Szlak historyczny, cd. - prace przy kolejnym schronie rozpoczęte
|
(fot. Paweł Sroga) |
Proszowice, 4-08-2011
Już od pierwszych dni sierpnia, po kilku spotkaniach przygotowawczych, rozpoczęła się decydująca faza realizacji projektu Szlak Schronów II Wojny Światowej "Stellung - Proszowice" - nasze dziedzictwo.
Przypomnijmy, że w kwietniu został rozstrzygnięty, ogłoszony przez Urząd Marszałkowski w Krakowie, otwarty konkurs na realizację zadań publicznych Województwa Małopolskiego w dziedzinie turystyki pn. "Małopolska Gościnna", w wyniku którego Stowarzyszeniu "Gniazdo- Ziemia Proszowicka" przyznano kwotę 15 000 zł na dofinansowanie wykonania szlaku historycznego.
W ramach projektu przewidujemy miedzy innymi wykonanie następujących zadań:
- Wykonanie strony internetowej poświęconej projektowi i jej aktualizacja,
- Prace przygotowawcze do rekonstrukcji czterech schronów i otoczenia,
- Rekonstrukcja i zabezpieczenie otoczenia (transzei - czyli wykopów, rowów ziemnych, okopów, oczyszczenie wnętrza schronów) i wnętrza czterech schronów prace niezbędne dla prezentacji obiektu,
- Wykonanie tablic informacyjnych przy 4 schronach,
- Przygotowanie, wydanie i kolportaż przewodnika (około 200 szt.),
- Oznakowanie szlaku - malowanie i montaż drogowskazów,
- Wykonywanie dokumentacji projektu i archiwizacja,
- Przygotowanie, wykonanie, montaż tablic informacyjnych o szlaku,
- Inwentaryzacja informacji o innych obiektach w celu późniejszego wzbogacenia szlaku.
Jeden ze schronów, ten na ulicy Wiślanej, jest najlepiej przygotowany do zwiedzania ze względu na przeprowadzone wcześniej prace rekonstrukcyjne jak i przez najdogodniejszą lokalizację. Do wykonania pozostało jeszcze uporządkowanie i zagospodarowanie otoczenia.
|
(fot. Paweł Sroga) |
Teraz przyszła kolej na drugi obiekt usytuowany przy prywatnej drodze dojazdowej do pól, w pobliżu stacji paliw na ulicy Krakowskiej. Podobnie jak poprzedni jest on w bardzo dobrym stanie technicznym, jednak całe wnętrze na przestrzeni dziesięcioleci zasypane zostało różnego rodzaju odpadami i z tym problemem musieliśmy sobie poradzić w pierwszej kolejności.
3 sierpnia o godzinie 13.00 przy schronie spotkał się zespół w składzie - Aleks Perzowski, Wojciech Turczak, Szymon Bujakowski oraz Wojciech Pasek (później przybywali także inni, głównie członkowie stowarzyszenia "Gniazdo - ZP"). Pracę rozpoczęli, tak jak to mamy w zwyczaju, od wykonania dokumentacji fotograficznej . Potem nastąpił podział zadań: dwóch porządkowało schron od strony górnego otworu - kiedyś stanowiska karabinu maszynowego, pozostałych dwóch zajęło się otoczeniem i wykonaniem wykopu w celu dotarcia do otworu łączącego schron z okopem.
Do grupy operacyjnej po południu dołączył Wojciech Bujakowski wspomagając kolegów na tyle, że około godziny 21.00 skończyli pracę. Efektem działań jednego dnia było oczyszczenie komory przeznaczonej dla żołnierza z karabinem maszynowym. Uczestnicy akcji rozeszli się kompletnie wyczerpani i brudni ale też, z uwagi na jeden z nielicznych tego lata słonecznych dni,... pięknie opaleni! Prace przy tym obiekcie potrwają jeszcze dwa dni.
Bardzo ważnym czynnikiem przy tego rodzaju działalności jest niewątpliwie element silnej motywacji. A jeśli jest on ciągle wzmacniany ludzką życzliwością, to nawet najcięższą pracę można wykonywać z satysfakcją i przyjemnością. Dziękujemy Panom Kazimierzowi i Bogusławowi Olendrom - właścicielom działki, którzy udostępnili teren dla realizacji projektu i od samego początku są naszymi wielkimi sprzymierzeńcami. Dziękujemy także firmie KOMBUD, która podstawiła kontener bezpośrednio obok schronu i nieodpłatnie zobowiązała się wywieźć wszystkie wydobyte z niego śmieci oraz firmie EKOM za przyjęcie ich na składowisko bez naliczenia opłat.
Krzysztof Wojtusik
|
|
|