Pomyłki? sędziego Paleo Pogoń Proszowice - Karpaty Krosno 2:3!
|
(fot. ikp) |
Proszowice, 21-01-2013
Krosno, w latach 1975 - 1998 było stolicą województwa. Jest mocnym ośrodkiem życia gospodarczego, kulturalnego i sportowego. W tym "Małym Krakowie", którego Rynek kojarzy się ze Starym Miastem w Krakowie, funkcjonuje min. prężnie klub Karpaty Krosno, z sekcją siatkówki kobiet, starającą się od lat o awans do I ligi. Aktualnie zespół ten zajmuje 2 miejsce w II lidze kobiet.
Paleo Pogoń Proszowice, po znakomitym zwycięstwie w Biłgoraju czekało duże wyzwanie sprostania Paniom z Krosna. Optymistom wydawało się, że sukcesem będzie wygrana jednego seta i w miarę równorzędna walka w pozostałych. A jak było?
Pierwszy set wprawił kibiców w niekłamane zdziwienie. Z naszej strony były bardzo dobre zagrywki, mocne uderzenia, znakomita obrona, ale też i "kiwka". W efekcie, w kolejnych etapach wynik brzmiał dla naszych 5:2, 10:6, 15:11, 20:15 i ostatecznie 25:18.
|
(fot. ikp) |
W drugim secie, bardzo zaciętym, punkt za punkt,5:5, 6:6, 9:9, 16:16, 17:17, 18:18, 20:20. W tym momencie, przyjezdne z "pomocą" sędziego, osiągnęły przewagę i wygrały seta 25:22.
W trzecim secie Pogoń przegrała 25:14. Na pewno na wynik i w tym secie wpłynęły dwie decyzje sędziego krzywdzące proszowianki. W tej części meczu grały zmienniczki, Ola Kośmider, Julka Skowron, Klaudia Noga, Mariola Bucka i Ola Pasternak. Wynik końcowy seta nie odzwierciedla poziomu gry. Walka była równorzędną.
W czwartym secie można się było niepokoić o końcowy wynik. Wygrana krośnianek byłaby ich sukcesem 3:1, a przegrana będzie dla jednej z drużyn 3:2. Uzyskana przez proszowianki przewaga, w pierwszym etapie 5:0, utrzymywała się do stanu 15:11, a później była równowaga, przewaga, 18:18, 19:19, 20:20, by od stanu 22:20, zakończyć seta wygraną 25:22.
|
(fot. ikp) |
Taki stan meczu, 2:2, był już sensacją.
W piątym secie, w którym gra toczy się do 15 punktów, można było już marzyć o wygranej. Walka była nieustępliwą, aż do wygranej przez Karpaty Krosno 19:17. O atmosferze i poziomie gry, punkt za punkt, świadczą kolejne wyniki 1:1, 2:2, 5:5, 6:6, 7:7, 8:8, 9:9. Było też 11:9 dla naszych i wówczas do walki, "po stronie Karpat", włączył się sędzia, przyznając niesłusznie punkt dla zespołu z Krosna.
Zostawił Pan, Panie sędzio uczucie niesmaku.
Mimo, że później było też 14:14, 15:15, 17:17, w końcówce szczęście opuściło nasze dziewczęta. Przegrały 17:19.
Chociaż NASZE dziewczyny przegrały 2:3, zespół Dariusza Pomykalskiego, może mówić o wielkim sukcesie, a my z uczuciem westchnienia, wygrana była tak blisko...
Zespół wystąpił w składzie: Ela Koperczak, Kaja Rydzyńska, Jagoda Szkodny, Dorota Szymska, Agnieszka Woźniak, Małgosia Żyła przy wsparciu, Justyna Szwajca, Mariola Bucka, Ola Kośmider, Julka Skowron, Ola Pasternak, Klaudia Noga.
GRATULUJEMY!
Kobierski
|
Paleo Pogoń Proszowice (fot. ikp) |
|
Karpaty Krosno (fot. ikp) |
|
|
|