Wykorzystanie środków unijnych w powiecie proszowickim
 |
| (fot. zbiory IKP) |
Proszowice, 9-10-2018
Odnotowano aż 42 samorządy, które w ciągu ostatnich czterech lat zdobyły dotacje w wysokości powyżej 2000 zł w przeliczeniu na mieszkańca. Możemy dowiedzieć się z rankingu wydatkowania środków unijnych Pisma Samorządu Terytorialnego "Wspólnota". Najwięcej ich jest w lubelskim (11), podlaskim (7), podkarpackim (4) i śląskim (4). Bezdyskusyjnymi liderami pod tym względem są małe miasta nadmorskie: Krynica Morska (prawie 9000 zł dotacji na jednego mieszkańca) oraz Dziwnów (prawie 7,5 tysiąca), a także gmina wiejska Ożarowice na Śląsku (ponad 6 tys. złotych).
- Po zeszłorocznej zapaści wielkość pozyskiwanych przez budżety samorządowe dotacji z funduszy Unii Europejskiej w 2017 roku nareszcie wzrosła. Warto zauważyć, że nastąpiło to dopiero w czwartym roku bieżącej 7-letniej perspektywy finansowej. Co więcej, wzrost ten, mimo że bardzo wyraźny w porównaniu z rokiem 2016, oznaczał poziom dotacji w dalszym ciągu niższy niż w którymkolwiek z lat w okresie 2010-2015. Pamiętając o tym, że budżet na lata 2014-2020 jest dla polskich samorządów najhojniejszy w całym dotychczasowym okresie naszego członkostwa w Unii Europejskiej, do wykorzystania tych środków pozostało niewiele czasu - komentuje prof. Paweł Swianiewicz, współautor rankingu.
W zestawieniu brane są pod uwagę wszystkie wydatkowane przez samorządy środki unijne w latach 2014-2017 przeliczone na jednego mieszkańca. Dane pochodzą ze sprawozdań budżetowych samorządów, oraz danych GUS (jeżeli chodzi o liczby mieszkańców).
Z zebranych informacji wynika, że w okresie 2014-2017 w 40 jednostkach samorządowych nie pojawiły się żadne dotacje unijne. na szczęście nie dotyczy to naszego powiatu.
Zbliżają się wybory samorządowe, wójtowie i burmistrzowie starają się o reelekcję "układ" rządzący w powiecie PSL/PO również ma ochotę dalej piastować władzę, PiS wprawdzie ma wiele zastrzeżeń do Unii Europejskiej jednak jak słyszymy/czytamy w mediach, jednak chętnie będzie korzystał z pieniędzy. No cóż, "pieniądze nie śmierdzą", zwłaszcza w takiej ilości, jak mówił jeden z bohaterów filmu E=mc2 [luźny cytat].
Przyjrzyjmy się jak na "naszym podwórku" włodarze starali się o te środki, a później je wykorzystywali. Zobaczmy jak zdali egzamin "europejskości".
W śród gmin na samodzielnego lidera, który swoich lokalnych, ale nie tylko lokalnych konkurentów zostawił daaaaaaaaleko w tyle jest gmina Pałecznica. W latach 2014-2017 wydała środków unijnych na jednego mieszkańca 1559,26 zł i w zestawieniu gmin wiejskich zajęła bardzo dobre 56 miejsce na sklasyfikowanych 1538 gmin - GRATULUJEMY!!!
W tej samej kategorii "wystartowały" również: gminy Koniusza 348,49 zł (miejsce 774), Koszyce 250,27 zł (963) i Radziemice 207,92 zł (1058), no cóż widocznie mają sporo pieniędzy własnych ;).
Proszowice zostały sklasyfikowana w innej kategorii "miasta powiatowe" gdzie z kwotą 22,26 zł ;) zdobyły 249 miejsce na 262 miasta sklasyfikowane. W kategorii "miasteczka" Nowe Brzesko z kwotą 77,74 zł zajęło 510 miejsce na 585 prezentowanych.
Pragnę jeszcze raz pogratulować Pałecznicy, nad innymi "spuśćmy kurtynę milczenia". Wyborcy mają głos! ;)
proszowski zrzęda
|
|
|
