Jak być dziś patriotą?


(fot. adam-hojka.flog.pl)
Skalbmierz, 9-11-2013

     Jeszcze wielu spośród nas pamięta okres, w którym dzisiejsze święto było zakazane. Zapewne niejednemu z młodych ludzi wydaje się to nieprawdopodobne. Polacy bowiem o odzyskanie niepodległości musieli bardzo długo walczyć, a gdy ją odzyskali to na krótko. Pamiętnego 11 listopada 1918 roku wielka radość i triumf przepełniły polskie serca. Dziś nie tylko chcemy uroczyście uczcić tamten czas, ale zastanowić się jak kochać ojczyznę i być jej najlepszy patriotą.

     Ojczyzna - ziemia ojców, kraj urodzenia, kraj rodzinny, ale nie jest to samo, co państwo. Bo można być pozbawionym państwa a mieć swoją ojczyznę, nasi dziadowie dawno temu śpiewali "Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!". Ojczyzna jest to dobro duchowe, złożone z języka, kultury, historii i tradycji, to pamięć o zwycięstwach i klęskach. Nie można w tym szeregu wartości pominąć również wiary i Kościoła.

     A co to jest patriotyzm? W Słowniku Języka Polskiego czytamy: "Postawa społeczno-polityczna i forma ideologii, łącząca przywiązanie do własnej ojczyzny, poczucie więzi społecznej oraz poświęcenie dla własnego narodu z szacunkiem dla innych narodów" jest to zatem miłość do ojczyzny i rodaków, czyli robienie wszystkiego, aby była najpiękniejsza i najmocniejsza.

    W Narodowe Święto Niepodległości stawiamy sobie ważne pytania: co dzisiaj znaczy dla nas ojczyzna? Czy troszczymy się o jej dobro? A może już nas ogarnął kosmopolityzm? Może wszędzie nam dobrze, gdzie jest pieniądz? Jak to jest z naszym patriotyzmem?

     W poniedziałek minie 95 lata od dnia odzyskania niepodległości. Co my dziś myślimy o naszej ojczyźnie? Dosyć rzadko używamy słowa ojczyzna. Kard. Karol Wojtyła w poemacie "Myśląc ojczyzna" pisze: "Ojczyzna - kiedy myślę - wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam, (...) z niej się wyłaniam (...), gdy myślę ojczyzna - by zamknąć ją w sobie jak skarb".

     Dziś na naszych domach niech zawisną flagi biało-czerwone, oby na każdym domu - to też znak naszego patriotyzmu. Biel i czerwień. Ile ludzi oddało życie za te dwa złączone kolory. Oddajmy im dzisiaj cześć.

     Niepodległość jest podstawowym warunkiem istnienia Państwa i Narodu. O ile granice Rzeczypospolitej są widoczne i respektowane przez inne kraje, a nam dają poczucie własności i bezpieczeństwa, to polskość jest w istocie czymś innym. Ona nie wynika z zewnętrznych ustaleń, a nawet naszych deklaracji, ale wypływa z głębi ludzkiego serca. Wielowiekowe doświadczenia Polaków wyraźnie to potwierdzają. Narodowego ducha nie zdołały nigdy złamać polityczno-militarne działania zaborców i okupantów. W perspektywie moralności nieustannie prowadzimy nieustanną walkę o niepodległość. Od jej przebiegu zależy kondycja całej wspólnoty. Naród jest silny świadomością i odpowiedzialnością tworzących go osób.

ks. Marian Fatyga   

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2012_2013/2013_11_12/20131109patriota/art.php