Inowrocław - miasto na soli

Inowrocław, aleja Ratuszowa 36, neogotycki, piętrowy budynek ratusza z wysoką wieżą budowano z myślą, że budynek będzie swoją architekturą podobny do zamków krzyżackich
(fot. Andrzej Powidzki)

Proszowice, 14-08-2020

     Inowrocław jest największym miastem położonym na Kujawach Zachodnich, których jest stolicą. Miasto znajduje się w środkowym biegu rzeki Noteć. W niedużej odległości od miasta znajdują się dwa jeziora: Jezioro Pakoskie oraz Jezioro Gopło. To w Inowrocławiu przez wieki koncentrowało się życie społeczne, gospodarcze, często polityczne, a później przemysłowe regionu. Niewątpliwie zadecydowało o tym geograficzne położenie oraz bogactwo naturalne w postaci soli, która miała istotny wpływ na rozwój miasta i okolic.

Sól kamienna w Polsce

     Sól kamienna (potocznie halit) zawiera dwa pierwiastki chemiczne: sód (Na) i chlor (Cl). Życie bez soli wydaje się niemożliwe, gdyż sól powoduje zatrzymanie się wody w organizmie. Badania naukowe wykazały, że człowiek potrzebuje kilku gramów soli dziennie, aby przeżyć.

     Sól także poprawia smak i konserwuje. W dawnych czasach uzyskanie soli było trudne i niebezpieczne - jednakże opłacalne, ponieważ sól była niemalże na wagę złota. W średniowieczu doczekała się godnego miana "białego złota". Sól kamienna występująca w Polsce powstawała głównie w późnym permie (cechsztynie), około 257 - 252 mln lat temu oraz w neogenie (miocenie) około 13 mln lat temu.

terytorium Polski w późnym permie, około 260 mln lat temu. Północno - zachodnia część kraju znalazła się pod wodami Morza Cechsztyńskiego
(rys. Piotr Woźniak - zywaplaneta.pl)

     Sole cechsztyńskie obejmują obecnie ponad 2/3 powierzchni Polski i sięgają na głębokość od kilku do kilkuset metrów w północnej Polsce oraz w strefie przedsudeckiej, gdzie tworzą tzw. złoża pokładowe. Natomiast w środkowej części Niżu Polskiego, sole cechsztyńskie sięgają na głębokość do 7 km i występują w postaci kopuł, poduszek, słupów i grzebieni solnych - są to tzw. złoża wysadowe. Sole mioceńskie występują w wąskim pasie na obszarze zapadliska przedkarpackiego od Śląska przez Wieliczkę, Bochnię ku wschodniej granicy Polski.

     Na Kujawach pokłady soli zalegają jako pozostałość wysychających mórz, które parokrotnie zalewały te tereny. Ogromne pokłady soli na terenie Inowrocławia znajdują się na głębokości 4500 m do 6000 m i były by dla górnictwa nieosiągalne gdyby nie tzw. wysady. Pod wielkim ciśnieniem sól wciska się w pęknięcia tektoniczne i rozpychając je dochodzi gdzieniegdzie tuż pod powierzchnie ziemi. Nad jednym z takich wysadów rozłożył się Inowrocław.

Czy na pewno historia najstarsza Inowrocławia faktycznie wiąże się z zalegającymi pod miastem złożami soli?

     Wydaje się, że tak choć brak jest dowodów na piśmie - ale istnieją dowody innego rodzaju, dostarczyli je archeolodzy z Katedry Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, którzy w latach 1967-1973 prowadzili badania w Inowrocławiu.

     Materialny dowód potwierdzający pradziejową eksploatację soli w rejonie Inowrocławia pochodzi z początku naszej ery - okresu wpływów na ziemiach polskich Cesarstwa Rzymskiego (I-V w.). Z tego bowiem okresu pochodzi odkrycie przez poznańskich archeologów, rozległego unikatowego kompleksu związanego z produkcją soli na terenie dzisiejszego inowrocławskiego osiedla Rąbin. Odkryto tam ślady po warzelni i tężni - prawdopodobnie najstarszą spośród odkrytych konstrukcji tego rodzaju.

