Zadania, które dla nas pozostawił

 (fot. stoper.blox.pl)
Skalbmierz, 20-10-2012

     Pamięć o papieżu-Polaku szczególnie odradza się w dniach takich jak ten, gdy liturgicznie wspominamy bł. Jana Pawła II. Dla większości z nas jest on bardzo bliski. Przez większość życia towarzyszył nam w najważniejszych chwilach - zarówno w wymiarze prywatnym jak i narodowym. Kiedy został ogłoszony błogosławionym, ustanowiono dzień 22 października jako liturgiczne jego wspomnienie, dzień kiedy 22 października 1978 roku rozpoczynał swój pontyfikat. Widywaliśmy go co niedziela w naszych domach, gdy błogosławił ze swego watykańskiego okna. Widywaliśmy go w kościołach, gdy spoglądał na nas z licznych portretów. Spotykaliśmy go podczas pielgrzymek do ojczyzny.

     Jak piękny i wzruszający jest dziś widok rodziców, którzy prowadzą swoje kilkuletnie dzieci pod pomniki bł. Jana Pawła II i długo tłumaczą kim był ów niezwykły człowiek. Zrozumienie świętości Jana Pawła II wymaga duchowego i intelektualnego wysiłku. Wymaga byśmy wszyscy wpatrywali się w postać papieża z Polski i rozważali te wielkie znaki, jakie przez niego zostały nam dane. Karol Wojtyła - wybitny aktor, sportowiec, polonista wciąż uczy nas rezygnacji z tego co dobre i piękne, na rzecz tego co najlepsze i najpiękniejsze. Pozostaje wciąż inspiracją dla nas do pięknego i świętego życia.

     Znany piosenkarz Mieczysław Szcześniak tak mówi o Janie Pawle II: Wiadomo, że Jan Paweł II nie dla każdego jest autorytetem religijnym, bo są różne wyznania, a nawet różne religie, ale jest jasne, że na pewno był autorytetem intelektualnym i moralnym i co do tego nie ma dwóch zdań. Dla mnie był człowiekiem, który niezwykle inspiruje, po prostu mało kto odważył na świecie naprawdę ta takie proste przesłanie miłości, które on wykonał czynnie oraz to co mi zaimponowało najbardziej, ze swojej choroby i śmierci, w świecie, który jest zdominowany przez kult energii, a nie kult mądrości, gdzie choroba i śmierć jest właściwie tabu, gdzie lansuje się rzeczy, które kipią energią, on zrobił niezwykły spektakl, który był dla całego świata. On uczynił z tego wielką rzecz, wielką wartość.

Słowa nie lękajcie się niech powracają do nas jak bumerang i wzywają nas do odwagi pięknego życia.

ks. Marian Fatyga   

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/redakcja/archiwum/2012_2013/2012_09_10/20121020zadanie/art.php