Okiem Tubylca - styczeń 1992

(fot. Gazeta Lokalna)

Proszowice, 13-07-2016 [...-01-1992 (nr 19)]

UWAGA... NOWY PODATEK!

     Jak lapidarnie określić wprowadzenie z nowym rokiem powszechnego podatku dochodowego? Nie mając nic przeciwko nowoczesnemu prawu podatkowemu - nieporozumieniem jest wprowadzanie obecnie nowego podatku w istniejące struktury fiskalne, bez oglądania się na poziom świadomości społecznej, także bez bilansu zysków i strat takiej operacji.

     Utarło się, że to co sprawdziło się na Zachodzie Jest najlepszym lekarstwem na nasze kłopoty. Chciałbym się mylić, ale już po roku funkcjonowania nowego systemu podatkowego zapełnią ssię - z jednej strony więzienia, w których znajdą się biedacy zagubieni w gąszczu fiskalnych przepisów, za "przestępstwa", za które przyjdzie im uiścić "skromne" pół miliarda... - z drugiej: plaże Lazurowego Wybrzeże, Wysp Kanaryjskich, Hawayjów, kto wie może także Krymu? - od "rekinów" w ten sposób upłynniających m.in. niezapłacone podatki.

     Doświadczenie ujawnionych w ubiegłym roku afer (stanowiących wierzchołek góry lodowej) pokazało. Jak wybiórczo może być u nas stosowane prawo. Dlatego m.in. nieśmiało napomyka się, że nowy system zadziała w ciągu 2 lat. Optymistycznie! Wynika więc z tego, że duża grupa społeczeństwa płacić będzie haracz od dzisiaj, a pozostali, gdy uszczelniony zostanie system!? Inna, ciekawa informacja potwierdza, że dochody fiskusa w 1992 roku pozostaną na ubiegłorocznym poziomie. Więc wprowadzenia powszechnego podatku tak naprawdę niewiele da - poza mnożeniem kosztownej biurokracji.

     Uszczelnienie systemu - ciągle twierdzę, że skuteczne dla zwykłych zjadaczy chleba - stworzyć musi z konieczności system inwigilacyjny rodem z niesławnej SB. Może wrócą do łask konfidenci, oczywiście utrzymywani z pieniędzy podatników, a fiskusowi pomogą zwykli zawistnicy, znani "życzliwi" z informacją: Wysoki fiskusie toż to skandali Pani K. kupiła sobie w komisie futro z wyleniałych lisów, a w dodatku z mężem wyjeżdża na wczasy do Gdowa. I dzięki tej "obywatelskiej" postawie Państwo nie straci! Straci natomiast a jest to, niestety, smutna wiadomość dla przyszłego państwa totalnej fiskalizacji, na wolnych zawodach - podatku na przykład nie będą płacić przedstawicielki wolnego zawodu, osławione "córy koryntu". I nie ma na to sposobu, bez zatrudnienia w odpowiedniej ilości stróżów - inkasentów. Nie wyręczy Ich tutaj nawet elektronika z braku odpowiednich urządzeń pomiarowych np. osobo - czy ja wiem czego - mierzy. Niezbędne zwiększenie zatrudnienia znów, niestety kosztem podatnika. A czy widzą Państwo inne "wolne zawody" zwolnione od podatku? Bo Ja widzę ich wiele, a wśród nich... ech, dajmy lepiej spokój.

     Pusta kasa państwa musi ulec zapełnieniu. I będzie! A że ma się to dziać kosztem najbiedniejszych? Czy w historii stosowano kiedykolwiek inne rozwiązanie? Zawsze w ... dostawali najsłabsi.
***
Szczera tubylcza życzenia noworoczne dla mieszkańców Proszowic 1 okolic - czytelników "Gazety" - zdrowia fizyczno-psychicznego i wytrwałości w naszej (nie)wesołej rzeczywistości składa:

Edward Wypych   

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/autorskie/tubylec/20160713podatek/art.php