Inowrocław, Bazylika Mniejsza pw. Imienia NMP, tzw. Ruina. Największy skarb miasta na soli. Widok od strony parkingu (zachodniej)
(fot. Andrzej Powidzki)

     Kolejna warzelnia, wczesnośredniowieczna, działała na przełomie XI-XII wieku, na wzgórzu, w pobliżu zbudowanego później romańskiego kościoła, tzw. Ruiny (obecna nazwa Bazylika Mniejsza pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny). Kościół stoi tuż przy Rondzie Solidarności i prowadzącej do niego ulicy bp. Antoniego Laubitza. Obecnie przy świątyni, w miejscu odkrycia wczesnośredniowiecznej warzelni zlokalizowany jest parking oraz przystanek MPK.

Inowrocław, Bazylika Mniejsza pw. Imienia NMP, tzw. Ruina. Na szczególna uwagę zasługują znajdujące się na północnej ścianie zewnętrzne maski ludzkie, zwierzęce i diabelskie oraz inne znaki wykute w kamieniu
(fot. Andrzej Powidzki)
fragment północnej ściany świątyni z widocznymi maskami
(fot. Andrzej Powidzki)

     Odsłonięty w tym miejscu zespół urządzeń związany z solowarstwem miał formę 18. czworokątnych zbiorników o ściankach 20-50 cm i 3. rowów o głębokości do 70 cm, wyżłobionych w drobnym, słabo przepuszczalnym mułkowo-piaszczystym terenie. Ścianki i osady w odsłoniętych dużych zbiornikach (od 2,5 m do 1 m długości i od 0,5 m do 0,75 m szerokości) wykazywały duże nasycenie chlorkiem sodu, co potwierdziło związek z solowarstwem.

Inowrocław, parking przed Bazyliką Mniejszą pw. Imienia NMP. W tym miejscu archeolodzy odkryli zespół urządzeń związanych z średniowiecznym inowrocławskim solowarstwem. W głębi widoczny kościół pw. Zwiastowania NMP
(fot. Andrzej Powidzki)

     Przyjmuje się, że zespół związany z solowarstwem, zlokalizowany u stóp wyniesienia, na którym zbudowano romański kościół zwany "Ruina", przestał funkcjonować pod koniec XII wieku, albowiem ośrodek kultu religijnego wykluczał istnienie ośrodka produkcyjnego.

     Choć brak przekazów pisanych dotyczących solowarstwa inowrocławskiego w XII wieku oraz potwierdzeń badaniami archeologicznymi, należy przypuszczać, że średniowieczny ośrodek solowarski funkcjonował dalej po przeniesieniu w inne miejsce dzisiejszego Inowrocławia. Przemawia za tym, potwierdzone dla tego okresu docieranie soli z Kujaw na Mazowsze, do Prus, na Podlasie, a nawet na Skandynawię.

     Warzelnia soli usytuowana w Inowrocławiu miała ogromny wpływ na stolicę nowo powstającego organizmu politycznego Polski w dobie rozbicia dzielnicowego. U schyłku wczesnego średniowiecza ukształtowało się Księstwo Kujawskie, a jego pierwszy władca książe Kazimierz Konradowic (ok.1211-1267), między 1237 a 1238 rokiem, wydał dokument lokacyjny na prawie magdeburskim dla miasta Inowrocławia. Ponadto, w 1237 roku sprowadził do Inowrocławia franciszkanów, którzy założyli tu trzeci na ziemiach polskich konwent tego zakonu (po Wrocławiu i Krakowie), a 29 czerwca 1238 r. podpisał układ pokojowy z Zakonem Krzyżackim we wsi Pyszkowo.

     Równolegle ze wzrostem znaczenia ekonomicznego i politycznego regionu zaistniały negatywne przyczyny zewnętrzne, które doprowadziły do kryzysu solowarstwa na Kujawach. W XIII i do połowy XIV wieku nadal eksploatowano miejscowe słone źródła w ilości wystarczającej na zaopatrzenie rynku wewnętrznego i na eksport. Rolnictwo, handel i zyski z eksploatacji złóż solnych były źródłem bogactwa Kujaw jeszcze do pierwszej połowy XIV wieku.

