Miód a stres

(fot. potepa.org)

Proszowice, 9-02-2015

     Stres jest negatywnym odczuciem, które towarzyszy człowiekowi od zawsze. Życie w ciągłym stresie przestaje być czymś wyjątkowym. PO PROSTU STAJE SIĘ NORMĄ. Niestety wyniki badań prowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) są niepokojące i wskazują, że szybkie tempo życia, cywilizacja przemysłowa, duża gęstość zaludnienia, rywalizacja i towarzyszący temu wszystkiemu stres, zwiększają prawdopodobieństwo zachorowań na choroby nowotworowe, wrzodowe czy układu krążenia. Długotrwały stres wpływa ogólnie na organizm i psychikę. Tyle na temat stresu z naukowego punktu przedstawiła mgr Kamila Krocz.

     A co ma miód do powstawania stanów stresowych i samego stresu? Z wykładów prof. dr hab. Bogdana Kędzi możemy dowiedzieć się że, naturalne źródło cukrów prostych, jakim jest miód, ma pozytywne znaczenie dla organizmu w sytuacjach stresowych. Długotrwały stres powoduje dość znaczne obniżenie poziomu glukozy we krwi i wolnych kwasów tłuszczowych, co odbija się niekorzystnie na funkcjonowaniu układu nerwowego, głównie mózgu. W konsekwencji tych niedoborów człowiek odczuwa senność, zmęczenie, ból głowy, mięśni, a w skrajnych przypadkach dochodzi do omdlenia, czy śpiączki.

     W tej sytuacji dostarczenie do organizmu glukozy w formie łatwo przyswajalnej, a w takiej postaci znajduje się ona w miodzie, normalizuje przemianę węglowodanową i wyrównuje bilans energetyczny tkanek i komórek organizmu, a przede wszystkim mózgu i układu sercowo-naczyniowego. Proponuje się jako ochronę przed stresem terapię miodową w ciągu całego roku. Codziennie rano należy spożyć 2-3 łyżki stołowe miodu rozpuszczonego w ciepłej wodzie na 30 minut przed śniadaniem. Z kolei wieczorem na 30 minut przed snem powinno się wypić taką samą ilość miodu w szklance herbaty.

     Powyższa kuracja prowadzi w lżejszych przypadkach do normalizacji przemiany węglowodanowej w ciągu 3-6 miesięcy, w cięższych natomiast w ciągu roku. Dzięki systematycznemu dostarczaniu składników energetycznych organizm łatwiej pokonuje sytuacje stresowe. W efekcie uodparnia się przed tego typu zagrożeniem, jak również zyskuje dodatkową ochronę przed chorobami sercowo - naczyniowymi, cukrzycą, a nawet nowotworami.

Włodzimierz Kowalski   


Wykorzystałem opracowanie prof. dr hab. Bogdana Kędzi, mgr Elżbiety Hołderna - Kędzia, mgr Kamili Krocz.

Artykuł pochodzi ze strony: Internetowego Kuriera Proszowskiego
Zapraszamy: https://www.24ikp.pl/autorskie/pszczelarstwo/20150209stres/art.php