się doskonale. W zespole przyjezdnych grają bardzo dobrze, Szymska i Wiatrowska, noszące przez wiele lat symbole Pogoni.
Nasze, w trzech kolejnych setach, grały bez chwili dekoncentracji, indywidualnie i jako zespół, na wysokim poziomie. Były swobodne, uśmiechnięte i skuteczne. W pierwszym secie przyjezdne objęły prowadzenie do stanu 0:3. Miejscowe wyrównały na 4:4, a później, od 8:8, była równowaga i przewaga, jednego lub drugiego zespołu. Od zagrywki A.Woźniak przy stanie 9:8, Pogoń zaczęła uzyskiwać przewagę.
 |
| (fot. ikp) |
Efektownym i skutecznym był blok M.Żyły, którego skutkiem był wynik 10:8. Wyraźną przewagę zespół gospodyń uzyskiwał od stanu 14:12 do 21:17. Niepokoił kibiców Pogoni wynik 21:19 i 21:20.Przy stanie 22:21 trener Pogoni poprosił o przerwę. Po niej, już pewnie, zespół zdobył kolejne punkty. Wynik 25:21 budził uczucie zadowolenia.
Drugi set przebiegał podobnie. Częstym wynikiem był remis, 1:1, 2:2, 3:3, 4:4,5:5, 6:6, 7:7, 8:8, 9:9. Nastąpił okres przewagi Pogoni, 11:9, 13:10, 16:15, 17:15 i 17:17. W tej sytuacji na zagrywce stanęła M.Żyła. Skutecznie wprowadzała piłkę do gry do stanu 23:17. Ostatni punkt w secie zdobyła J.Szkodny. Wynik 25:19, był korzystniejszy niż w pierwszym.
W trzecim secie nasz zespół objął prowadzenie 4:1. Przyjezdne doprowadziły do stanu 6:6. Na tym wyniku ich możliwości wyczerpały się. Nasze, głównie Agnieszka, Kaja, Jagoda, Małgosia i Julka, atakowały efektownie i skutecznie. To był piękny okres gry całego zespołu. Kolejne etapy walki, to wyniki, 11:6, 17:10, 19:12, 20:13, 23:15, 24:16 i 25:16. W trakcie tego seta trener włączył do gry, spoza podstawowego składu, Patrycję Leśniak i Olgę Pasternak.
W tabeli, po 13-tu rundach, prowadzi zespół z Gorlic z liczbą 34 punktów. Drugie miejsce zajmuje Pogoń (31 pkt), Trzecie Tomasowia (29), a czwarte, za sprawą przegranego meczu z Pogonią, zespół z krakowskich Bronowic.
Zespół D. Pomykalskiego przystąpił do meczu w składzie: A.Woźniak, K.Rydzyńska, J.Szkodny, M.Żyła, J.Szkodny, E.Koperczak, M.Bucka, J.Skowron, P.Leśniak, O.Kośmider, O.Pasternak, A.Płatek, K.Noga.
Kobierski
fot. ikp
zdjęcia 11-01-2014 publikacja: 13-01-2014
|
|
|