     Założone przez Bolesława Wstydliwego (1226-1279) w pierwszej połowie XIII wieku, w rejonie Wieliczki i Bochni tzw. żupy krakowskie zdominowały w XIV wieku rynek solny w odnowionym przez Władysława Łokietka (1260-61 ?-1333) w Królestwie Polskim (koronacja 20 stycznia 1320 r.). Stolicą Królestwa stał się Kraków, a pobliskie żupy krakowskie stanowiły jedno z głównych źródeł dochodów monarchy. Osobiste interesy władcy, możnych regionu Małopolski, przywileje dotyczące nabywania tańszej soli i zwolnienia z ceł dla szlachty i duchowieństwa spowodowały utrwalanie się królewskiego monopolu solnego.

     Prawdopodobnie pierwszeństwo dla rozwoju kopalń małopolskich oraz sytuacja polityczna Inowrocławia - obszaru znajdującego się na pograniczu nękanego wojnami m.in. z państwem krzyżackim, doprowadziły do kryzysu solowarstwa na tym obszarze.

     Do odrodzenia solowarstwa kujawskiego doprowadzili: niemiecki przyrodnik i geograf baron Aleksander von Humboldt (1769-1859) oraz specjalista od poszukiwań solnych Karol von Oeynhausen (1795-1865), którzy z ramienia władz pruskich rozpoczęli poszukiwania złóż soli na Kujawach. Karol von Oeynhausen w 1822 roku przeprowadził wiercenia potwierdzające, że Inowrocław leży na słupie solnym, lecz eksploatację inowrocławskich złóż soli wznowiono dopiero w XIX wieku. Uruchomienie kopalń soli w ostatnim dwudziestoleciu XIX wieku zapoczątkowało niezwykle dynamiczny rozwój Inowrocławia.

Odrodzenie solowarstwa w Inowrocławiu

     W 1873 roku miasto Inowrocław i okolice podzielono na dwa obszary. W północnej części prawo eksploatacji uzyskała pruska salina fiskalna, zaś w południowej przedsiębiorstwo prywatne - kopalnia soli Grundmanna. Obydwie kopalnie uzyskiwały solankę pracując metodą mokrą - przez ługowanie złoża. W tym samym czasie, w 1873 roku Królewski Urząd Solny uruchomił wydział przeróbczy solanki - "Warzelnia Saline" przy ulicy Pakoskiej dla której surowiec czerpano z odwiertów kopalni. Warzelnia po modernizacjach funkcjonowała do 1976 roku. Obecnie w części obiektów dawnej warzelni znajduje się "Wydział Konfekcjonowania Soli - Solno Grupa Orlen".

Inowrocław, ul. Pakoska 7, zakład dawnej Warzelni Soli Salina, obecnie Wydział Konfekcjonowania Soli Grupy Kapitałowej ORLEN
(fot. Andrzej Powidzki)
Inowrocław, widok zakładu dawnej warzelni z tarasu sanatorium "Przy Tężni"
(fot. Andrzej Powidzki)
Tablica na budynku portierni zakładu przy ul. Pakoskiej 7, informuje, że w Zakładzie Produkcji Soli "Salina" w latach 1933 - 1950 pracował Kazimierz Glemp, ojciec kardynała Józefa Glempa prymasa Polski
(fot. Andrzej Powidzki)

     W 1894 roku kopalnie Grundmanna przekształcono w przedsiębiorstwo akcyjne "Steinsalzbezgwerk Inowrocław" (Kopalnia Soli Kamiennej Inowrocław), a w 1904 roku połączono ją z fabryką sody w jedno przedsiębiorstwo "Steinsalz und Soda - Fabrik Hohensalza" (Zakład Soli Kamiennej i Sody). W międzyczasie, w 1900 roku rządowe pola górnicze: Ost, Pielke i Bast połączono, powstała rządowa "Kopalnia Kronprinz". Szybom nadano nazwy: Kronprinz I i II, szyby były połączone podziemnymi chodnikami.

     W 1907 roku wody podziemne zalały całkowicie wyrobiska obydwu inowrocławskich kopalń soli - w czerwcu kopalni prywatnej, a we wrześniu także kopalni rządowej.

