Odkryj w sobie dobro

 (fot.parafia.blog.pl)
Skalbmierz, 12-01-2013

     Styczeń to zimowy miesiąc z opadami śniegu i mrozami. Przyroda uśpiona czeka na wiosnę. Czas rodzinnych spotkań, karnawałowych zabaw. Składamy sobie życzenia. Najpierw życzymy sobie zdrowia ciała, żebyśmy nie chorowali, żeby nas nie bolała głowa. Warto też sobie życzyć zdrowia duszy, bo dusza może chorować i może wyglądać jak nieboskie stworzenie jak pisał poeta ks. Jan Twardowski.

     Znów zagra orkiestra Jerzego Owsiaka przypomni o tym, iż mamy się dzielić z potrzebującymi. Doro jest cechą każdego człowieka tylko trzeba je obudzić. Praktykować codziennie przez cały rok a nie tylko od święta.

13 stycznia w Kościele Katolickim przypada Niedziela Chrztu Chrystusa, warto w tym dniu przypomnieć sobie o miejscu naszego włączenia do wspólnoty ochrzczonych jak czynił to bł.Jan Paweł II w Wadowicach.

     Od wielu wieków w tradycji Kościoła w Polsce odbywa się kolęda. Duszpasterze odwiedzają swoich parafian. Modlitwa, błogosławieństwo domu, krótka rozmowa, próba dialogu lepsza lub gorsza, może odfajkowanie wizyty bo wypada, a może rutyna z dwóch stron. I z głowy.

     Naznaczyliśmy poświęconą kredą drzwi naszego domostwa w Uroczystość Trzech Króli. Drzwi i próg domu stanowią, jakby granice naszego domowego Kościoła, a jednocześnie łączą nas ze światem. Znacząc drzwi świętymi imionami i znakami wyrażamy pragnienie, aby tylko dobro i błogosławieństwo przekraczało próg naszego domu.

     Pod koniec meczu koszykówki pojawia się zwykle chwila przerwy, o którą prosi trener jednej z drużyn. Prosi on o czas, w którym chce przygotować swój zespół do ostatecznej walki o zwycięstwo. Można powiedzieć że Ostatnia Wieczerza była tego rodzaju "przerwą" dla Apostołów, podczas której Jezus chciał przekazać im, jak mają żyć po Jego odejściu.

     Rozpoczęliśmy Nowy Rok. To dobra okazja do tego, by przyjrzeć się, jak korzystam z tych przerw, aby spotkać się z Bożym trenerem Jezusem Chrystusem. Każda niedzielna Eucharystia jest takim czasem do spotkania z Bożym trenerem. "Ja jestem krzewem winnym, wy latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity". W postanowieniach na Nowy Rok niech znajdą się i te: o trwanie w jedności z Chrystusem i przynoszenie owoców nawrócenia.

     Mistrz Eckhart mówi że nasze poszukiwanie Boga, zbliżanie się do Niego, to odkrywanie w sobie iskry Bożej. Im bardziej człowiek staje się sobą, tym bardziej odkrywa Boga w swoim sercu.

ks. Marian Fatyga   

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2012_2013/2013_01_02/20130112odkryj/art.php