Nigdy tego nie zapomnę...
 |
| (fot. Sebastian Wypych) |
Proszowice, 20-02-2013
Od 4 do 14 lutego 2013 roku w Zespole Szkół im. Bartosza Głowackiego w Proszowicach realizowano międzykulturowe warsztaty w ramach projektu "Enter your future". Zajęcia z młodzieżą prowadzili wykwalifikowani trenerzy z Egiptu i Chin. O swoich wrażeniach z pobytu w Polsce i w proszowickiej szkole opowiedział nam - Amr Eljamil - wolontariusz z Egiptu.
Agnieszka Bartoszek - Dlaczego wybrałeś Polskę, jako miejsce realizacji projektu?
Amr Eljamil - Wybrałem Polskę, ponieważ dużo słyszałem o historii waszego kraju a także dlatego, że chciałbym studiować w Europie. Chciałbym znaleźć jakieś dobre studia licencjackie w Polsce, ponieważ nie jest to bardzo kosztowne - ceny porównywalne jak w Egipcie.
AB - Co chcecie osiągnąć poprzez pracę w projekcie "Enter your future"?
AE - Najważniejsze co zdobyłem pracując jako wolontariusz to doświadczenie, które pomoże mi na przykład w pracy instruktora fitness, ale też dowiedziałem się, jak wygląda nauka w szkołach w Polsce.
AB - Skąd pochodzisz i czym się zajmujesz?
AE - Pochodzę z Egiptu, gdzie pracuję jako instruktor fitness. Studiuję informatykę.
AB - Jakie są różnice i podobieństwa między szkołami w Polsce i Egipcie?
AE - To co łączy szkoły w Proszowicach i Egipcie to fajni uczniowie i nauczyciele. Jednakże w Egipcie nie ma ocen. Poza tym wyposażenie waszej szkoły jest znacznie lepsze niż w egipskich liceach.
AB - Co sądzisz o polskich uczniach?
AE - Polscy uczniowie są bardzo mili i chętni do współpracy. Praca z nimi była dużą przyjemnością.
AB - Jak Wam się realizowało projekt w naszej szkole? Czy napotkaliście na jakieś problemy?
AE - Nie miałem żadnych problemów podczas mojego pobytu w waszej szkole. Nigdy tego nie zapomnę.
AB - Co zaskoczyło Was w naszej szkole?
AE - Byłem pod wrażeniem sali gimnastycznej i biblioteki.
AB - Jak smakuje Wam nasza kuchnia?
AE - Polskie jedzenie jest znakomite, podobnie jak wasza główna kucharka. Bardzo smakował mi rosół.
AB - Jakie ciekawe miejsca zwiedziliście już w Polsce?
AE - W Krakowie zwiedziłem Wawel, Kościół Mariacki oraz most zakochanych.
AB - Zdołaliście się nauczyć podstawowych polskich słów?
AE - Nauczyłem się kilku polskich zwrotów, nie umiem ich napisać po polsku, ale podam Wam po angielsku: good morning (dzień dobry), what's your name (jak masz na imię), how are you (jak się masz), you are a beautiful girl (piękna z ciebie dziewczyna), can I get your phone number (czy możesz dać mi swój numer telefonu) i słowa: "cześć, tak, nie i dobra."
Wywiad przeprowadziła: Agnieszka Bartoszek
|