Inowrocław, kościół pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie - widok od strony zachodniej. Strzelista wieża świątyni mierząca 77 metrów, 8 września 1939 roku stała się stanowiskiem ogniowym karabinu maszynowego Straży Obywatelskiej
(fot. Andrzej Powidzki)

     Niemalże natychmiast po zalaniu kopalń, na terenie miasta pojawiły się liczne zapadliska gruntu i wystąpiły pierwsze znaki zapowiadające powstanie zagrożeń budowlanych, były nimi m.in. rysy i pęknięcia na ścianach domu parafialnego przy ul. Plebanka i murach nowo zbudowanego kościoła pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie (zwanego także kościołem Matki Boskiej). Na miesiąc przed katastrofą podniosła się w kościele posadzka, choć kościół nie stał na obszarze bezpośredniego ryzyka związanego z geozagrożeniem.

Inowrocław, kościół pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie - widok od strony pólnocno-wschodniej z zaznaczonym miejscem odbudowanej północnej ściany po katastrofie z 1909 r.
(fot. Andrzej Powidzki)

     9 kwietnia 1909 roku w Wielki Piątek Inowrocławianie byli świadkami katastrofy górniczej. Zapadła się północna ściana transeptu wraz portalem i witrażami monumentalnej neoromańskiej świątyni pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie (znajduje się przy obecnej ulicy bp. Antoniego Laubitza). Katastrofa zdarzyła się niespełna 2 lata po zalaniu wyrobisk dwóch inowrocławskich kopalni soli i 8 lat po udostępnieniu świątyni wiernym (kościół został poświęcony 20 października 1901 r. przez ks. Prałata Antoniego Ponińskiego z Kościelca Kujawskiego, a 25 maja 1902 r. odbyła się konsekracja kościoła przez arcybiskupa Floriana Stablewskiego - prymasa Polski).

     Po katastrofie kościół został zamknięty, dopiero 24 sierpnia 1927 roku zgodę na odbudowę kościoła wydał wojewoda poznański i rozpoczęto odbudowę ściany północnej kościoła. Ponowne udostępnienie go wiernym miało miejsce 25 sierpnia 1929 roku, po rekonsekracji kościoła przez kardynała Augusta Hlonda - prymasa Polski.

     Dwa lata i siedem miesięcy po zapadnięciu się ściany kościoła pw. Zwiastowania NMP doszło do katastrofy budowlanej, która bardzo przeraziła mieszkańców Inowrocławia. Tym razem tragedia rozegrała się 7 listopada 1911 roku na ulicy Orłowskiej, kilkaset metrów od kościoła, zawaliła się okazała kamienica oraz kilka domów, z ludzi nikt na szczęście życia nie stracił.

     Katastrofy z 1909 i 1911 roku były konsekwencją zdarzeń jeszcze z września 1907 roku, kiedy w następstwie naruszenia statyki górnych warstw górotworu solnego, wody podziemne zalały wyrobiska obydwu inowrocławskich kopalni soli. Ponieważ warzelni i fabryce sody, pozbawionym dostaw surowca, groził upadek, aby temu zapobiec, zaczęto podbierać solankę z zatopionych szybów. Skutkiem tego było nasilenie się zjawisk krasowych w nakrywającej wysad solny tzw. gipsowej czapie i wystąpienie licznych zapadlisk gruntu, o małych i większych rozmiarach na obszarze miasta.

Kopalnia Soli Solno w Inowrocławiu

     Po zakończeniu I wojny światowej polskie władze państwowe postanowiły kontynuować produkcję soli w Inowrocławiu i sody w Mątwach. W 1919 roku komisja ekspertów powołana przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu uznała dotychczasową formę eksploatacji wysadu solnego za rabunkową i zaproponowała ze względu na bezpieczeństwo miasta wstrzymanie poboru solanki z zatopionych szybów, a w zamian budowę nowej kopalni szybowej w Górze, a w późniejszym czasie także w Inowrocławiu. Jednak dla zapewnienia ciągłości produkcji warzelni i sodowni dopuszczono tymczasowe, ograniczone czerpanie solanki z zatopionych szybów. Przez następne kilka lat pompowano solankę z zalanych szybów, a w jej miejsce wtłaczano od dołu (dna) słodką wodę.

