Zielone Świątki w Bobinie - 18 maja 2013 r.

ks Jan Stasak głosi kazanie
(fot. archiwum parafialne)
Bpbin, 20-05-2013

     W kościele parafialnym w Bobinie ramach obchodów Jubileuszu 400-lecia przywrócenia parafii, w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego tj. 19 maja 2013 r., gościł ks. Jan Stašak proboszcz z Podolińca1 na Słowacji. Dlaczego z Podolińca? Jest to nawiązanie do historii sprzed 400-stu laty.

     Parafię w Bobinie przywrócił Sebastian Lubomirski2, gdy był właścicielem Bobina. Natomiast jego syn, Stanisław3, jako kolator Bobińskiego kościoła, wyznaczył na pierwszego proboszcza księdza Wojciecha Sporewiusa pełniącego wówczas funkcję proboszcza w Podolińcu. Biskup krakowski wybór zatwierdził 13 października 1614 roku.

     Obecność księdza pochodzącego z innego narodu i kraju, mówiącego innym językiem, dla Bobińskich parafian była okazją do głębszego przeżycia tajemnicy Zesłania Ducha Świętego i tajemnicy Kościoła.

     Zesłanie Ducha Świętego to widzialny początek Kościoła. Ma on obejmować wszystkie ludy i narody. Apostołowie napełnieni Duchem Świętym "zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić...". A przebywający wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Pełni zdumienia i podziwu mówili: "...Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty?". To Duch Święty jednoczy różne narody w wyznawaniu prawdziwej wiary. A my, parafianie bobińscy, kościeleccy, proszowscy, podolińscy... jesteśmy częścią jednego, świętego Kościoła powszechnego.

Planowane dalsze uroczystości Jubileuszowe w parafii to: Jubileusz Dzieci - 2 czerwca, przyjęcie relikwii bł. Jana Pawła II i Misje parafialne od 21 do 28 lipca. Jubileusz zakończy się w niedzielę odpustową patronki parafii - św. Anny, dn. 28 lipca b.r.

Czesław Parkita   


Przypisy (na podstawie wiadomości zaczerpniętych w internecie):

1 Podoliniec pierwotnie należał do Polski i znajdował się w granicach ziemi sądeckiej, później (na kilkadziesiąt lat, do roku 1412) włączony został do Węgier. Pierwsza pisemna wzmianka o Podolińcu pochodzi z roku 1235, zawiera ją skarga biskupa krakowskiego na duchownych węgierskich, którzy bezprawnie zaczęli pobierać dziesięcinę z miejscowego kościoła, który wraz z okolicą znajdował się wówczas jeszcze w granicach diecezji krakowskiej. W 1244 książę krakowsko-sandomierski Bolesław Wstydliwy udzielił prawo lokacji Podolińca krakowskiemu rycerzowi Henrykowi. W 1292 miejscowość otrzymała prawa miejskie.

...Ormiański biskup jerozolimski Bazyli w roku 1298 wszystkim tym, coby się przyczynili do budowy kościoła N. P. Maryi w Podolińcu nadał odpusty. Nadanie to zatwierdził Jan Muskata, biskup krakowski (Fejer, t. VI cz. 2, str. 172). Bela IV wraz ze swoją córką Kunegundą i jej mężem Bolesławem Wstydliwym wystawili tu zamek. Według podania Kunegunda miała krokami wyznaczać obszar, jaki zająć ma miasto i w miejscach, którędy szła wyschła pod stopami trawa. Rowy i resztki murów miejskich i zamku Kunegundy świadczą jeszcze dziś o starożytności miasta. Dziś jeszcze wskazują okno skierowane ku Lubowni, przy którym siadywała Kinga, zajęta robotą podczas pierwszego napadu tatarskiego.

Później, w połowie XIV wieku miejscowość dostała się we władanie Węgier. W 1412 roku Zygmunt Luksemburski nadał jej prawa wolnego miasta królewskiego. W tym samym roku Podoliniec wraz sąsiednimi miastami oraz 13 miastami spiskimi wszedł w skład tzw. zastawu spiskiego przekazanego Polsce. Do 1769 r. znajdował się w granicach Polski, później zostało zajęte przez Austriaków i włączone do Węgier.

Znajdowało się tu słynne kolegium pijarskie przy klasztorze pijarów ufundowanym przez starostę spiskiego i wojewodę krakowskiego Stanisława Lubomirskiego. Jednym z najbardziej znanych wychowanków był Stanisław Konarski, który w 1715 wstąpił do zakonu pijarów i rozpoczął nowicjat w Podolińcu, gdzie zajmował się naukami humanistycznymi, był nauczycielem składni i poezji.

Rozwój gospodarczy w XIX wieku w małym stopniu dotarł do Podolińca - w 1893 poprowadzono przez nią linię kolejową, powstało też kilka, ale niewielkich zakładów przemysłowych. Po upadku Austro-Węgier, w 1918 miasto z okolicą zostały zajęte przez wojsko polskie, powstały tu placówki władzy polskiej, ale później, ze względu na zapowiadany plebiscyt, strona polska wycofała się z tego terenu i choć plebiscytu nie było, to ostatecznie, w 1920 Podoliniec znalazł się oficjalnie w granicach Czechosłowacji.

W XIX w. lata Podoliniec był zamieszkany przez wielokulturową społeczność - wśród mieszczaństwa liczni byli zwłaszcza Niemcy, co związane było z falą osadnictwa niemieckiego w końcu XVIII w. W 1921 stanowili oni ponad połowę mieszkańców, a aż do końca II wojny światowej ich liczba oscylowała od 26% do 31% ogólnej ilości mieszkańców miasta. Urzędnicy oraz arystokracja, jak wszędzie na Spiszu, przeważnie byli Węgrami. Po II wojnie światowej Niemców spiskich wysiedlono, natomiast nieliczni Węgrzy wyjechali do kraju. Obecnie 94% mieszkańców stanowią Słowacy, pozostali to głównie Romowie.

2 Sebastian Lubomirski herbu Szreniawa bez Krzyża (ur. ok. 1546 - zm. 20 lipca 1613) - żupan krakowski, burgrabia krakowski, kasztelan małogoski, kasztelan biecki, kasztelan wojnicki, starosta sandomierski, sądecki i spiski, twórca znaczenia rodu Lubomirskich. Pierwszy w rodzie senator Rzeczypospolitej.

3 Stanisław Lubomirski herbu Szreniawa bez Krzyża (ur. 1583 - zm. 16 czerwca 1649) - wojewoda krakowski od 1638, ruski od 1625, starosta spiski, obrońca Chocimia przed Turkami (1621), uważany za jednego z najbardziej wpływowych ludzi w Polsce. W 1647 r. otrzymał od cesarza Ferdynanda III tytuł książęcy. Cieszył się wielką popularnością wśród szlachty, był też szczodrym dobrodziejem kościołów. Był fundatorem klasztoru i kolegium pijarów w Podolińcu na Spiszu. Inicjator rozbudowy zamku w Łańcucie i pierwszy z tego rodu pan na Łańcucie. Wybudował tam też potężne fortyfikacje bastionowe. Ufundował budowę klasztoru i kościoła Karmelitów Bosych w Nowym Wiśniczu oraz tamtejszego kościoła parafialnego, kaplicę św. Karola Boromeusza w kościele w Niepołomicach, kościół w Berdyczowie i inne.

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2012_2013/2013_05_06/20130520bobin/art.php