Inowrocław, ul Poznańska 92, jeden z budynków infrastruktury kopalni który pozostał. Był zbudowany w pobliżu szybu "Solno I"
(fot. Andrzej Powidzki)

     W 1923 roku podjęto decyzję o budowie nowej kopalni soli w Inowrocławiu - "Kopalni Soli Solno". W 1926 roku, w szybie "Solno I" zlokalizowanym przy ul. Poznańskiej 92, założono pierwszy poziom eksploatacyjny na głębokości 470 m, a później pozostałe pięć poziomów głębiej (II, III, IV, V i VI), przy zachowaniu wzajemnej odległości 18 metrów. Drążenie szybu "Solno I" ukończono w 1929 roku na głębokości 568 metrów. W latach 1932-1945 eksploatowano złoże solne w jego południowej części na stałym poziomie 400-700 m3 solanki na dobę. W 1948 roku przystąpiono do rozbudowy kopalni, pogłębiając szyb "Solno I" do 611 m oraz założono dwa kolejne poziomy eksploatacyjne (VII i VIII). Wyrobiska podziemne z powierzchnią łączył tylko jeden szyb "Solno I" o średnicy 3 metrów, co stwarzało zagrożenia dotyczące bezpieczeństwa i wentylacji kopalni. Umożliwiał on transport 4 osób lub 1000 kg ładunku w klatkach szybowych zawieszonych na linach.

     W 1954 roku rozpoczęto budowę szybu "Solno II" w środkowo-wschodniej części złoża pomiędzy ulicami Andrzeja i Wałową, wraz z dwoma kolejnymi poziomami eksploatacyjnymi (IX i X) na głębokości 638 metrów. Szyb "Solno II" o średnicy 5 metrów stał się głównym szybem zjazdowym i wydobywczym.

     W latach 1972-1977 wydrążono nowy szyb "Solno III", który zastąpił szyb "Solno I" - wyłączony z ruchu i odizolowany od wyrobisk kopalnianych. Przez cały okres działalności, kopalni towarzyszyło zagrożenie zalaniem przez wody podziemne i gazowe. W 1956 roku doszło do największego wyrzutu gazów w polskim górnictwie solnym.

     Na początku lat 80-tych XX wieku, zapadła decyzja o zakończeniu eksploatacji i zamknięciu kopalni soli w Inowrocławiu, gdyż dalsza produkcja soli kamiennej stała się zbyt niebezpieczna dla rozrastającego się miasta pod którym powstało 1400 podziemnych komór - każda o wymiarach 100 m długości, 20 m szerokości i 9 m wysokości. Objętość wszystkich wyrobisk przekraczała 15 mln m3, a łączna długość chodników pod miastem wynosi 290 km.

     Z dniem 1 kwietnia 1986 roku, na mocy decyzji Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego "Kopalnia Soli Solno" zakończyła działalność. 26 czerwca 1986 roku przystąpiono do planowej likwidacji kopalni poprzez stopniowe wtłaczanie do wyrobisk poprodukcyjnych ługów sodowych z lokalnych zakładów chemicznych: Inowrocławskich Zakładów Chemicznych "Soda-Mątwy" i Janikowskich Zakładów Sodowych. Proces ten przeprowadzono w latach 1986-1991.

     Produkcję soli przejęły nowoczesne kopalnie otworowe "Góra" i "Mogilno". W nowych kopalniach złoża eksploatowane są z powierzchni ziemi, a krasowe piękno podziemnych sztolni jest tu dla ludzkiego oka niedostępne.
Góra koło Inowrocławia, nowoczesna kopalnia otworowa - punkt odbioru solanki
(fot. Andrzej Powidzki)

     Wieże szybowe w Inowrocławiu rozebrano w latach 1994-1997. W 1997 roku zniknęła z krajobrazu miasta wieża wyciągowa szybu "Solono I".

Piękno podziemnych sztolni kopalni "Solno"

     Likwidacja kopalni "Solno" była nie tylko utratą potencjału wydobywczego, ale również utratą jednego z unikatowych pomników przyrody. Wyrobiska kopalni umożliwiały wgląd w centrum cechsztyńskich utworów solnych, specyfikacja eksploatacji wodnej (ługowanie) zezwalała na odsłonięcie poszczególnych scenerii solnych bez naruszenia struktury skał, w związku z czym ociosy wyrobisk górniczych, mając nienaruszoną strukturę, ukazywały naturalne barwy różnorodności soli, a zarazem niepowtarzalne piękno przyrody.

Inowrocław, Teatr Miejski ul. Klasztorna 2, Stała Wystawa Solnictwa. Kolekcja soli i innych minerałów z zatopionej inowrocławskiej Kopalni Soli "Solno II". Zbiory pozyskane z eksploatacji kopalni w latach 1987-1990 dzięki zaangażowaniu nadsztygara Zenona Panfila. Dar Wandy, Korneliusza i Sebastiana Korniluk
(fot. Andrzej Powidzki)

     Niejednokrotnie wyrobiskami odkrywano naturalne groty, których ściany inkrustowane były niezliczoną ilością kryształów o różnorodnych formach i wielkości. Podziwiać więc można było regularne kształty bezbarwnego halitu i miodowego karnalitu.

Inowrocław, Stała Wystawa Solnictwa. Oryginalne rdzenie solne, sól i stalaktyt z inowrocławskiej kopalni
(fot. Andrzej Powidzki)

     Piękna dopełniała cała gama soli młodszych w odcieniu różu i czerwieni. Nic więc dziwnego, że kopalnia wzbudzała duże zainteresowanie społeczeństwa, a także naukowców, a zwłaszcza geologów zagranicznych. Do najciekawszych miejsc w kopalni należała komora "Echo", gdzie całe podłogi i ściany były kryształowe złożone z przezroczystych halitów. Spotykano także groty pełne stalaktytów, stalagmitów oraz stalagnatów będące efektem rozwoju tych pierwszych, a na poziomie IX (619 m) była naturalna grota kryształowa.

     W 1973 z okazji 100-lecia solowarstwa w Inowrocławiu, w wyeksploatowanej na poziomie V podziemnej komorze zwanej "Komorą Teatralną" o ścianach z różowych kryształów soli, słynącej z wspaniałej akustyki, ustawiono scenę i widownię na 400 osób. Tutaj były organizowane imprezy, akademie, górnicze Barbórki oraz koncerty muzyczne.

     W kopalni, w komorze "Zwarycze" na głębokości 542 m znajdował się wykuty w soli podświetlany "Obelisk Krzyż" ku pamięci zmarłych w kopalni górników, natomiast podziemnej hali pomp podszybia "Solno I" w 1947 roku namalowano obraz patronki górników św. Barbary.

     Kopalnia nie była udostępniona dla regularnego ruchu turystycznego z powodu najwyższego stopnia zagrożenia metanowego. Dopiero w latach 70. wyznaczono trasę do tzw. Grot Kryształowych, która stała się turystyczną atrakcją Inowrocławia.

Barwy soli ocalić od zapomnienia

     Decyzja o zamknięciu kopalni do dzisiaj budzi kontrowersje, a w sytuacji zagrożenia miasta i mieszkańców nie mogła nie być wyborem dramatycznym.

     W sytuacji Inowrocławia powstał ogromny dylemat związany z muzealnictwem i ochroną zabytków. Z jednej strony kopalnia uosabiająca górniczą historię miasta, będąca zabytkiem na złożu cechsztyńskim o wyjątkowych walorach przyrodniczych, gdyż zachowała oryginalne struktury wysadowe, barwne odmiany soli i ocalałe liczne miejsca wypełnione pięknymi kryształami, z drugiej konieczność zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom.

     Właściwe rozwiązanie kryje się w odpowiedzi na pytanie: jaką cenę można ponieść za ocalenie zabytku, gdy jego obecność zagraża miastu?
Inowrocław, Muzeum im. Jana Kasprowicza, Pałac Mieszczański
(fot. Andrzej Powidzki)

     W Muzeum im. Jana Kasprowicza w pięknie odrestaurowanym Pałacu Mieszczańskim przy ul. Solankowej 33, można zobaczyć różne okazy (przedmioty) pochodzące z nieistniejącej kopalni soli "Solno I"- są bardzo stare i jest ich niewiele. Eksponaty uzmysławiają mam jak ciężka i niebezpieczna była praca górników w ówczesnej kopalni soli.

Inowrocław, Muzeum im. Jana Kasprowicza. Alegoria odzyskania przez Polskę Niepodległości. Tablica z wystroju architektonicznego inowrocławskiej kamienicy "Złoty Róg"
(fot. Andrzej Powidzki)

W muzeum znajdziemy przede wszystkim eksponaty związane z historią miasta Inowrocławia i sylwetkami wybitnych mieszkańców.
Muzeum im. Jana Kasprowicza, figury szachowe w stylu arabskim - król i królowa (hetman) pochodzą z XIII wieku
(fot. Andrzej Powidzki)

     Na szczególną uwagę zasługuje panorama miasta sprzed kilku wieków, szachy i drewniane figury szachowe w stylu arabskim z XIII wieku, świetnie zachowane miecze ze średniowiecza. Jest także wiele pamiątek związanych z życiem i twórczością Jana Kasprowicza oraz Stanisława Przybyszewskiego.

Inowrocław, Teatr Miejski pl. Klasztorny 2
(fot. Andrzej Powidzki)

     21 stycznia 2011 w piwnicach Teatru Miejskiego przy placu Klasztornym 2, otwarto stałą wystawę inowrocławskiego solnictwa, nawiązującej do nieistniejącej już kopalni "Solno". Na Stałej Wystawie Solnictwa można doświadczyć atmosfery panującej w ówczesnych kopalniach inowrocławskich dzięki ścianom wyłożonym najprawdziwszą solą kamienną.

Inowrocław, Teatr Miejski - Stała Wystawa Solnictwa, kapliczka górnicza z wyrzeźbionym krzyżem w soli i solnymi żyrandolami oraz obrazem św. Kingi i obrazem św. Barbary pochodzącym z holu pomp na poziomie V (kopia), namalowanym w 1947 r. przez górnika F. Mikołajewskiego
(fot. Andrzej Powidzki)

     W kilku salach znajdują się m.in.: replika saliny średniowiecznej, kapliczka górnicza z krzyżem wyrzeźbionym w soli, chodnik kopalniany z wagonikami, drabina pokryta zaciekami solnymi, replikę warzelni soli, natrysk chodnikowy, solne żyrandole, kopia obrazu św. Barbary, sprzęt i górniczy ubiór oraz część poświęconą dętej orkiestrze górniczej Inowrocławskich Kopalni Soli, która funkcjonowała od 20 października 1968 roku i uświetniała ważne uroczystości w zakładzie, mieście i regionie.

Inowrocław, Sanatorium Uzdrowiskowe "Przy Tężni", widok z balkonu
(fot. Andrzej Powidzki)

     W styczniu 2013 roku przy Sanatorium Uzdrowiskowym "Przy Tężni" zawiązała się grupa inicjatywna, która zamierza doprowadzić do rewitalizacji zalanej kopalni soli w Inowrocławiu. Członkowie grupy twierdzą, że jej podziemia są o wiele piękniejsze od podziemi w kopalni w Wieliczce. Odtworzone solne komnaty planuje się przeznaczyć na potrzeby sanatoriów, imprez, bankietów oraz zwiedzania. Realność tego przedsięwzięcia nie jest jednak pewna i wymaga wiele analiz.

opracowanie: Andrzej Powidzki   


fot. Andrzej Powidzki
zdjęcia: czerwiec, lipiec 2020   publikacja: 14-08-2020


ŹRÓDŁA, BIBLIOGRAFIA:
  1. Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu
  2. Teatr Miejski w Inowrocławiu - Wystawa solnictwa

  3. pl.wikipedia.org
  4. zywaplaneta.pl/morze-cechsztynskie-miedź-sol

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/autorskie/zachwycic/20200814inowroclaw/art.php